SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Termogeniki - koks czy wspomaganie?

temat działu:

Aktualności - Sporty Siłowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11268

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
x-ray ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 7467 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32016
p-aR-ker piszesz o uwalaniu sportowców z doświadczenia czy z tego co słyszałeś. To o czym pisałem jest nie tylko pewnego rodzaju doświadczeniem, ale także jest to wypowiedź jednego z panów zajmujących się właśnie wykrywaniem substancji dopingujących w organizmach sportowców. Mam paru znajomych, którzy byli zawieszani na jakiś czas tzn. do momentu znalezienia kozła ofiarnego. A to o czym tutaj piszę jest i tak bez znaczenia dla osób nie uprawiających sportu wyczynowo. Natomiast wyczynowcy i tak dobrze wiedzą co jest i jak, i sami potrafią wyciągać wnioski. Ponadto sądze, że każdy temat, bez względu jak płytki czy głęboki jest potrzebny (jeśli nie jest powielany w nieskończoność w stylu WINO+DEKA jak brać) aby przedstawić pewne zachowania i sposób patrzenia na obecny sport. A niestety wszystko to dziś KASA. Pozdrawiam.

Wybór należy do Ciebie.
Minister Zdrowia, Szczęścia i Pomyślnosci.

TRY & WIN
GREETINGS

Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4054 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 10579
Zależy skąd czerpiesz doświadczenie. W trójboju jest tak jak ja napisałem. Gdyby zawodnicy mogli wytłumaczyć się nieświadomym braniem koksu, to żaden ze złapanych nie byłby świadom brania i potrafiłby to udowodnić. Okazałoby się, że n i k t nie bierze, a wszyscy są święci. Poprostu ktoś im dosypał kosku dowody mineralnej na treningu...

W ub. roku wpadki dwóch ciężarówek pokazały, że mimo podstawionego jelenia, który przyznał się do "dosypania koksu z zazdrości o wyniki", karencja została utrzymana. Może wewnątrz Polski w PC można kombinować, ale na zewnątrz jest trochę inaczej. Jeśli kombinacje są możliwe, to oczywiście sprawa przepywu pieniędzy lub innych korzyści.

Przykład z naszego pola: działacze Rosyjskiej Federacji również kiedyś mocno napocili się by udowodnić, że wpadka ich zawodniczki to wynik leczenie hormonalnego zaleconego przez lekarza. Nikogo to nie obchodziło. Dziewczyna miała karencję.

Osoby nie uprawiające sportu wyczynowo, ale będące członkami stowarzyszeń sportowych będących członkami polskich związków podlegają tym samym rygorom co sportowcy wyczynowi. Tzn. przebadanie takich ludzi w wyniku nalotu komisji na klub (w trójboju zdarzają się lotne kontrole) daje ten sam efekt w przypadku pozytywnego wyniku badania próbki moczu. I nikogo nie będzie obchodziło to, że wziął godzinę wcześniej kapsułki termogeniku dla spalenia tłuszczu. To wszystko regulują ustawy i rozporządzenia.

Oczywiście istnieje patologia prawna, co ostatnio aż nazbyt wyraziście widać na szczeblu rządowym i parlamentarnym. Jednak omijanie prawa nie jest regułą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Michail ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 212 Napisanych postów 48745 Wiek 49 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 91090
PANIE I PANOWIE-OTO WSPOMNIANY ARTYKULIK O WITAMINIE C:

http://www.kulturystyka.pl/artykuly/95

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

PORADY INDYWIDUALNE - www.dobierz-trening.pl
ZAINTERESOWANY PORADĄ - PISZ GG:7426473

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 660 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 16873
Co do tych lotnych kontroli na kluby troche mnie to dziwi uwazam ze powinny byc i jak o nich piszesz to pewnie gdzies zostaly przeprowadzone jednak mysle ze to bardziej jest wirtualna sprawa istniejaca na papierku bo z mojego doswiadczenia klubowego w ciagu okolo pieciu lat nie bylo zadnych lotnych kontroli u nas. Jak sie myle to mnie poprawcie koledzy z Legnicy ale zeby nie sklamac jestem na 99% pewien ze u nas nic takiego nie przeprowadzono.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 3448 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 57050
Parker - zeby sie upewnic zapytam jeszcze raz - czy napewno chodzi o 10 000 mcg witaminy B12 - czy moze o 10 000 mcg koenzymu tej witaminy - bo tu jest zasadnicza roznica ... i pewien problem ... po pierwsze to co juz napisales - nadmiar vit.B12 jest wydalany ... po drugie Polfa produkuje B12 o max. stezeniu 1000 mcg w 2ml - a zatem nie wyobrazam sobie wladowac 20ml jednorazowo ...

