czy tylko ja tak mam?

wellcome7 a po kij wrzucasz tutaj swoje foty ? Wszędzie się z nimi pchasz... nie dopieszczony jesteś ?

Zmieniony przez - Mlekołak w dniu 2012-05-07 13:43:50

o kurvaaaaa! sory, zły temat, miało lecieć do 'kto jak wygląda'

jak ogląda to jakiś mod, niech usunie żeby nie było syfu

@Sztywny...
Masz nick nawet "Sztywny", życie takie jest, że co by nie było, najlepiej się sztywno trzymać.

"...kiedy jesteś na siłowni, nie myśl o innych ludziach, dwie godziny na siłowni lepsze niż te dwie w klubach..." <--- weź sobie to do serca.

Dla mnie np. motywacją było to, że nawet jak w domu ćwiczyłem to i tak byłem typowym "chudzielcem", "leszczem" itp., a teraz ja jestem lordem .

Zacząłem chodzić na siłownie, całe podwórko się ze mnie śmiało, a ja tylko w sercu sobie mówiłem "Ja wam ku*wa pokaże" (przepraszam za wyrażenie), motywacją też było to, że jest muzyka motywująca do siłki i ona jest prawdziwa, w sumie nie wiem jak u Ciebie, ja się wychowałem jakby to ująć na "nie zamożnym" podwórku.
Gdzie nie spluniesz, tam mieszka diler.
Nie chcesz wierzyć to nie, nie zależy mi.
Wpisz sobie na youtube:
-Krasza- koksuj
-Krasza- koksuj 2
-Krasza- koksuj 3
-Krasza- koksuj 4

Tu masz 4 nutki o siłowni.

Hehe wcześniej się śmiali, a teraz ja jestem "byczkiem", jak coś się dzieje to do mnie lecą jak do mamusi .

Motywacje znajdziesz w muzyce, w myślach, myśl o tym czego dokonać możesz:
-zawody
-rzeźba
-siła
-dziewczyny nie będziesz podrywał zabawnie po alkoholu tylko na trzeźwo na "bajcepsa" .

Mentalnością sorry, muszę to napisać, jesteś trochę "baba", ja nie odczuwam smutku, a jeśli to odrazu odczuwam złość, zobaczysz jak ktoś Cię mocno zdenerwuje (<-- to jest mało powiedziane) będziesz miał taki jakby przypływ adrenaliny, krew szybciej płynie, mózg się szybciej dotlenia, szybsze tempo, ale nie chodzi mi o jakieś ADHD tylko złość w czystej postaci którą zamienisz na ciężkie treningi.
Później po takich ćwiczeniach ze złością, będziesz się mniej denerwował bo będziesz olewał.

"Za wszelką cenę walcz o swoje, atakuj, atakuj, atakuj!
Miał 14 lat, w domu się nie układało,
koleżka któremu zawsze czegoś było mało, miał jedną ukochaną i wiesz co się z nią stało?
Poszła sobie w ch*j, podzieliła się z nim raną,
po rozstaniu wielkie halo plotka poszła w miasto
to miało być wygraną, a przysunęła mu bagno
Ściął głowę na łyso narzekał na to życie
obiecał sobie że będzie trenował technikę
zaczęła się siłownia te biegi na dystansach
stawał się coraz większy to czas gdy dorastał
w między czasie nagrywał w muzykę wkładał wszystko
było mu ciężko ale miał zajawkę blisko
pierwsze rekordy, trenował ile miał sił
to właśnie dało mu gramy cennej satysfakcji
co wieczór wchodził z domu wk***iony masę
wracała ta dziewczyna do głowy jak wrodzony akcent
ref. gdy masz ochotę się poddać to stań na swoje nogi
charyzma siła zawzięta nie licz na nagrody
potencjał niech rośnie to stała motywacja
dla ludzi prawdziwych odwieczna dedykacja!"

