jest duża a jaka mała, ponieważ występuje tutaj gigantyczne zróżnicowanie. Poza tym wielu biorących ma bardzo znikomą
wiedzę na temat anabolików a nawet odżywiania czy treningu.
Na dodatek ludzie mają różne podejście do zażywania SAA.
Dla niektórych jest to część treningu, zwykła i naturalna
czynność dla innych jest to coś nie do pomyślenia i nigdy by nie wzięli.
Najlepiej posłużyc sie przykladami z zycia - dla mnie
"wziąść" było naturalną koleją rzeczy. Miałem bodajże
16 lat wyciskalem na lawce zdaje się 105kg i nie uwazalem
SAA za nic niesamowitego ani magicznego ani nie obawialem
sie efektów ubocznych. Pamietam, ze mój pierwszy cykl to bylo 20 tabletek polskiego metanabolu (1 dziennie przez
20 dni) z wyników bylem zadowolony, nie spodziewalem sie
cudow ale wiedzialem ze bedzie dzialac. To bylo dla mnie
normalne. Nie pamietam dokladnie wyników wtedy po pierwszym
cyklu za to po drugim (40 tabletek 2 dziennie) wycisnalem
125kg. A i tak lawki nie cwiczylem duzo bo trenowalem
podnoszenie ciezarów potem zapasy to juz wogóle malo silowni robilem a mimo to nie mam teraz trudnosci z obciazeniem 170kg z tym ze mój obecny cykl zlozony byl
z 40 ampulek testosteronu(prolongatum100mg 400mg na tydzien i
oczywiscie wejscie zejscie itd.) i 120 tabletek metanabolu.
Kiedys wydawalo mi sie ze takie dawki sa bardzo duze.
Teraz tak nie uwazam. Ale nie to jest ważne
Opiszę inny przykład z życia tym razem nie z mojego.
Mój kuzyn postanowil wziasc 100 tabletek metanabolu
na swój pierwszy cykl (waga wyjsciowa 70kg lawka 100)
Paru moich kolegów podobnie, wszyscy w wieku 17-18lat
i z wynikami na lawce... Ok 60kg
Jeden zdecydowal sie na 20 tabletek a nie jak inni na sto.
Wynikły z tego interesujące dla mnie obserwacje
1.Spodziewali się cudów. Wcześniej mówili "jestes wielki,
ale..." teraz nie ma ale. Wzięli i wiedzą jak jest przez
co nabrali do mnie duzego szacunku.
2.Dla moich niewytrenowanych kolegów (nie mówie teraz o kuzynie) nie bylo róznicy miedzy tymi którzy wzieli 100tabletek a tym jednym który wzial 20. Kuzyn mial nieco lepsze efekty (trenowal juz nieco dluzej na sucho) ale i
tak nie byl zbyt zadowolony
WNIOSEK: na pierwszy raz 100 tabletek metanabolu to zbyt duzo. Czlowiek nie rozumie i nie czuje dzialania, nie potrafi i nie moze wykorzystac tego cyklu.
RADA: Jesli chcesz zaczac od metanabolu to nie bierz calej
setki wez np. 40 tabletek po 2 dziennie a pare miesiecy
pózniej pozaostale 60. Poczatkujacy nie potrzebuje wiecej
niz 2 tabletki dziennie przez 3-4 tygodnie.
A teraz porównanie
poczatkujacy moze miec dobre efekty biorac 1 lub dwie tabletki metanabolu dziennie
Zawodowcy dochodza do 2- 3 tysiecy mg DZIENNIE sumy zazywanych srodków.
A organizm NIE MOZE uodpornic sie na SAA. Na HGH - tak
na insulinę - tak na biogonadyl - tak. Na SAA NIE.
W takim razie dlaczego zawodnicy tak zwiekszaja dawki?
Czy jest to racjonalne?
Spójrzmy na to w ten sposób - jesli zaczynasz od 60kg na lawce do powiedzmy 80 dojdziesz szybko samym dreningiem.
Potem aby podniesc sie o nastepne 20kg potrzebujesz duzo
wiecej treningu, musisz zuzyc wiecej czasu. Nastepne 20
moze sie okazac dla wielu kilku letnią eskapadą. W efekcie
podwoją swoja sile ale kazdy nastepny postep bedzie wymagal
wiecej treningu. Tak samo jest z SAA. Prawdziwego atlety
nie stworzy sie za pomoca anabolików.
Musi on:
Racjonalnie trenowac
Racjonalnie się odżywiać
Prowadzić zdyscyplinowany tryb życia
Brać inteligentnie przez wiele lat z odpowiednimi przerwami etc.
Miec jakies predyspozycje.
I dlatego aby uzyskać naprawdę dobre efekty nie wystarczy
duzo brac. Za to kazdy moze po prostu wyglądać lepiej takze
bez anabolików. Jesli nie jest twoja ambicją wyglądac jak
mutant, dzwigac ogromne ciezary albo odnosic sukcesy sportowe to poradzę ci - NIE BIERZ.
Nie trzeba wcale zazywac SAA by po prostu dobrze muskularnie
wygladac i byc silnym.
Son Gochan
"Czyń Swoją Wolę niech będzie całym prawem"
Aleister Crowley