Acetyl-L-Karnityna znajduje sie np. w preparacie ALC rodzimej firmy Olimp ... Jakis czas temu w telewizji mozna bylo ogladnac cykl ciekawych programow zatytuowanych "Bieg po zloto" ktory szeroko omawial problem dopingu - w tym takze problem "przypadkowych" wpadek. Byl tam poruszany miedzy innymi problem o ktorym napisales wczesniej - obecnosc niedozwolonych substancji w oficjalnie sprzedawanych odzywkach. Oczywiscie koksu (rozumianego jako SAA) nikt tak naprawde do odzywek nie dosypuje - prosze Was nie wierzcie w takie bzdury - nie wszedzie na swiecie prawo jest tak ulomne jak u nas. Zanim odzywka zostanie oficjalnie wprowadzona do obrotu musi zostac przebadana i odpowiednie organy musza wyrazic zgode na jej sprzedaz. Nie ma wiec mowy o obecnosci jakichkolwiek niedozwolonych substancji. Gdzie zatem tkwi problem ? Problemem sa substancje bedace bezposrednimi prekursorami substancji hormonalnych oraz ich pochodnych - czyli glownie Androstenediol (dla testosteronu) i Norandrodiol (dla nandrolonu). Prawo niektorych krajow (USA, UK) zezwala na oficjalna sprzedaz tych substancji (oraz wszelkich preparatow zawierajacych te substancje) podczas gdy nigdzie na swiecie nie dopuszcza sie do obrotu tymi substancjami. Stad wlasnie biora sie tlumaczenia o rzekomej niewiedzy zazycia odzywki - pochodzacej z Ameryki - zawierajacej niedozolone substancje. Niestety takie usprawiedliwienie nie jest sluszne. Kazdy preparat zawierajacy prekursory hormonalne - bedacy w legalnej sprzedazy czy to w USA czy w UK - ma na etykiecie ostrzezenie mowiace jasno, ze preparat zawiera w swoim skladzie substancje ktore moga znajdowac sie na liscie srodkow niedozolonych niektorych federacji - dlatego zawodnik bioracy taka "odzywke" ma swiadomosc tego co robi (no chyba ze nie czyta etykiet ze wzgledu na brak znajomosci jezyka angielskiego) ... Z dalszej czesci programu dowiadujemy sie jednak, ze zdarzaja sie pojedyncze przypadki pozytywnego wyniku testu na obecnosc metabolitow nandrolonu u sportowcow ktorzy nie przyjmowali ani "tradycyjnego" nadrolonu ani jego prekursorow ... biorac pod lupe preparty stosowane przez tychze sprotowcow okazuje sie, ze winna jest wlasnie Acetyl-L-Karnityna ! Dlaczego tak sie dzieje, ze ALC moze dac pozytywny wynik na testach na obecnosc nandrolonu - tego nie wiem - ale faktem jest, ze takie przypadki sie zdarzaly ... i jest to chyba jedyny mozliwy przypadek - pomijajac dosypanie koksu do wody - kiedy zawodnik jest naprawde pokrzywdzony ...

Co do kontroli lotnych ... po pierwsze prosilbym Macioo o rozwiniecie kwestii dlaczego jest ZA ... co do tego czy naprawde sie one zdarzaja to ... no coz ... tak na dobra sprawe to u nas nawet na MP o tym kto idzie na kontrole nie decyduje komisja tylko trener - a kogo wybierza to juz komisje naprawde nie interesuje ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4054 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 10579
Macioo, nie żałuj braku kontroli w Legnicy. Słyszałeś o tym, że los czasami płata figle? Przeczytaj co napisałem poniżej i zastanów się ponownie czy aby na pewno takie kontrole byłyby wskazane. I czy nie będzie to wylanie dziecka z kąpielą?

