SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Helenius vs Chisora---Povetkin vs Boswell

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10775

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
Wszyscy piszą, "Helenius przeceniony." A może niedoceniamy Chisory, który imo, gdyby wczorajszą formę pokazał z Furym to by wygrał.

Może nie tyle forma zadecydowała o przebiegu pojedynku co taktyka. Trener Chrisory odwalił kawał dobrej roboty. Wypracował bardzo bobrą taktykę na ten pojedynek. Widać było, że Chrisora przygotował się specjalnie pod Heleniusa, czasami zapominał o wskazówkach trenera, co było widać i wtedy trochę obrywał. Walka ogólnie najlepsze z wczorajszych walk, nie licząc Nowego Yorku. Chrisora moim zdaniem powinien wygrać tę walkę, ale jak już ktoś wcześniej napisał, przecież nie oddadzą pasa EBU komuś urodzonemu poza Europą.

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 1065 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 15416
tak czytam i czytam....... miałem nie oglądać tej walki ale jednak się zdecyduję :D

Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1054 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6563
Wszystkie ciosy:
Helenius – 140 z 647 (22 %)
Chisora – 278 z 672 (41 %)

Ciosy proste przednią ręką:
Helenius – 63 z 432 (15 %)
Chisora – 64 z 204 (31 %)

Ciosy mocne:
Helenius – 77 z 215 (36 %)
Chisora – 214 z 468 (46 %)


statystyki zdają się potwierdzać wygraną Chrisory. Cholerny wałek. szkoda tak dobrej walki... w końcu ktoś zaprezentował fajny styl coś ala Joe Frazier a i tak go wykręcili..

"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 599 Napisanych postów 23111 Wiek 35 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 106556
przed walka stawialem na fina

po 2-3 rundach juz bylem w szoku taktyki i sposobu walki Chisory

gdyby walka była gdziekolwiek indziej ( no moze po za Niemcami ) to wygrałby Chisora

Helenius nie mogł przegrac na punkty, bo jest kreowany na kogos kto moze pokonac Kliczków, ale po tekiej walce to nie ma co szukac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Miałem nic nie pisać w tym temacie bo jeszcze wczoraj emocje po sobotniej walce dostatecznie ze mnie nie opadły... Oczywiście mowa tu o negatywnych emocjach


Takie sk***ysyństwo może zrobić chyba tylko szanowny Sauerland. Ten stary obłudny sk***iel niszczy ten piękny sport jakim jest boks poprzez takie zachowanie.

Remis w tej walce jest skandalem a wygrana Heleniusa jest już totalnym sk***ysyństwem!!! Nie lubię Chisory ale muszę przyznać, że zaskoczył mnie niesamowicie tą walką. Nikt chyba nie spodziewał się ,że walka będzie toczona w tak intensywnym tempie praktycznie przez cały dystans. Angol bardzo dobrze przygotował się do tej walki i wyciągnął wnioski po walce z Furym.

Fin natomiast zaprezentował się wyjątkowo słabo w tej walce, poza pierwszą rundą nie pokazał praktycznie nic! Dereck został ograbiony! Dziwi mnie dla czego nie nakłada się jakichś olbrzymich kar finansowych na takich kretynów jak Sauerland... Nawet moja dziewczyna, która oglądała ze mną walkę i późniejszą galę 12Rounds stwierdziła, że ręka Heleniusa została by pewnie uniesiona nawet gdyby poleciał tak samo jak rywal Kosteckiego . Z Pewnością walka Helenius vs Chisora może śmiało kandydować do wałka ostatnich kilku lat!!!

Swoją drogą Chisora mógł zabawić się w Thompsona i wyrwać mikrofon tym frajerom i sypnąć im coś w stylu Jamesa czyli: What a f***ing joke !!!

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-12-05 11:11:39

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4645 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 16509
SAUERLAND OBIECAŁ CHISORZE REWANŻ
Redakcja, Informacja prasowa
2011-12-04


Dobrze przygotowany i zdeterminowany Dereck Chisora (15-2, 9 KO) ukazał wszytkie braki kreowanego na przyszłego mistrza świata Roberta Heleniusa (17-0, 11 KO) we wczorajszym pojedynku o wakujący pas EBU. Walka rozegrała się na pełnym dystansie i zakończyła się niejednogłośnym zwycięstwem Fina, choć zdecydowana większość obserwatorów widziała kilkupunktową wygraną 'Del Boya'.

- To była najtrudniejsza walka w moim życiu - przyznał Helenius. - W pierwszej rundzie nabawiłem się kontuzji ręki i przez to nie mogłem rozwinąć skrzydeł w dalszej części pojedynku. Atmosfera w Hartwall Arena była fantastyczna.

Oczywiście z werdyktem nie zgadza się Chisora, który czuje, że wyraźnie wygrał wczorajsze starcie. - Zwyciężyłem, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Narzuciłem mu swój styl, cały czas nacierałem i to mi należy się wygrana - oświadczył 'Del Boy'.

