FE z Velasquezem moim zdaniem u buków rozklad szans byłby około 50/50
Analityk się znalazł
Stawki bukmacherskie są ustalane w głównej mierze o poprzednie osiągnięcia (walki) zawdoników - Cain ma pasmo samych zwycięstw i jedynie 1 porażka z rąk JDS'a, a Fedor? 3 przegrane z rzędu i z dvpy walka z Monsonem
Nie zapominajmy ze Fedor gdy radzil sobie z Colemanem( i Randlemanem ktory tez osiagniecia jako wrestler ma lepsze od Colemana ) byl w prime :)
Nie zapominajmy ze Coleman i Randleman to jednowymiarowcy, stójkowe drewniaki, którzy poza zapasami nic innego nie potrafią.
A Cain ma bardzo przyzwoitą stójkę, do tego jest zayebiście szybki, silny i nie do zajechania.
przecież Cain to taka większa, nieco lepsza wersja starego fedora, lepsza zapaśniczo, ale słabsza w płaszczyźnie sub i stójkowej
Ze niby Fedor ma lepsza stójkę od Caina
Ni w ktorym miejscu. Fedor to stary cepiarz, bez technikia, do tego aktualnie wolny i bez siły
ciosu.
Cain ma bardzo przyzwoitą technikę kickbokserską, bije ładne kombinacje, do tego jest od FEdora i szybszy i IMO cios ma silniejszy.
Nie wiem co jest gorsze - łudzić się, że Fedor poskładałby Velasqueza, czy łudzić się, że do tej walki faktycznie dojdzie
'żenujące porażki' Fedora? możecie powiedzieć które to bo ja takich nie widze?
Prosze bardzo już wymieniam:
1 porażka z Werdumem - przegrana najzwyczajniej w świecie przez głupotę, przez brak jakiegokolwiek planu na walkę (czyli olewającego podejścia do niej)
2 porażka z Big Footem - znow zero pomysłu, patrząc na sylwetkę FEdora i czyste cepy lądujące na twarzy Antonio i nie robiące na nim wrażenia, można wywnioskowac zero przygotowania fizycznego. No ale dobra, tu sie moge zgodzić, Big Foot był po prostu lepszy.
3 porażka z Hendo - tu nie byłoby nic żanującego, bo paść od H-Bomb to żaden wstyd, ALE przypomnijmy sobie jak Frankenstein z FEdorem kombinowali co do wagi - jakieś catch weighty i inne cuda wymyslali co chwile zmieniajac warunki, byleby tylko zwiększyc szanse FEdora na wygrana. I mimo tego całego frajerskiego kombinowania Fedor przegrywa w pierwszej rundzie
TO BYŁO ŻANUJĄCE.
zwycięstwo nad Monsonem - heh tej walki nawet nie chce mi się komentować.
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2011-11-24 16:07:55