Szacuny
1
Napisanych postów
212
Wiek
52 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3220
igon ja bym sie nie przejmował. u mnie gdyby nie kontuzja nie ruszałbym drązka. początki nigdy nie sa zaachęcające moje pierwsze podejście .. masakra! po prostu trzeba przez to przejść systematyka upór i cierpliwość i efekty pryjdą pozdro
revan , chunga próbowałem zwisu z luźnymi barkani i z ześciągnietymi różnicy w ćw nie widze a bólu w barkach jakby mniej 1 pozdr
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Igon -musze to napisac -wydaje mi sie ,że ściemniasz z tym 6p i dasz rade więcej he he!
Ja zatrzymałem sie na 10p ,a teraz i tak klapa ,bo przeziebienie jesienne juz sie przypałętało i znowu przerwa.:( :( kujde zawsze coś !!!
Szacuny
1
Napisanych postów
212
Wiek
52 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3220
no mówiłem że cierpliwość popłaca! jakoś nie miałem przekonania do treningu ale wiadomo siła przyzwyczajenia i polazłem i tu miła niespodzianka w każdym ćw po 2 powtórzenia wiecej nic kompletnie nic tego nie zapowiadało 6 tygodni marazm i kicha a tu taki progres i to z dnia na dzień u was też tak to przebiega? dodam że jestem na redukcji wegle w ilości 160-170g (nie licząc warzyw) podzielone na 3 porcje tylko dt w dnt tylko rano 50 g z supli tylko arginina witaminy i omega 3. myślałem że nie rusze do przodu at taki surprise. pozdro pany igon głowa do góry chunga i ty ruszysz panie tylko sie wykuruj!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bez jaj ja jestem 8 lat starszy,
kluczową role tutaj chyba odgrywa waga ciała ,a nie wiek
jakby nie było chuderlakom jest lżej na drązku,ale znowu w cwiczeniach złożonych odpadaja ,no z wyjątkami oczywiście
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
też zauważyłem ,że ludziska co maja cienkie nozki jak kaczuszki ,albo ci co wcale nog nie trenuja ,lepiej sobie daja rade na drązku,duże brzucho to też na pewno nie ułatwienie
Szacuny
1
Napisanych postów
212
Wiek
52 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3220
troche czasu minęło ale jest też się czym pochwalić . tyram na tym drążku jak koń i są pierwsze efekty w podciąganiu szeroko do klaty podciągam się 10 razy z obciążeniem 10kg! dla mnie masakra dipsy też b. ładnie 12 razy z 30 kg! to panowie efekt ponad 2 miechów pracy. motywator do pracy straszny a co ciekawe lepsze efekty niż poprzednio na siłce jestem bardzo mile zaskoczony. pozdro dziadki