Spice, pisałem o B12, nie o koenzymie. Działanie witaminy ma być doraźne, a nie długofalowe, jak to się ma z koenzymem. I ani słowa nie napisałem o Polfie. Zresztą Polfa chyba nie daje mixów megadawek witamin grupy B? Nie mam tu rozeznania, ale specjaliści w Suplach lub Dopingu pewnie będą o tym wiedzieli.

Nie zgodzę się z tobą w punkcie badania na niedozwolone środki. Nie znam całej procedury dopuszczania środka spożywczego do obrotu na terenie Polski, ale wiem że sprawdza się zawartość substancji typu Exxx wyszczególnionych w specyfikacji produktu i ich interakcje z substancjami spożywczymi powszechnie używanymi w Polsce. Nie spotkałem się z badaniem produktów spożywczych na obecność dopingu. To są za drogie badania. Poza tym proponuję ci, żebyś przeszedł się po sklepach czy siłowniach sprzedających odżywki i zażądał pozwolenia dopuszcenia środka do sprzedaży wraz z zaświadczeniem, że składniki odzywki nie powodują niepożądanych rezultatów zdrowotnych. Sporo odżywek jest wprowadzane do obrotu zanim testy się zakończą. A część jest wprowadzana do obiegu mimo negatywnych opinii i zakazów sprzedaży. Zważywszy, że na atest czeka się pół roku a nawet dłużej - nie ma co sie co dziwić dystrybutorom odżywek (tak było z dibencozide - rozpowszechniany w Polsce bez atestu, rekwirowany w lotnych kontrolach m.in. policyjnych).
Wszystko to piękne co napisałeś i ja się z tym zgadzam. Tylko, że ja nie pisałem o odżywkach z ostrzegawczą naklejką. Pisałem o odżywkach, na których etykieta nie informuje, że bierzesz doping. Dowiadujesz się o tym w ciągu 2 tyg. po badaniu... To jest właśnie ten mały szkopuł...

Aha, właśnie! Spice, pewnie będziesz wiedział - czy termogeniki mają napisane, że zawierają substancje dopingujące i można mieć parę lat wakacji? Nie widziałem ich opakowań, więc jestem ciekawy. Czy są one legalnie dopuszczone do obrotu w Polsce? (gdzieś powinno to być napisane na etykiecie, tzn. nr atestu i kto go przeprowadzał). Jeśli są, to czy ostrzeżenie o możliwości wpadki jest napisane?
Swoją drogą obejrzałem właśnie parę opakowań kawy i nic nie pisze - ani o dopingu, ani o spożywaniu substancji poddanej ograniczeniom dopingowym, jaką jest kofeina. Ba, czasami biorę kofex przed nocną nasiadówą i też nic nie pisze o dopingu na opakowaniu, choć głowy nie dałbym sobie obciąć, że nic nie ma. A przecież nasze polskie laboratorium robiło doświadczenia i byli ludzie mogący zaliczyć wpadę po jednej filiżance kawy! Jeśli taka osoba zjadłaby jedną kapsułkę Thermy czyli 200 mg kofeiny i 20 mg efedryny, to wpada murowana! W jednej chwili dostarcza 2,5x więcej kofeiny niż ilość, która dała przekroczenie stężenia krytycznego i to spożywana nie od razu, ale łykami i w bardziej zanieczyszczonej formie niż w kapsułce.
I nikt o tym sportowca nie informuje... Smutne to, ale prawdziwe. I można się - zgodnie z prawdą - zasłaniać niewiedzą, ale wobec pozytywnego wyniku badania wychodzi się na koksiarza.

