Jestem uzależniony

Witam wszystkich, mój problem polega na tym, że jestem uzależniony od komputera. Po przyjściu ze szkoły włączam i siedzę, aż do wieczora. Czasami wyjdę na powietrze. Nie wiem czy piszę na dobrym forum, bo ogólnie wielu nie znam. Widzę, co się ze mną dzieje, i tracę na swoim zdrowiu. Proszę o wskazówki, by z tego wyjść. Dzięki =)

ile masz lat i czym sie interesujesz? powiem ci ze ciezko cokolwiek powiedziec. musisz zastanowic sie nad soba, co lubisz robic oprocz siedzenia przy kompie, znalesc sobie jakas alternatywe, cos co cie zainteresuje i spowoduje ze nie bedziesz mial juz tyle czasu na komputer albo stanie sie poprostu nie atrakcyjny bo bedzie lepsze hobby lub cos co lubisz robic, najlepiej poza domem.

Skoro chodzisz jeszcze do szkoły, to powiedz rodzicom o swoim problemie. Leczeniem uzależnień zajmują się konkretne placówki. Pierwszym krokiem powinna być jednak wizyta u lekarza rodzinnego. On powinien ocenić, czy to sprawa dla psychologa, terapeuty czy może już dla psychiatry.

Mam 15 lat i mieszkam w Białymstoku, więc zajęc tutaj nie brakuje. Ogolnie to lubie muzyke, sport (piłka nożna) i hazard. Czasami z kumplami jezdze na jakis bilard itd, a co tydzien w weekendy gram mecze. Rodzice mieli mnie zapisac na dodatkowe zajecia z angielskiego i czekam narazie. Mimo to dla mnie wciąż mało ;/ A jezeli chodzi o informowanie kogos to wolałbym nie. Nie chce mówic o swoim problemie w szkole lub u jakiegokolwiek lekarza.

hmm z hazardem raczej nie zaczynaj no i skoro nie chcesz rozszerzac tej wiesci i chcesz cos z tym zrobic to staraj sie moze w kierunku pilki, wiadomo ze teraz zima,ale moze jakies dodatkowe sksy w szkole, albo moze na jakas sekcje pilki noznej sie zapisz lub do klubu, zawsze to wiecej zajec...
w szkole moze jakies macie kola tematyczne i zajac sie bardziej organizcja czyms w szkole

zreszta dobrze ze masz tego swiadomosc i chcesz cos z tym zrobic, teraz najlepszy okres zaczna sie dziewczyny i tak dalej, gdzies wyskoczyc ze znajomymi(jesli nie masz to zawsze mozesz poznac na zabawie szkolnej czy dyskotece)

jest duzo opcji, dasz rade

Dzięki za pomoc =)

ziomek nie bój zaby wg. mnie nie ma czegos takiego jak uzaleznienie od kompa, bo przeciez jak 'odstawisz' to cie chyba nie skręca i nie boli nic no nie hehe:d tera polowa mlodziezy i dzieciakow ma 'problem' ze duzo siedzi przy kompie, wg. mnie to tez taka glupia nagonka. ja tez czasem potrafie siedziec po 6-10 godzin jak nie mam nic kompletnie do roboty, a czasem tylko godzine dziennie. zapisz sie na jakis fajny sport to ci zajmie czasem duzo czasu i problem przejdzie. po prostu mamy zinformatyzowane pokolenie ;d kiedys dziady siedziały przed tv, my na starosc bedziemy zjarani pykać w nfsa :D
pozdro :)

mnie nie ma czegos takiego jak uzaleznienie od kompa, bo przeciez jak 'odstawisz' to cie chyba nie skręca i nie boli nic no nie hehe:d

Owszem, uzależnienie od komputerów, telefonów komórkowych, gier wideo etc. istnieje i jest tak samo klasyfikowane i leczone, jak inne uzależnienia.

Do autora. Nie zamykaj się w sobie ze swoim problemem, bo to do niczego nie prowadzi. Jeżeli czujesz, że masz problem z nadmiernym przesiadywaniem przed PC, to warto pozwolić sobie pomóc. Wiadomo, że nie skończysz od razu na oddziale zamkniętym. Jeżeli to początek nałogu, to sesje z psychologiem, czy innym terapeutą w zupełności wystarczą.

Ale jak np wyjeżdżasz z kolegmai na wakaacje, super sie abwicie itd to trzęsie Cię żby tlyko usiaśc do kompa?
Słuchaj. Też w życiu od groma siedziałem i siedze przy kompie. Od 1992r to jakiś ważny element mojego życia jest. Ale grunt to się poświecac pasji. Ruch jest konieczny bo w młodym wieku jak nie ebdziesz sie ruszał to z Twojego układu nadrządów ruchu na starośc zostaną trociny.
Nie patrz tak na to - po prostu zacznij coś robić co lubisz. Nikt Ci nie broni siedzieć przy kompie - ale zjamij sie sobą nie szukajac w tmy filozofii.

J/w, zapisz się na jakieś dodatkowe zajęcia, siłke czy cos. Przepyśl, co daje ci komputer, gry? rozwijają cię w jakiś sposób?twoj umysl lub ciało? pomagają dojśc do ustalonych celów? NIE. Więc przestań byc no-lifem, bo zdecydowanie lepsze jest życie, kiedy poświęca się je na coś, co rozwija, na pasje i kiedy spędza sie je z ludźmi. Pozdr i powodzenia

No dokładnie tak.
Przy kompie mozna zrobic duzo fajnych rzeczy.. tworzyc coś itd .. ja teraz od groma siedze bo ogarniam swoja firme i to wymaga wielu godzin przy kompie. Ale przez to ciagl e siedzenie chyba zaczęły wysiadac mi plecy ..

Zapisz się na jakiś sport, na nauke języka .. masz dziewczyne?? Jak nie to moze warto sie "zaprzyjaźnić" z jakąś wartościową osóbką ..
Pobaw sie z kolegami .. piła, piwko :)
Byle ambitnie. Życie jest piekne tylko trzeba z niego korzystać :)