Dziennik - nyq / cele: zdrowie - poprawna i zdrowa sylwetka

Mógłby ktoś ocenić? Czy wrzucić to do oceny na osobny dział?

Za pomocą 'Tomasz1405' ułożyłem plan. Dzięki.

PLAN A

- przysiad 3s
- wyciskanie leżąc 3s
- wiosłowanie 3s
- wycisk żołnierski 3s
- uginanie ramion z sztanga stojąc 2s

PLAN B
- MC 3s
- wyciskanie skos hantle 3s
- podciąganie na drążku podchwytem 3s
- wyciskanie hantli 3s
- poręcze 2s

Plan zaczynam od poniedziałku. Miałem zacząć od tego jednak plany pokrzyżował możliwy wyjazd za granicę do którego nie dojdzie. Przez cały ten tydzień ćwiczę nie za ciężko przygotowując się na poniedziałek :] A że w poniedziałek przypada blisko 10. (wypłata to i dietka będzie na bogato hehe

Wszystko będę opisywał na bieżąco, pozdrówka :)

Poniedziałek 09.01.2012r.

PLAN A

- przysiad 3s (15 pow.)
- wyciskanie leżąc 3s (15 pow.)
- wiosłowanie 3s (15 pow.)
- wycisk żołnierski 3s (15 pow.)
- uginanie ramion z sztanga stojąc 2s (9 pow.)

Było ciężko... :] Po przysiadach byłem wypompowany maksymalnie. Chodzenie sprawiało ogromne problemy - zupełnie jakbym zapomniał jak się chodzi hehe
Wyciskanie na klatkę 15 pow. to masakra ledwo dałem radę z 60kg!!!
Ogólnie nie spodziewałem się takiego wypompowania. Trening zajął mi z rozgrzewką (około 10-12 min) i rozciąganiem na końcu (10-12 min) 80minut. Czy to jest odpowiedni czas? Może za długo, może za krótko?
Wrażenia pozytywne :) no i to maksymalne spompowanie mięśni, które baaardzo rzadko występowało na treningu łączonym.

Środa (11.01) i piątek (13.01)

Treningi są kozackie. Fajne jest to, że ćwiczenia zmieniają się co chwile i trening nie jest nudny. Problem mam z ostatnim ćwiczeniem bo jestem już tak zmęczony, że nie daję rady 15 powtórzeń albo robię 15 pow. z gorszą techniką (nieświadomie).
Dietka jest ok więc powinno być dobrze. Po skończonym cyklu FBW troche się zregeneruję i na początku wiosny jeszcze raz z jakimś fajnym składem suplementów.