dudy69/Dziennik treningowy 15 10 5 Wodyna /Masa

Musisz zachować umiar.
Klucz do progresji to dokładać powolutku, bardzo...

Także powoli, ale cały czas do przodu

adzik alez oczywiscie :D nic na sile dokladam na tyle by zrobic zamierzone powt

Tylko nie żyłuj na siłę, byle wyrobić powt.

Zawsze zostaw sobie 1-2powt w zapasie.

Poniedzialek 17.10

1.Wyciskanie lezac
45x15
50x15
55x15
60x15
65x15
70x15

2.Przysiady ze sztanga
55x15
60x15
65x15
70x15
75x15

3.Prostowanie do dolu
11x15
12x15
13x15
14x15
15x15

4.Wspiecia na palcach
55x15
60x15
65x15
70x15
80x15

Sroda 19.10

1.Wyciskanie lezac
45x10
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10
75x10
80x10 (z zapasem 1-2 powt)

2.Wioslowanie oburacz polsztanga
20x10
30x10
35x10
40x10
45x10 (dolozylem 2.5kg)

3.wyciskanie zza karku skrocone
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10

4.Unoszenie sztangielek bokiem niepelne
8x10
9x10
10x10
12.5x10
15x10

i git

Piatek 21.10

1.Wyciskanie lezac
45x5
50x5
55x5
60x5
65x5
70x5
75x5
80x5
85x5
90x5
95x5 (zapas na 1-2 powt)

2.Martwy ciag
70x5
80x5
90x5
100x5
105x5 (ostatnio 100)

3.Naprzemienne uginanie ze sztangielkami
9x5
10x5
12.5x5
15x5
17.5x5

4.lekko: brzuszki, lydki i przedramiona po 1 serii po 25-50powt.

50 brzuszkow, lydki 40 powt 70kg,przedramie nachwytem i podchwytem hantalami 4 i 6 kg po 40 powt

Nie moglem uzupelnic wpisow bo nie mialem neta (problemy techniczne)

Poniedzialek 24.10

1.Wyciskanie lezac
45x15
50x15
55x15
60x15
65x15
70x15

2.Przysiady ze sztanga
55x15
60x15
65x15
70x15
75x15

3.Prostowanie do dolu
11x15
12x15
13x15
14x15
15x15

4.Wspiecia na palcach
55x15
60x15
65x15
70x15
80x15

Sroda 26.10

1.Wyciskanie lezac
45x10
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10
75x10
80x10

2.Wioslowanie oburacz polsztanga
20x10
30x10
35x10
40x10
45x10

3.wyciskanie zza karku skrocone
50x10
55x10
60x10
65x10
70x10 ( 1 powt z pomoca)

4.Unoszenie sztangielek bokiem niepelne
8x10
9x10
10x10
12.5x10
15x10

Wydaje mi sie ze troche stoje w miejscu jak w pt nie bedzie wiekszej roznicy.To w przyszlym tyg zrobie plan do konca a pozniej zmienie.
Jaka mialem dzis smieszna sytuacje podszedl do mnie lysy koks i pyta sie mnie ile mam serii na ławeczce .Mowie ze zaczolem i z 7-8 serii zrobie to bedzie wolne.A ten zaczol sie smiac co ty rzezbe robisz i do kumpla swojego typ robi 7-8 seri (oboje smiech).Ale sie nie zrazilem robilem dalej swoje.Po skonczonej klatce slyszalem ze sie napier*%$ja dalej.Zal takich ludzi mysli ze sa tylko standardowe treningi na mase a o innych nie ma pojecia.I wszystko inne przyjmuje z czyms smiesznym.Tez macie takie sytuacje ze jak robicie cos innego od reszty to was wysmiewaja albo mowia zle to robisz,zrob inaczej.Juz mi sie zdarzylo pare razy robiac ten trening ze musialem tlumaczyc o co w tym chodzi.Ale i tak nie zczaili :D

Tez macie takie sytuacje ze jak robicie cos innego od reszty to was wysmiewaja albo mowia zle to robisz,zrob inacze

Oj tak, oj tak.