Niedosyt sparingów BJJ

Cześć, mam pytanie do bardziej zaawansowanych kolegów. W naszym klubie (grupa początkująca) trening wygląda w ten sposób, że jest dłuuuga rozgrzewka, pompki, przysiady itp., następnie powtórzenie techniki z ostatniego treningu, nauka nowej techniki i na koniec (ok. 5 min) sparingi. Czy u Was też tak jest? Czy w grupie zaawansowanej ta proporcja się zmienia? Czuję wielki niedosyt bo chciałbym mieć więcej czasu, żeby poćwiczyć nowe i stare techniki w sparingu.

jak narazie widze, ze tylko u mnie w klubie trening wyglada nieco inaczej, tzn: rozgrzewka(20-30min) => walki na pozycje + sparingi(30-40min) => technika(20-30min) i kto chce to po treningu doksztalca sie z technik

wg mnie to dobry system, sam na nim zaczynalem i pomimo duzych brakow w technice i obyciu w parterze dość szybko zalapalem "czucie" w walce i skupiam się głównie na sparingach, bo to z nich najwiecej sie ucze (glownie przez to, ze mam sie od kogo uczyc i wiekszosc kolesi z klubu podczas sparingu uczy mnie jakis nowych technik i spokojnie je robimy bez spiny)

dodam, ze u nas nie ma grupy poczatkujacej i trzeba trenowac z zaawansowanymi zawdonikami, choc od przyszlego tyg ma to sie zmienic i beda prowadzone zajecia z mma i submission dla poczatkujacych

chetni moga przyjsc we wtorki i czwartki o 16:30

amatorbjj

czas na technike sie nigdy nie zmienia, bo parter to technika , napewno one trwaja 5 minut? , rozgrzewka długa leko zbedna 5-10 minut według mnie wystarczy dla początkujacych i tak pozniej dlugo pracuja na technice.

zbyt mało techniki u osób początkujacych jest złe i zbyt dużo także (nie są wstanie tego przyswoić)

5 minut sparingów to bardzo mało. Nawet jak patrząc że są początkujący.
Dziwne rozwiązanie ale zapewne trener ma w tym jakiś plan.


Ile trwa cały trening?

Z tego co zauważyłem to są różne podejścia do całości treningu. Jedni zakładają, że muszą człowieka przygotować też ogólnorozwojowo i i każą mu pompować przez pół treningu. Inni mają to w nosie i wolą pokazywać techniki czy sparować.
Na pewno początkujący nie powinni dużo sparować, bo u nich najłatwiej o kontuzję. 3 rundki po 4/5 min powinny starczyć. Zaawansowani powinni sparować więcej, nawet półgodziny. Niestety takiej ilości nie stwierdziłem w żadnym ze znanych mi polskich klubów. A szkoda bo to dużo daje.

Zmieniony przez - grimper w dniu 2011-11-08 14:41:47

grimper

gladio LUBLIN 5-10 minut rozgrzewki 50 minut techniki 30 minut sparingi.

ja uważam że te pompowania sa zbedne jak ktos chce poprawić warunki fizyczne robi to w własnym zakresie.

5-10 minut rozgrzewki, to się niestety rozgrzać za dobrze nie można.
Mozna się zmęczym jakimś wariackim zap*****laniem, ale rozgrzać raczej nie. Rozgrzewka powinna być dokładna i systematyczna.

W nas jest 30/30/30 (rozgrzewka/technika/walka), z czego same rozgrzanie karku zajmuje jakieś 3-4 minuty ciagłej pracy.

5-10 minut rozgrzewki to za mało

U mnie w klubie też jest 30/30/30 rozgrzewka, technika, walka i wydaję mi się to optymalne :)

Zostawaj po prostu z kumplami po zajeciach na macie.

na judo to z walk jest ok 10-15min, ale ja sobie zostaje po na macie z kumplem ktoryms i robimy z kolan walki .

Dokładnie, 5-10 minut rozgrzewki to stanowczo za mało. Porządna rozgrzewka powinna trwać od ok.25 do 40 minut, dłuższa też już nie ma sensu.

Jeśli czujesz niedosyt sparingów, to zostań z którymś z kolegów po treningu i sparuj, chociaż jeśli jesteś w grupie początkującej, to trener być może świadomie robi tak mało walk i z czasem się to będzie zmieniać.

Wiecie, że w większości polskich klubów sztuk walk wszelakich sala jest wynajmowana i najczęściej o 9 czy 10 wieczorem gdy kończy się trening jakiś stróż przebiera nogami pod drzwiami bo chce iść do domu, albo grupa koszykarzy itd.

Wypowiada się początkujący :

Trening trwa ok. 1,5-2h. Krótka rozgrzewka 10/15min. Następnie techniki w parterze, jakieś zadaniówki po 3 min (ucieczki,zmiana pozycji itp) na końcu zazwyczaj 20min przed parter, często dla tych kto chcę.