Ćwiczę już ok. 3 miesięcy na okrojonej siłowni (ławeczka sztanga sztangielki stojaki kombinowana ławeczka do brzuszków i ok 40kg obciążenia )
Pierwsze 8 tygodni ćwiczyłem ACT i teraz przerzuciłem się na FBW ale nie czuję efektów być może to brak diety.
A więc teraz postanowiłem się zmotywować i zacząć ćwiczyć tak jak ma być.
Ułożyłem sobie plan też za pomocą forum :
A
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na skosie 3s
Barki:
- Wyciskanie hantli 2s
Tricepsy:
- Uginanie ramion tyłem 2s
Plecy:
- Martwy ciąg 2s
- wioslowanie 2s
Nogi:
- przysiady z gryfem z przodu 2s
- mc na prostych nogach 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga 2s
B
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko 3s
Barki:
-wyciskanie zza glowy 2s
Tricepsy:
-wyciskanie sztangi wąskim chwytem 2s
Plecy:
- Wiosłowanie sztanga 2s
- Unoszenie z opadu 2s
Nogi:
- Przysiady ze sztanga 2s
- mc na prostych nogach 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s
TRENING 3 RAZY W TYGODNIU.
I teraz moje pytania.
Czy ten trening będzie odpowiedni ?
Czy muszę układać ostrą dietę z wyliczaniem kcl czy wystarczą podstawowe zasady odżywiania na masę.
Dzięki za ODPOWIEDZI!