Postanowilem zalozyc dziennik treningowy, w ktorym bedziecie mogli oceniac robione przeze mnie postepy. (pozwolisz wazzup1988, ze bede wzorowal sie na Twoim dzienniku
Glowne informacje o mnie:
Wiek: 15 (w styczniu 16) lat
Waga: w ciagu dnia waha się od ~54kg do ~57kg.
Glowny cel: poprawienie sylwetki, zbudowanie masy miesniowej bez uzycia jakichkolwiek suplementow (no moze poza witaminami) i z uzyciem minimalnego sprzetu (hantelki + drazek rozporowy).
Staz: cwicze od jakichs 6 miesiecy, jednak wtedy nie byl to przemyslany trening. 'Na powaznie' zaczalem odkad wykonalem pierwszy trening 'pod okiem' Lafay'a, czyli 23.09.11r (i mysle, ze to bedzie moj 'punkt startowy'.)
Aktywnosc fizyczna: 3x w tygodniu trening Lafaya + rozciaganie + 4x w tygodniu WF w szkole (jednak nie traktowal bym tego na powaznie, poniewaz glownie gramy w 'noge') + biegalem regularnie, jednak teraz ze wzgledu na brak czasu odpuscilem sobie.
Wymiary:
Wzrost - 176cm
Waga - tak jak wczesniej pisalem ~53-57kg
Biceps - 34cm
Talia - 75cm
Udo - 52cm
Klata luzem - 81cm
Nie sa to jakies powalajace wyniki, ale przed ogolnym rozpoczeciem trennowania (~6 miesiecy temu) wygladalem bardzo chudo, teraz miesnie zaczynaja sie pojawiac. :)
Dziennik treningowy (zapisuje sobie wszystko w zeszycie, wiec przepisze z niego treningi od poczatku stosowania Metody Lafaya):
23.09.11r pierwszy trening, ktory zapisywalem, przed nim byly chyba dwa, ale niestety nie mam z nich informacji, wiec to bedzie moj start. :) Bede podawal liczbe powtorzen.
A3 - 30, 15
D - 10, 11
C (tak, wiem, powinno byc C1, jednak nie doczytalem tego) - 4, 4
E (trzymam sie framugi drzwi) - [P]rawa 15/[L]ewa 15, P10/L10
F - 20,5
G - 17, 15
K2 (przy scianie, rece na wysokosci barkow) - 6, 2
+ pelna sesja roziagania
26.09.11r drugi trening
A3 - 15, 15, 15
D - 11, 9
C1 - 6, 5
Trening slaby, bo bylem wtedy bardzo zmeczony i nie mialem zbytniej ochoty. + delikatne rozciaganie
28.09.11r
A4 - 20, 15
D - 11, 12
C1 - 8, 5
E - P16/L16, P10/L10
F - 20, 16
G - 20, 15
K2 - 12, 14
Chyba moj najlepszy dotychczasowy trening, wszystkie cwiczenia robilo mi sie gladko i bardzo przyjemnie. + pelna sesja rozciagania.
30.09.11r
A4 - 25, 16
D - 12, 12
C1 - 8, 9
E - 0
F - 0
G - 27, 18
K2 - 20, 21
Dlaczego 0 powtorzen E i F? Ano dlatego, ze bolaly mnie wtedy uda i wolalem ich nie forsowac. + pelna sesja rozciagania i trening przepony. Zrobilem tez wtedy 4 powtorzenia cwiczenia B, a na poczatku treningu nie bylem w stanie zrobic chociaz 1. :)
Dieta:
Nie mam diety jako takiej, ale ziemniaki zastapilem ryzem (na razie bialym, w tym tygodniu kupie brazowy, chyba, ze niczym sie nie roznia , jem wiecej owocow i warzyw, probuje zdrowej kuchni (miedzy innymi z dzialu Kuchnia SFD).
Trzymajcie kciuki, zeby chcialo mi sie dalej dbac o siebie. :)