katlak/dt/fotki str16,38

super czekam dzielnie :) i dzięki za pomoc

Okay, zrobimy tak.
Dieta 1300kcal, 2.2g białka na kg masy ciała, reszta zapotrzebowania z tłuszczu, zero węglowodanów.

Źródła białka to ryby (jak najwięcej, zwłaszcza dalekomorskich), owoce morza, mięso (również tłuste, np karkówka i boczek) i jajka. Nabiału nie wolno. Źródła tłuszczy to tłuszcz z w/w, awokado, a także różne oleje z pierwszego tłoczenia (oliwa z oliwek, oleje z orzechów, olej kokosowy), masełko, smalec Do woli jesz warzywa krzyżowe, ich do bilansu nie wliczasz.

Codziennie wypisak z diety do kontroli.

Oczywiście do poczytania wszystkie linki z regulaminu.

ok jutro zabieram się do roboty :)

Melduje się z rana dzisiaj nie idę do pracy bo przystosowuje syna do samodzielnego wracania ze szkoły :)
Wrzucam jedzenie na dziś do oceny. Planu nie dostałam od szefowej więc ruszam z tym co mam czyli:
pompki+ wyskok z klaśnięciem -10 powtórzeń
wykroki z talerzem nad głową -10 powtórzeń na nogę
przysiad + wyskok -10 powtórzeń
pompki w podporze tyłem -10 powtórzeń
przeskoki przez ławkę -10 powtórzeń
boczne przeskoki przez bosu + wyrzut nóg 10 powtórzeń na każda stronę
mountain climbers -30
spiecia brzucha 15
naprzemienne przyciaganie kolan do łokci-30

Postaram się zrobić maksymalną ilość obwodów z przerwami pomiędzy 1 minuta.

aaa modyfikacja w drodze na siłownie stwierdziłam, że jednak ten trening mi się nie podoba i ponieważ nie miałam lepszego pomysłu zerżnęłam trening 4ann. Mam nadzieję, że mi wybaczy plagiatowanie ale ja naprawdę jestem początkującym d****em jeżeli chodzi o ćwiczenia siłowe a jej wyniki powodują u mnie opad szczeny.
Oczywiście wagowo było dużo słabiej niż u niej. Martucca nosz kurcze takich ciężkich siatek z zakupami nie noszę :) więc pewnie będzie słabo pod względem ciężaru:
15 powtórzeń 3 serie
-przysiad tylni 20/30/30
-rdl 20/30/30
-wyciskanie sztangi na ławce skośnej 20/20/20 tu dobijałam przy 2i 3 serii max do 12 powtórzeń
-wiosło sztangą 15/15/15
-wzniosy z opadu
-przenoszenie nóg za głowę na ławce skośnej k2e bałam się próbować nawet
+ 30 min biegu w żółwim tempie +10 minut marsz

Z treningiem to wiesz... Obliques ma chyba jakiś plan w stosunku do Ciebie Zaraz jej doniosę, że czekasz zwarta i gotowa

:) no wiem ale musiałam coś dzisiaj zrobić bo by mnie nosiło

Nie no, spoko, ćwicz tym planem póki co. Ale staraj się zwiększać ciężary, bo u Ciebie progresji w seriach nie ma. Jeśłi potrafisz zrobić zadaną liczbę powtórzeń w 3.serii z cięzarem takim samym, jak w drugiej, tzn. że ciężar jest zbyt mały

aaa czyli mogę w 3 serii mniej powtórzeń byle większy ciężar?

Tak, zwiększasz ciężar kosztem ilości powtórzeń