Do mojego zestawu wchodzi:
-białko sfd wpc protein v2
-gainer sfd mass activator
-gainer sciteca jumbo
-witaminy i mineraly universala daily formula
-test freak'a pharma freak
-bcaa sfd w prochu
-nową kofeinę treca
-cynk i magnez osobno olimpa
W niedalekim czasie chciałbym odpalić cały zestaw z nowym treningiem i kminie jak by to poukładać.
Suplementacja na rannej zmianie:
*chciałem do przed lub po śniadania łykać tabsa kofeiny treca lub jeśli robiłbym nadgodziny do 18 to czasie drugiej przerwy tabs
*po śniadaniu witaminy i minerały universala? czy lepiej moze po treningu lub do posiłku przedtreningowego bo to jest mój "obiad"
*przed przerwa w robocie po około 2h porcja gainera jumbo koło 100g
*przed treningiem 10g bcaa? nie wiem kiedy i gdzie je wpleść
*po treningu od razu kolejna porcja jumbo? czy może lepiej białko a jumbo potem? lub po trenie jumbo w domu do posiłku potreningowego biało?
* i typowo przed snem 4 tabsy test freaka
Popołudniu i nocka podobnie:
*nie wiem czy witaminy brać od razu do sniadania jeśli jest to zarazem mój posiłek przedtreningowy, bo wstaje jem siłka jem i od roboty, czy może te witaminki w robocie do posiłku wszamać
*jumbo po treningu i w robocie
*nie wiem gdzie tu białko wpleść
*bcaa przed treninigiem po sniadaniu
*test freak na noc
*na nockach kofeina przed nocką
Gainera sfd traktowałbym tak, że jakbym w domu nie mial czasu czegos zrobic to myk pyk szybko gainer. Kofeine brałbym na rankach tylko w stanach mega zajechania i na nockach w sumie też. Bo czasem nie mam mocy spac sie chce.
Pomóżcie wszystko ułożyć ładnie, żeby przyswajalnosc była najlepsza i zebym nie skur***ił sobie bebechów ;)