Almare się redukuje. Wsparcie mile widziane :)...

Dzióbek, patrząc na same stopy to widać, więc gacie nic do rzeczy nie mają

W Twoim wieku gimnastyka korekcyjna nic nie da Musisz zacząć PORZĄDNIE i z głową ćwiczyć. Warto zasięgnąć opinii naszej Saidy IMO, cos jest na rzeczy z nadmiernym napięciem mięsni po zewnętrznej stronie uda, słabymi głowami przyśrodkowymi mięśni czworogłowych lub więzadłami, np. pobocznym piszczelowym... Jeśli chodzi o to ostatnie, to może to być spowodowane jazdą konną (pięta w dół, łydka do boku konie, czyli jakaś tam rotacja w kolanie)...

Póki co:
- rozciąganie, takie z głową (regulamin ---> post dla połamańców)
- wielokierunkowe ćwiczenia (Ty uzywasz mięśni tylko w jednym ruchu, czyli jeździe konnej), a zatem logiczny trening siłowy całego ciala
- wzmocnienie "core" (j.w.)
- suplementacja w postaci solidnej dawki omega-3

To tak z mojej strony, ale głos decydujący ma Saida.
Nie spodziewaj się jednak, że przybędzie niezwłocznie. Aktualnie my wszystkie jesteśmy na urlopach, jak to w okresie świątecznym bywa

No o tym jednokierunkowym ruchu to racja. Pięty w dół, palce do konia, kolana przyłożone do siodła i weź to utrzymaj w każdym chodzie. I faktem jest, że jazda konna spowodowała, że (rzadko bo rzadko) czasami występuje u mnie ból w lewym kolanie. Nie mogę przez to biegać co bardzo lubię :/. A jeżeli chodzi o napięcie po zewnętrznej stronie uda to chyba mam to od zawsze. W ogóle te mięśnie mam duże bo nawet jak byłam patyczakiem (45, 48kg przy moim wzroście bez żadnej diety) to uda zawsze miałam masywne.

Nie mogę znaleźć tego postu o rozciąganiu, ale znalazłam fajny temat o treningach :)...

Zmieniony przez - Almare w dniu 2012-04-07 11:35:16

Nie udało mi się wysłać wiadomości do Saida bo wyskoczył mi komunikat, że nie mam jeszcze napisanych 50 postów na forum :/...

Wiadomości prywatne wysyłamy do moderatorów tylko w sprawach bardzo pilnych
Ty po prostu masz czekać, aż ona znajdzie chwilę czasu, żeby wejść na forum i zapoznać się z Twoim tematem.

______________________________________________________________________________________

Jakoże mozemy spodziewać się tutaj podniesionych głosów osób uprawiających jeździectwo, które to osoby twierdzą, że mają proste nogi, zamieszczam fragment artykułu doktora Jamesa Warsona (neurochirurg, specjalista z zakresu urazow kręgosłupa będących skutkiem wypadków w czasie jazdy konnej oraz autor książki "The Rider’s Pain Free Back").


Your knees are designed to move in one direction only, front to back. It is not meant to move side to side or rotate. When we ride, we compress this straight structure against the apex of a round surface, the horse’s barrel. This creates a side-to-side stress on the joint it was not meant to endure. Over the years, this pressure causes the medial collateral ligament to tighten and the lateral ligament to weaken and stretch. Disruption of either ligament shifts the tibia in the opposite direction, so lateral-ligament weakness results in deviation of the tibia inward (medially) to produce a bowed leg. Once the knee starts to bow, the stresses on the joint accelerate. When standing and walking the body presses down on the knee unevenly, with more weight borne on the medial surface of the tibia. The resulting compression of the medial meniscus causes inflammation in the joint and degradation of the cartilage that can eventually lead to osteoarthritis. Add hook like arthritic bone spurs, and the result is likely a future knee replacement.


Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-04-07 14:17:12

Martucca, bardzo ciekawy artykuł i zmusił mnie to poważnego zastanowienia się nad swoimi nogami. Z jazdy konnej wszak nie potrafię zrezygnować :/...

Bez stresu. Ja myślę, że wystarczy po prostu wzmocnić te mięśnie, które sa za słabe, a rozciągnąć te, które są przykurczone i będzie dobre.
Poczekajmy aż Saida wroci z urlopu i powie dokładnie, o które mięśnie chodzi, wtedy dobierzemy odpowiednie ćwiczenia

Zresztą... Popatrz, ilu krzywych ludzi jest wokół, którzy niczego nie ćwiczą. Powiem Ci, że każdego dnia pojawiają się tutaj min. 3 laski, z których 90% ma jakieś wady postawy

Trenując kompleksowo całe ciało można się "zrehabilitować": były już tutaj dziewczyny mające jedną nogą krótszą; dzięki treningom siłowym ta "nierówność" zaczęła się wyrównywać

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-04-07 16:26:31

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-04-07 16:27:43

Jako kolejna amazonka- będę śledzić.
Też mam trochę powykrzywiane nogi, ale tak jak mówisz konie dają mi tyle radości, zresztą są już częścią mnie, więc rezygnacja nie wchodzi w grę.
Trzymam kciuki :) i Wesołych Świąt!

Martucca, dzięki za słowa otuchy. Zakwasy po pierwszym treningu już praktycznie zeszły i już się nie mogę doczekać wtorku aż pójdę znowu i sobie kupię karnet. No i strasznie jestem ciekawa co powie Saida jak tylko się zjawi.

Nefretam, witaj amazonko :)...

Zmieniony przez - Almare w dniu 2012-04-07 16:36:34

A poradźcie mi dziewczyny odnośnie białka? Otóż, nie lubię jeść za dużo mięsa, za rybami nie przepadam (chociaż staram się je jeść), przy redukcji trzeba uważać z nabiałem. Jak jeszcze mogę dostarczyć sobie porządnego białka?? Odżywka białkowa to z kolei produkt przetworzony :/...

Almare co do jazdy konnej to jedna mala rada - nie staraj sie na sile utrzymac ksiazkowej pozycji, bo to przyniosi odwrotny skutek. "Piety w dol i palce do konia" to slogan, ktory powoduje tylko niepotrzbne usztywnienia u jezdzcow. Najwazniejsze jest rozluznienie, wtedy latwiej podazac za ruchem konia. Im wiecej sie staramy, zeby dobrze siedziec, tym wiecej niepotrzebnych napiec sie pojawia. Lydka powinna luzno przylegac do boku konia.
Ja zauwazylam u moich uczniow, ze najlepiej siedzieli Ci, ktorzy zapominali (np. w czasie rozmowy) ze sa na koniu

Zycze powodzenia :)