DT/maniulkowe życie treningowe/podsumowanie s.22

agak dziękuję
ok z tymi węglowodanami, ale chyba lepiej żeby nie była to kromka chleba, czy to bez różnicy?
I jeszcze powtórzę pytanie o migrenę, ale zakładam, że jeśli dobrze się czuję, to działać dalej

wczoraj trening był już cięższy, czułam co robię, a dzisiaj zakwasy na plecach i trochę barki. szok, że nogi nieobolałe
a dziś basen

i szama na dziś, słabszy dzień jedzeniowy
ale basen udany



Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-23 17:22:29




Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-23 23:28:07

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-23 23:28:37

Nikt tu nie zagląda, szkoda trochę, ale cóż..
wczoraj trochę pobiegała na powietrzu + wpis z siłowni,(reszta obciążeń wieczorem, bo nie pamiętam)

1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej 4kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 4kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 30/30
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 4kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne) 4kg
7. Prostowanie ramion na wyciągu 10/15
8. Prostowanie nóg siedząc 20kg
9. Uginanie nóg leżąc 15/20kg
10. Przywodziciele na ginekologu 25/30
11. Odwodziciele j.w. 25/30
12. Wspiecia na palce stojąc +4

mam pytanie, może ktoś kojarzy, która z dziewczyn ma podobną budowę, trening, dietę? Wydaje mi się, że kiedyś się natknęłam, ale tyle już tego przeczytałam, że nie pamiętam..
a chciałam podpatrzeć to i owo

i moje małe menu
ostatni posiłek to są dwa



a po pięciu dniach, trening wygląda o tak.. szału nie ma z tym postępem, ale ja czuję się dobrze, bardzo dobrze
no i dalej, do roboty!



Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-27 22:54:09
Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-27 22:59:08
Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-27 22:59:45

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-27 23:00:24

i menu na dzisiaj

dziewczyny proszę powiedzcie mi, co powinnam poprawić, zmienić w jedzeniu, ćwiczeniach, chociaż tyle, bo boję się, aby cała praca nie poszła w piz*u


Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-28 15:46:07

nikt nie ma ochoty się wypowiedzieć... szkoda.
monologu więc ciąg dalszy

wczoraj dzień wolny, beztreningowy, po przedwczorajszym treningu siłowym i bardzo wymagającym basenie, przydało się!
mam +2kg na wadze... niezbyt fajnie

dziś jemy:

Co się tu dzieje? Raport proszę

Martucca bardzo dziękuję, że zajrzałaś!

raport w skrócie: dużo Was czytam, dużo jem, coś ćwiczę i dużo gadam do siebie

jedzenie i treningi wg rozpisek powyżej, oprócz tego jem warzywa, nauczyłam się pić zieloną herbę, no i czekam w spokoju na jakiś opyerdol



Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-03-29 15:42:15

A jak się pomiary rzedstawiają? Gadać szybko!

no i gniot nie mierzyła się od ostatniego, ale dopiero kilkanaście dni upłynęło, czyly że zmierzyć się wieczorem?

O Ty... Nie, mierzymy się na czczo, po... Wiadomo czym Więc jutro z rańca.