Trening:
rozgrzewka:2000m wioslarz, czas 9:45min + ogolne rozciaganie
Na koniec sobie zrobilam opuszczanie 4 x 10 sec
Aero:brak
Rociaganie nog
AD1.Dzisiaj zaatakowalam wioslo olimpijska sztangajuz sie wczesniej na nia czailam ale zawsze kolejka do niej sie ustawia(przynajmniej jak ja cwicze!!!!kurna)pierwsze dwie serie nawet,nawet ale dwie ostatni to juz masakra.Wspolpakerzy pewnie sie pod nosem smiali z moich nietegich minledwo co ale dalam rade do konca serii
AD2.to wyciskanie to takie dziwneraz mi idzie jak z platka a raz sie mecze ze nie moge serii dokonczyc.I tak sie stalo dzisiaj,niestety
AD4b. wreszcie {chyba} zalapalam o co w tym cwiczeniu tak naprawde chodziplecki sie napinaly
miska:
Jakas tak byle jaka, bo caly dzien w pracyz warzyw tylko brokula przelknelam
Suple: jak zwykle
Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-03-04 00:23:57
Zmieniony przez - trapeziko w dniu 2012-03-04 00:24:51
No game , No pain ...
http://www.sfd.pl/Konkurs/Trapeziko-t852988.html