musze nabrać masy!

Widzę ,że muszę coś tu napisać bo reszta traci cierpliwość. Ściagnij jakiś kalkulator dietetyczny może być dziennik Vitalmaxa, powpisuj wszystko, zobaczysz ,że jesz znacznie za mało. Zacznij uprawiać sport, najlepiej idz na siłownie i JEDZ JEDZ JEDZ. Bo z tego co widze to jest to tak "pomocy jestem chuda ale nie wiem ,ze trzeba jesc". Więc do boju!

Na siłownie chodzić przecież nie musi... Co do Twoich posiłków to ja nie mam pojęcia jak Ty dajesz sobie radę skoro jesz tyle co mrówka. Zacznij się odżywiać jak człowiek... Pamiętaj o śniadaniu, które jest bardzo ważnym posiłkiem w naszym życiu...

Jak chce ładnie przybrać to powinna, w brzuchu przytyć umie każdy, jedząc smalec.

No dobrze, ale smalcu nikt jej nie każe jeść, a druga sprawa to niech najpierw zacznie się normalnie odżywiać, a potem z czasem zacząć w swoje życie wprowadzać treningi na siłowni.

Może i spokojniej tak jak mówisz będzie lepiej, ale wydaje mi się ,że dziewcze się nie głodzi ,a nie ma apetytu, ruch wspaniale wzmaga apetyt.

Twoja waga jest ADEKWATNA do wzrostu. Robiąc z siebie okrągłą piłkę nie sprawisz, że będziesz wyglądała na bardziej dorosłą...

Jeśli dziewczyna uważa ,że jest za chuda, co w tym świecie żadko się zdarza to najprawdopodobniej wygląda chudo, może mieć cieżki kościec, mało tłuszczu, tylko mięśnie i wyglądać bardzo chudo na te 40kg. Z resztą ona chce przytyć 5-6kg. Może zdjęcie sylwetki? Będzie można ocenić

Również gorąco zachęcam autorkę tego wątku do treningu - dziewczyna pisze, że czuje się gorsza, ma kiepską samoocenę - a tu trening i sukcesy w nim baaardzo tu pomagają.
Próbowałbym jeśc nieco więcej tłuszczy, jeśli sałatki to z miłym dodatkiem oliwy (niekoniecznie oleju), przekąszać łuskane pestki słonecznika (można musli śniadaniowe kupić i wzmacniac je pestkami).
W plecaku warto mieć zawsze jakieś jabłka czy banany, gdy sobie człowiek przypomni - zjeść:)
Jako przekąski czy deser można spróbować suszonych owoców - czyste oi zdrowe węglowodany w skondensowanej formie. To tak z marszu mi do głowy przychodzi.

przytyłam 4 kilo, w sumie troszke poszło w brzuch, ale za to wezmę się później ; ]

obecnie jak to wygląda?