Powyżej to jest część tekstu Krasza - koksuj 4.

















NIECH MOC I SIŁA będą z Tobą.


Zmieniony przez - Pako w dniu 2012-05-07 15:34:05

Pako - piona. Mam takie samo zdanie.

Sztywny - p****** to co gadają inni. Zawsze gadali i będą gadać bo Ty coś robisz, wręcz zap*****lasz, a oni tylko imprezują i zazdroszczą. Ja w sobotę miałem śmieszną historię, która podniosła mnie na duchu i zmotywowała do dalszego działania, ale nie będę opisywał bo zawsze się znajdzie większy kozak

TechAvi

3 Razy w tygodniu siłka, Macie 3 dni wolnego + Weekend w czym problem.

Zmieniony przez - TechAvi w dniu 2012-05-06 14:23:13

Tydzień ma 8 dni?
Weekend- 2 dni
3dni siłka i 3dni wolne
3+3+=6
+weekend
6+2=8
To ile dni ma tydzień?
Może żyjesz w innym świecie.
A tak w ogóle 3 dni treningu to dla mnie mało .

...

Zmieniony przez - Fluor158 w dniu 2012-05-07 20:24:34

Osiagnales hardcorowy poziom bycia piz..a , jeszcze nie spotkalem kogos kto sam sobie musial sie tlumaczyc z podjetych decyzji , rob co chcesz przestan uprawiac sport bo ci kaze dziewczyna ale jak pewnego dnia dowali ci rogi z jakims byczkiem z lokalnej silowni to zebys nie byl zdziwiony, dla mnie mozesz robic co chcesz chlac codziennie i pudrowac nos , smiesza mnie ludzie co chca byc w formie ale jednoczesnie walic gorzale co wieczor , w zyciu nie ma nic za darmo a w sporcie tym bardziej , skoro bardziej atrakcyjne jest dla ciebie menelowanie na lawce pod blokiem zamiast zrobic cos dla siebie to jasne - to twoje zycie. aha i jeszcze jedno baby w wiekszosci sa po prostu glupie chca zeby ich facet wygladal jak z okladki mens health ale zeby przy tym ciagle siedzial w domu, mialem taka kiedys .....bez komentarza - wydawalo sie ze jej sie wszystko nalezy bo po prostu sie urodzila.

Zmieniony przez - tommy098 w dniu 2012-05-07 20:37:54

"osiagnales hardcorowy poziom bycia piz..a"
dobry tekst, sog jak wejdzie

Pako - miałem to samo, śmieli się ze mnie, że ćwicze, że prowadze diete. Pamiętam jak impreza była, ja odmawiałem alko, to tylko teksty w stylu "bo nie przypakujesz" itd. w sumie lałem na to, ale gdy kumple z którymi kiedyś ćwiczyłem, albo tacy któryz mnie dobrze znali, gadają za plecami, czego to ja nie biore, że bez koksu bym nic nie zdziałał, to wtedy juz powoli zacząłem się załamywac, zastanawiałem się czemu kumple takie rzeczy mówią za plecami;/
tommy098 - no troche czuje się ostatnio jak taka picza, a gorzały nie chce walic, wiem że cosza coś ;) a dziewczyn to ja nigdy nie zrozumiem, nawet jak juz są w pełni szczęśliwe, to potrafią się przyczepić byle czego.

sztywny jak juz bedziesz mial naprawde konkretne wymiary przy odpowiednim niskim bf to zapewniam ze otoczenie inaczej cie bedzie odbierac , rob swoje bo lata zleca a ty obudzisz sie na tej samej lawce z piwkiem w reku, jesli kochasz sport to rob to na calego. A jeszcze jedno : czy twoja dziewczyna robi cos ze soba czy tez moze jest osoba ktora sama nie ma pomyslu na siebie za to z checia krytykuje zainteresowania innych?

Zmieniony przez - tommy098 w dniu 2012-05-08 13:05:24