Wilfried Sauerland obiecuje, że za jakiś czas złoży obozowi Brytyjczyka ofertę rewanżu, jednak najpierw nowy mistrz Europy stanie do pierwszej obrony tytułu, w której zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenko (32-1, 21 KO).

- Decyzja sędziów była dla Roberta bardzo szczęśliwa. Złożymy Chisorze ofertę rewanżu, jednak najpierw Robert przystąpi do pierwszej obrony - wyjawił promotor.

bokser.org

A najgorsze jest to. Damy mu rewanż, śmiech na sali i co znowu zabiorą mu zwycięstwo? Wstydziłbym się powiedziać coś takiego w dzień po walce. Najpierw kradnie, a później próbuje okazywać litość i łaskę że da mu rewanż. Ciekawe czy Warren też maczał w tym palce, bo jak wiadomo, jest promotorem Chrisory, ale nie darzy go zbytnim szacunkiem

Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2011-12-05 14:40:10

Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Chisora zamknął usta krytykom ( mi również ). Rewanż to ochłap, bo wygrana mu się należała jak psu buda. To nie była wygrana 2 rundami żeby dawać taki wynik. To był jeden z większych wałów w tym roku. Nie wiem czy nie większy od Palacios- Diablo.

Walka roku, Zaskoczenie roku (Chisora), Zawód roku (Helenius), Wałek roku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 698 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6661
Konsekwencja w robieniu z ludzi idiotów - papa Srałerland.

Zmieniony przez - Kotaro w dniu 2011-12-05 16:31:17

The bigger they come. The harder they fall.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 345 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13861
Wk***iające jest to,że telewizje ani federacje g**** robią z takim czymś,ale oni też mają odpalony hajs,ale telewizja ? Ona i bez gal by się utrzymała,telewizja jak czwarta władza powinna promować sprawiedliwość mimo wszystko,bez telewizji nie ma boksu,a federacje wiadomo,że ciągnął z tego hajs,ale powinny się buntować na taką kolej rzeczy,ale prezesów federacji da się zrozumieć,bo jest już ich dużo i gdy któryś się zbuntuje to i tak każdy go oleje,bo to dla reszty federacji jeden konkurent mniej,ale jakby jakiś związek założyły wszystkie prestiżowe federacje przeciwko oszustwom to wtedy to miałoby jakiś sens.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1293 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 26774
CHISORA: KOLEJNA WALKA NA POCZĄTKU LUTEGO

W każdy poniedziałek o godzinie dziewiątej wieczorem czasu polskiego Steve Bunce prowadzi w telewizji Box Nation program ''Bunce's Boxing Hour''. Głównym gościem był wczoraj Dereck Chisora (15-2, 9 KO). Telefoniczne połączenie ze studiem miał również Kalle Sauerland. Temat rozmowy mógł być tylko jeden - sobotnia walka w Helsinkach.

- Kontrolowałem walkę, niemal cały czas skutecznie nacierałem. Dyktowałem tempo. W ostatniej rundzie chciałem go znokautować. Obawiałem się przekrętu. Po ostatnim gongu spojrzałem na Sauerlanda. Śmiał się. Wtedy zrozumiałem, że zostałem oszukany. Mimo wszystko czułem się wspaniale. Czerpałem energię z gwizdów publiczności. Po walce ochroniarze próbowali zatrzymać mnie w szatni. Wywiązała się bójka. W końcu udało mi się dostać na konferencję prasową. Kiedy wracałem samolotem do Anglii, byłem bardzo smutny, ale wtedy podszedł do mnie mój trener i powiedział: ''Derek, wyjechałeś z Londynu jako zawodnik klasy krajowej, wracasz jako pięściarz klasy światowej''. Zrozumiałem, że ma rację. Porażka z Furym była mi potrzebna. Wiem teraz, jak mam pracować. Kolejną walkę stoczę już na początku lutego. Jestem old-schoolowym bokserem urodzonym w złych czasach - powiedział Chisora.

- Punktowałem walkę siedząc tuż przy ringu. Wtedy wydawało mi się, że padł remis. Po ponownym oglądnięciu pojedynku zrozumiałem, że Robert miał dużo szczęścia. Damy Chisorze rewanż, rozmawiałem już z Frankiem Warrenem. Sobotnia walka była wspaniała, ale nie rozmawiajmy już o werdykcie. Takie rzeczy zdarzają się w sporcie - stwierdził Sauerland.


Po prostu brak słów na tego cynicznego śmiecia :/

"Góra na którą się wspinasz, nie będzie widoczna dla publiki.. Ale i tak nie wolno Ci przestać się wspinać"

http://www.youtube.com/watch?v=qGGxEIWvOkM&feature=plcp

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czemu low kick taki popularny, a nie lepiej kopać wyżej?

Następny temat

Pytania dot. BJJ

WHEY premium