Quinton Jackson straszy odejściem z UFC

No właśnie a kto mi wytłumaczy jak to jest dla przykładu z innymi zawodnikami już nie mówię o tych najgorszych dla przykładu taki Nelson zarobił zaledwie 20k za ostatnią walkę czy mu jeszcze jakaś kasa dochodzi? Jak tak to z czego!?

Drwal wypowiadal sie,ze walczac w UFC oni cie utrzymuja ,bo dla nich walczysz,czyli wynajmuja ci caly sztab ludzi,oplacaja ci to co jest ci potrzebne,czyli pewnie odzywianie,suplementy,itd...mowil,ze zawodnik w Stanach to tak jak u nas pilkarz Lecha,Wisly,czy Legiii,zyje z tego,ze trenuje,dostaje miesieczna pensje od sponsora/organizacji.

no generalnie kazdy zawodnik walczacy dla nich ma sie dobrze prezentowac,wiec maja w tym interes,takze to nie jest tak,ze ci od walki do walki musza normalnie pracowac,zeby miec z czego zyc...czyli nie tak jak jest u nas ;)

z takim podejsciem ale sry niech sp*****la;/

Już dawno temu się z niego trochę primadonna zrobiła

Powiedzmy sobie szczerze - w tej branży nikt nie jest niezastąpioną gwiazdą. UFC poradzi sobie bez Jacksona.

Rampage jest spoko, lubię go, ale nie da się ukryć, że nie ma już tego głodu co kiedyś.

Reem za walkę z lesnarem zainkasował 5,6 mln

Od 6 walk nie wygrał przed czasem, po drodze walka z Evansem którego miał zniszczyć a wyszło jak wyszło, później z Machidą która za ciekawa nie była, no i decyzja też nie taka pewna. Z Hamillem nie wiedziałem szczerze powiedziawszy, walka o pas, której dostać wtedy nie powinien, ale i tak przegrał przed czasem, no i teraz jak nawet wagi nie zrobił... Właściwie to dobrze że w ogóle go zatrudniają

gautan

...to absurdalna sytuacja,iz bokserzy zarabiaja sporo wiecej niz zawodnicy mma...

Co w tym absurdalnego
Rynek jest bardziej zainteresowany boksem i rynek więcej płaci.

Poza tym, ciekawe czy Lateef Kayode (7 miejsce w rankingu cruiserweight - boks) więcej zarabia niż Quinton Jackson (7 miejsce w rankingu light heavyweight - MMA)

Radek jeśli Rampage nie zasłużył na walkę o pas to co z Machidą ,który miał bardzo kontrowersyjną decyzję z Shogunem ,później ciężki nokaut w rewanżu ,przegrał z Rampagem i Title shota dostał po pokonaniu kolesia ,który mial 47 lat ?i nie był w rankingu.

Ja tam się nie popłaczę jak odejdzie. Powiem brutalnie- ostatnio jego walki mnie po prostu nudzą. Z JJ dał niezłą walkę, co jest najlepszym dowodem że w innych po prostu brakowało mu motywacji.

Denerwuje takie biadolenie, Wand np. też miał sporo kryzysów mimo to wychodzi i daje zawsze 100% Dlatego zawsze wolałem wanda od rampa