A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Oj tam, oj tam. To podsumowanie małe, a od stycznia/lutego lecimy nowym treningiem z planem boskie ciało 2012 Co by w wakacje był szał ciał
...
Napisał(a)
Ech...w weekend jak znajdę chwilę to wyślę Ci fotki na priv i zobaczysz sama,ok?
...
Napisał(a)
Nie ma problemu
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Dobra, koniec marudzenia, czas na kilka zmian w tej redukcji coby efekty było lepiej widać.
W skrócie: Marta zaleciła cięcia. Jest teraz tak: 1600 kcal, B 120, T 80, W 100.
Dodatkowo ja zakładam sobie jakieś ramy czasowe dla tych działań redukcyjnych. Musze widzieć jakiś horyzont czasowy inaczej zakładanie celów nie ma sensu...bo wszystko rozpływa się teraz w bliżej nieokreślonej liczbie miesięcy i tracę mobilizację.
Przyjmijmy więc że redukcja będzie trwała jeszcze 3 miesiące (14 marca wylatuje na urlop więc wychodzi 95 dni od piątku czyli od wtedy kiedy zaczęłam stosować rozkład Martucci). Po tym czasie zastanowię się co robić dalej ze sobą:)
Są też małe zmiany w treningu ale o tym w tabelce poniżej.
Acha, i pomiary co 10 dni zakładam. Zrobiłam 9tego, czyli potem 19tego, 29tego, itd.
Piatek, 09 Grudnia 2011
Dzień 1/95
Misa:
Trening:
Sobota, 10 Grudnia 2011
Dzień 2/95
DNT
Misa:
*teoretycznie przesadziłam z tłuszczem ale tego śledzia odcisnęłam mocno i nie było tam aż tyle tłuszczu. Białko za to niedopięte niestety.
Warzywa: Pomidor, Ogórek, Sałata, Rozponka, Kiełki lucerny.
Picie: Woda 1l, Kawa x2, Herbata x2, Lipa x1
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 10:52:08
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 11:18:17
W skrócie: Marta zaleciła cięcia. Jest teraz tak: 1600 kcal, B 120, T 80, W 100.
Dodatkowo ja zakładam sobie jakieś ramy czasowe dla tych działań redukcyjnych. Musze widzieć jakiś horyzont czasowy inaczej zakładanie celów nie ma sensu...bo wszystko rozpływa się teraz w bliżej nieokreślonej liczbie miesięcy i tracę mobilizację.
Przyjmijmy więc że redukcja będzie trwała jeszcze 3 miesiące (14 marca wylatuje na urlop więc wychodzi 95 dni od piątku czyli od wtedy kiedy zaczęłam stosować rozkład Martucci). Po tym czasie zastanowię się co robić dalej ze sobą:)
Są też małe zmiany w treningu ale o tym w tabelce poniżej.
Acha, i pomiary co 10 dni zakładam. Zrobiłam 9tego, czyli potem 19tego, 29tego, itd.
Piatek, 09 Grudnia 2011
Dzień 1/95
Misa:
Trening:
Sobota, 10 Grudnia 2011
Dzień 2/95
DNT
Misa:
*teoretycznie przesadziłam z tłuszczem ale tego śledzia odcisnęłam mocno i nie było tam aż tyle tłuszczu. Białko za to niedopięte niestety.
Warzywa: Pomidor, Ogórek, Sałata, Rozponka, Kiełki lucerny.
Picie: Woda 1l, Kawa x2, Herbata x2, Lipa x1
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 10:52:08
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 11:18:17
...
Napisał(a)
Obserwuję Cię
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Ruda, i dobrze!!! Potrzebuje Cie tu
Czytając Wasze konkursowe dzienniki i widząc mobilizacje na koniec stwierdziłam że też muszę mieć ramy czasowe. Walcz tam na ostatniej prostej, też Cie obserwuje.
Niedziela, 11 Grudnia 2011
3/95
Trening:
Trening na siłowni taki jak poprzedni (tabelka powyżej), ale:
- Przysiad, dołożym kg, dziś było tak:
25x35
20x35
15x37,4
- W wyciskaniu na klatkę mały progres w powtórzeniach (o 1 na każda serie)
- Rozpiętki: Progres w ciężaże o 1 kg na kazdą serię
- Wykrok, dodałam ciężarki 3kg
- Ściąganie drążka w siadzie (plecy) - dodałam 5kg w 1 serii
- Dziś bez biegania (zajęte bieżnie) ale za to spacer po siłowni do domu.
Z innych siłowniowych obserwacji - na moją siłkę chodzi sporo szwedek i niemek. Wymiatają naprawdę na treningach, biegają na bieżni ale też ćwiczą siłowo z dużymi obciążeniami. To porządne treningi, nie jakieś smyranie. No i oczywiście mają super figury. Znacznie się odróżniają od innych lasek na siłce, które tam coś tylko pomachają czy potuptają na steperze. Są niezłą motywacją:)
Misa:
Warzywa: Kiełki lucerny, Ogórek kiszony, Ogóre konserwowy, Sałata
Picie: Rumianek 2x, Kawa 2x, Woda 1l, Lipa 1x
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 22:20:48
Czytając Wasze konkursowe dzienniki i widząc mobilizacje na koniec stwierdziłam że też muszę mieć ramy czasowe. Walcz tam na ostatniej prostej, też Cie obserwuje.
Niedziela, 11 Grudnia 2011
3/95
Trening:
Trening na siłowni taki jak poprzedni (tabelka powyżej), ale:
- Przysiad, dołożym kg, dziś było tak:
25x35
20x35
15x37,4
- W wyciskaniu na klatkę mały progres w powtórzeniach (o 1 na każda serie)
- Rozpiętki: Progres w ciężaże o 1 kg na kazdą serię
- Wykrok, dodałam ciężarki 3kg
- Ściąganie drążka w siadzie (plecy) - dodałam 5kg w 1 serii
- Dziś bez biegania (zajęte bieżnie) ale za to spacer po siłowni do domu.
Z innych siłowniowych obserwacji - na moją siłkę chodzi sporo szwedek i niemek. Wymiatają naprawdę na treningach, biegają na bieżni ale też ćwiczą siłowo z dużymi obciążeniami. To porządne treningi, nie jakieś smyranie. No i oczywiście mają super figury. Znacznie się odróżniają od innych lasek na siłce, które tam coś tylko pomachają czy potuptają na steperze. Są niezłą motywacją:)
Misa:
Warzywa: Kiełki lucerny, Ogórek kiszony, Ogóre konserwowy, Sałata
Picie: Rumianek 2x, Kawa 2x, Woda 1l, Lipa 1x
Zmieniony przez - Danones w dniu 2011-12-11 22:20:48
...
Napisał(a)
Wpadam z rozpierduchą
A co to za miodzik ;->
A co to za miodzik ;->
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Poprzedni temat
Potrzebna pomoc z odstającym brzuchem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
Dziennik treningowy
Polecane artykuły