Redukcja , dieta do oceny.

Popraw plan i go pokaz a nie mi tu sogujesz

ZESTAW I

1. Przysiady 4x15
2. Wspięcia na palcach 4x15
3. Podciąganie sztangi do klatki 4x15
4. Wiosłowanie sztangą 4x15
5. Wyciskanie na ławce skośnej sztangą 4x15
6. 21's ( nie wiem czy może być )
7. Pompki w podporze tyłem 4x15


ZESTAW II

1. Wykroki ze sztangą 4x15
2. Wspięcia na palcach 4x15
3. Martwy ciąg 4x15
4. Podciąganie na drążku 4x ile dam rady :)
5. Wyciskanie na ławce płaskiej sztangi 4x15
6. Uginanie sztangi stojąc 4x15
7. Francuskie 4x15


Miało by to wyglądać mniej więcej jak wyżej tylko w pierwszym
zestawie co dać na dwugłowe ?

No i dziś zrobiłem zestaw II. Prawie godzina ćwiczenia. Co do miski to na razie nie mam problemów z utrzymaniem diety. Mam za to pytanie czy można jeść np jakieś surówki ze słoika kupione w sklepie . Taka odmiana.

Zmieniony przez - g0g0 w dniu 2012-04-25 21:31:01

Zestaw I - nie wiem co to 21's, pompki w podporze tylem zmien na pompki na poreczach.
Co do surowek smialo, tylko patrz czy w skladzie nie ma zbyt wiele syfu (tzn chodzi o to, ze bywaja rozne jakosciowo).
Ja czesto jem surowki firmy Grzeskowiak, jest tam jakis majonez i stabilizatory ale nie widze w tym tragedii.

Pompek na poreczach nie moge wykonywac poniewaz nie mam poreczy Wiec zostaje przy pompkach w podporze. Dodam ze silownia domowa.

Moze jakos na dwoch lawkach?
Jesli naprawde nie da sie nic wymyslic to zrobc wyciskanie wasko. Poprostu pompki w podporze tylem to nienaturalny ruch i barki dostaja w dupe.

Zmieniony przez - __Logan__ w dniu 2012-04-26 14:30:33

No podpór tyłem wykonam u siebie ale niestety nie mam takich możliwości by zrobić to na poręczach. Zostaje mi ławka i wąski chwyt. Dziś nakupiłem kaszy jęczmiennej po 1,2 zł za 400 gram więc mam zapas na jakiś miesiąc lub dwa. Mięsa też troszkę nakupiłem. Pozostaje mi tylko kupić większy zapas oliwy , orzechów i spróbuję oleju lnianego może będzie lepsze niż oliwa ;)

Oliwe ja kupuje w netto/lub biedronce, niby te tanie sa kiepskie w smaku ale ja i tak mieszam z twarogiem czy owocami wiec mi nie przeszkadza. Olej lniany proponuje w malej butelce i koniecznie wysokolinolowy, o taki: http://www.orkiszowepola.pl/sklep/oliwy-oleje-masla/90-olej-lniany-do-diety-dr-budwig-wysokolinolenowy.html
Mniejsza butelka lepsza bo lniany szybko sie psuje tzn utleniaja sie kwasy tluszczowe szczegolnie jak postoi gdzies w cieplym.

Powiem Ci że nie odczułem w smaku różnicy 25 zł na litrze :) Tu i tu mordę wykręca :D

Zmieniony przez - g0g0 w dniu 2012-04-26 19:41:21

A widzisz, te drozsze to spokojnie ponad 50zl za litr a sa nawet po 100 i ponoc wlasnie dopiero z tej wyzszej polki sa ok smakowo.
Pisal o tym Koniu, mi szkoda pieniedzy na takie testy :)