Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
14
Jestem dość szczupłej budowy ciała - ważę 52kg (z czego ostatnie 2 kilo przybyło mi podczas treningów czyli to raczej mięśnie, mam 170cm wzrostu. Tańczę od dwóch lat, więc jakieś tam mięśnie mam, choć są one niezbyt duże, szczególnie przypilnowałam ich na wakacjach, bo miałam ku temu okazję. Przechodząc do meritum:
mam niezbyt ładną, choć nie jakąś wielką oponkę wokół brzucha. Nie jest to raczej tłuszcz (a przynajmniej tak mi się wydaje, bo gdy rano wstaję, jeszcze nim zjem cokolwiek mam fajny, płaski brzuch (z lekkim zarysem mięśni), zresztą jeśli się nie obżeram w ciągu dnia jakoś strasznie, to gdy go wciągnę (wcale nie do utraty tchu) też wygląda całkiem dobrze. Myślę więc, że moim problemem są zbyt słabe mięśnie, po prostu, wyćwiczyć je bardziej muszę.
Oj, w sumie od roku, co jakiś czas zaczynałam katować Aerobiczną 6 Waidera, niestety zazwyczaj kończyłam ją w okolicach 14-16 dnia, gdy trening stawał się zbyt obciążający, a mi zwyczajnie zaczynało brakować samozaparcia. Ale muszę przyznać, że zazwyczaj te kilkanaście dni wystarczyło, by mój brzuch uzyskał satysfakcjonujący wygląd, szkoda tylko, że nietrwały.
Więc zaczęłam tę 6 po raz kolejny, ale przy jakimś 7 dniu, właściwie nie było widać żadnych pierwszych efektów (zazwyczaj już dawno były), a kręgosłup bolał mnie bardziej niż mięśnie. Czułam, że je spinam i to porządnie, ale po treningu, żadnego ich zmęczenia czy większego lekkiego bólu. Doszłam do wniosku, że może przez ostatnie treningi, mięśnie mi się trochę wzmocniły i potrzebują czegoś innego, więc zaprzestałam ćwiczeń.
Zaczęłam uskuteczniać coś takiego, w sumie podpatrzonego na treningach (tylko, że zwykle robiliśmy po 10 każdego):
brzuszki, oczywiście pół-brzuszki,
20 z nogami zgiętymi w kolanach opartych o ziemię,
po 20 z każdą nogą wyprostowaną w powietrzu,
po 20 z każdą nogą zgiętą w kolanie położoną na udzie drugiej nogi,
znowu 20 z nogami zgiętymi w kolanach
20 z nogami wyprostowanymi uniesionymi w powietrze (kąt prosty z leżącym ciałem)
po 20 takich na skośne mięśnie z każdej strony.
Razem 180 wszystkich. Takie coś staram się uskuteczniać kilka razy dziennie, najlepiej koło pięciu.
Teraz pytanie do was: czy to ma sens, czy coś zmienić i co? No i czy to pomoże na mój problem.
Szacuny
2
Napisanych postów
816
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
25473
Ja mogę Ci tylko powiedzieć, że taka ilością ćwiczen na brzuch wykonywaną z częstotliwością 5 razy dziennie psujesz sobie kręgosłup nadmiernie go obciążając
Przy prawidłowej diecie i ćwiczeniach aero mięśnie brzucha odsłaniają się pięknie same. Ćwicząc siłowo MC, siady, itp, brzuch wyrabia Ci się "samoistnie".
Ale na pewno moją myśl rozwinie ktoś, kogo opinią powinnaś się bardziej zasugerować, ja nie jestem znawca i powtarzam tylko to, co od moderatorek usłyszałam nt. swoich ćwiczeń brzucha
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
14
ale jakiej diecie? nie jem słodyczy w dużych ilościach, fast food jakiś się trafi od wielkiego święta, odżywiam się dość zbilansowanie, około 4 posiłków dziennie w nieobfitych porcjach, jedyne co może powinnam wywalić to alkohol, ale tego jednak mimo wszystko nie zrobię.
czyli brzuszki wywalić w ogóle i ćwiczyć aerobowe? ale jakie?
jestem w sumie całkiem zielona w tym temacie.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
14
grunt w tym, że ja nie chcę schudnąć z całości, już teraz noszę rozmiar 34 i przy okresowym spożywaniu mniejszej ilości posiłków, waga leci mi w dół na łeb na szyję, a ja zaczynam wyglądać jak śmierć na urlopie. chodzi mi tylko o ten przeklęty brzuch. czy wyrobienie mocniejszych mięśni nie pozwoli mi utrzymać go w pionie, że tak powiem?
Szacuny
1
Napisanych postów
1750
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35061
przeczytaj u _Knife_ w podpisie ...mity na co nota bene ci wskazal
Mit dziesiąty: "RÓB SETKI I TYSIĄCE BRZUSZKÓW, CODZIENNIE - ABY MIEĆ "KALORYFER", SIXPACK, SZEŚCIOPACK - a PO POLSKU - ABY PODKREŚLIĆ SWOJE MIĘŚNIE BRZUCHA!".„Aerobiczna 6 WEIDERA to najlepszy trening na brzuch”