kolejna dieta redukcyjna - wegetariańska - kobieta

eeee... nie wpisałam tam jeszcze diety, więc podam to co mam u siebie w notatniku...


śniadanie: 300kcal
3x łyżka płatków owsianych – 20g, 100kcal
2x jajko – 100g, 160kcal
łyżka miodu – 25g, 50kcal
+ owoc

2śniadanie: 300kcal
garść orzechów ziemnych – 180kcal
+ warzywa

obiad – przed treningowy: 500kcal
szklanka ryżu brązowego – 140g - 180kcal
ryba – 100g, ~100 kcal
2x łyżka oliwy z oliwek - 20g, 160kcal
łyżka siemię lniane – 10g - 50kcal

# kawa – 250ml, 50kcal # trening – 40min # odżywka – 20g, 80kcal #

podwieczorek – po treningowy: 250kcal
szklanka kaszy gryczanej - 140g, 140kcal
ryba – 100g, ~100kcal

kolacja: 200kcal
twaróg chudy – 100g – 100kcal
+ warzywa

B:115 T:63 W:130
w tym dniu mam lekki niedobór białka i tłuszczy, ale każdego dnia zmieniam zestaw obiadowy i wg braków uzupełniam...
więc w skali tygodniowej nie powinno wypaść tak źle :D

miód out, orzechy i warzywa to nie posiłek ( brak białka ) owoc też wliczasz, twarogu chudego ladies nie jedzą- wybierają półtłusty jako mniej przetworzony... przeczytaj art jeszcze raz i wklej tu zrzut będzie lepiej widac

dzięki :)

wpiszę jadłospis na `potreninguj ` i wam tu wrzucę... na razie mam problem z wejściem na tą stronę ;|
coś się stało z moją przeglądarką. .

nic z tego :( pozostało mi tylko czekać aż będę miała lepszy internet,
teraz łączę się przez modem, więc słabo. jutro, pojutrze na szczęście właśnie instaluję szerokopasmówkę, uff.
więc postaram się tam zajrzeć i powpisywać co trzeba..

dziewczyny, proszę o radę!

redukcja trwa. zeszło mi po około 1cm w obwodach i 3kg. opuszczam z 1700kcal na 1500kcal i w miarę możliwości postaram się dotrzymać z 1500 do końca diety, aby już nie przeginać z obcinaniem. co o tym sądzicie?

tu obiecany wcześniej zrzut, już z diety 1500kcal. :)
http://imageshack.us/photo/my-images/813/dieta201204071.png/

massmarols - do Ciebie pytanie.. dlaczego radzisz wyrzucić miód? to naturalny cukier i w małych ilościach wliczany do bilansu nie powinien szkodzić? tu na forum zdanie jest podzielone, i chciałabym wiedzieć coś więcej, niż to, że po prostu nie mogę go jeść.

pozdrawiam!

p.s.
jeżeli ostatni posiłek wypada mi o około 21:30, a mam problemy z sennością, to czy wskazane jest jeść powiedzmy o północy, powiedzmy twaróg, albo warzywo by nie iść spać o pustym żołądku, czy raczej unikać nieplanowych posiłków ?

Zmieniony przez - aloha2p w dniu 2012-04-08 16:18:02

Nie używamy żadnego cukru -jemy tylko węglowodany złożone
Marta napisała Dieta ok. 1700kcal. 120g białka, 150g węglowodanów i 70g tłuszczu.
W ogóle się tego nie trzymasz. Czemu obcięłaś kalorie?
Posiłki rozplanuj sobie tak żeby nie być głodna. Jeśli idziesz spać o 3 to wiadomo,że nie powinnaś ostatniego posiłku jeść o 21.

Skoro pospadało w obwodach, to po co chcesz obcinać kalorie?

drugi tydzień był słaby, mało a raczej prawie nic nie spadło z wagi i obwodów. stąd taka decyzja.

czyli trzymać się 1700kcal i nie ruszać ?

Jeśli chcesz schudnąć trwale to nie możesz schudnąć szybko. Poza tym nie rozumiem- po 1cm to mało??!
Tak trzymaj ten rozkład.