Co do ALK... Zmartwię, cię Spice, koksiarzem można zostać również po kreatynie, nie wiedząc o tym. Konkretnie monohydracie kreatyny. I to juz nie sfera rozważań, ale faktów. Nie słyszałem, by jakaś kreatyna zawierała ALK. Więc nie da się tą substancją wyjaśnić wpadek (może i była w kreatynie, ale nie spotkałem się z jej wyszczególnieniem w składzie monohydratu). Ale wpadki były. I nikt nie wiedział, że producent nie szanuje prawa sportowców do wolnego wyboru - stosować czy nie doping. Przeważyła żądza szmalu!
Chyba jest dla każdego jasne, że odżywki po których się wpada, dają lepsze efekty niż inne, lepiej się po nich ćwiczy, lepiej rośnie masa i siła. Dba o to producent, bo zalezy mu na zbycie. Co to za odżywki? No, tu już musicie posłużyć się własną praktyką, popytać znajomych lub zadzwonić do PZLA (nie jestem pewien czy chętnie odpowiedzą, ale przy odrobinie szczęścia powiedzą jakie firmy przebadali i co znaleźli w odżywkach, i tak znaczącego, że cofnęli dyskwalifikacje lekkoatletom).

Mam nadzieję, że nasza dyskusja zaowocuje brakiem niezawinionych wpadek. Liczę również, że głos zabierze większa niż dotychczas liczba forumowiczów, nie tylko trójboistów (choć jestem za utrzymaniem tematu w Trójboju, bo oni najwięcej na nim skorzystają).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 57 Napisanych postów 6563 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 45379
Michail - dzięx :)

Spice

Twój zapis " to co mam zamiar powiedziec nie powinno byc czytane i interpretowane przez osoby nie siedzace gleboko w temacie wspomagania ..." raczej odniesie odwrotny skutek od zamierzonego (bo chyba chodzio ci o to zeby nikt sie brał tego co piszesz dosłownie i od razu zarzucał HGH)

Parker ma racje - nie należy tego posta przenosić gdzie indziej - tu jest właściwie najbezpieczniejszy - stosunkowo niewielu młodocianych amatorów szybkiego wyniku tu zagląda - bo w ogóle stosunkowo niewiele osób tu zagląda

Co do szkodliwości chodzi mi zarówno o przymowanie non stop jak i cykliczne (chciaż to pierwsze jest zdecydowanie bardziej szkodliwe)

Co do negatywnych skutków chodziło mi raczej o uszkodzenia organów, wypryski (przyszcze) to ja mam bez koksów - jak robie przerwe i nie trenuje to na moich plecach pojawia się pryszcz na pryszczu

Co do koksów w odżywkach Parkera - słyszałem od mojego trenera że jeden z polskich trójboistów właśnie tak wpadł na kontroli (o niego Ci chodzio Parker?) kupił amerykańską odżywkę jekiejś nieznanej firmy, wpadł na dopingu i po zbadaniu odżywki okazało się, że producent w celu "polepszenia" efektu dodał jakiś SAA

Spice nie bądź taki pewen amerykańskich przepisów a w szczególności amerykańskich badań kontrolnych produkowanych odżywek i supli - to że jakiś specyfik został dopuszczony i widnieje okerślony skład nie oznacza że producent nie mogł - łamiąć przepisy i nie martwiąć się zbytnio o kontrole - dodać czegoś ekstra aby zwiększyć jej skuteczność (czytaj sprzedaż) w porównaniu z Europą produkowanie dodatklów do żywnośi w USA to pikuś. Nie ma tak wielkich barier w podjęciu produkcji , nie ma tak rygorystycznych kontrolii i przepisów.
Za przykład podam produkowaną w USA przez jedną firmę tyrozynę. Otórz pewna firma chcąc podjąć jej produkcje postarała sie o odpowiednie badania, zezwolenia itd i podjeła produkcje - pare lat póżniej okazało się, że produkowana przez niech tyrozyna była przyczyną śmierci min kilkudziesięciu osób i poważnej choroby kilkuset. Dlaczego - w procesie produkcji tyrozyna została zanieczyszczona pewnym związkiem całkowicie zmieniającym jej właściwości i do czasu powiązania tych śmierci i zachorowań nikt nie miał zastrzeżeń co to tyrozyny produkowanej przez tą firmę.
Myślisz, że nie jest możliwe dosypanie SAA do odżywek jeśli było możliwe w tym kraju coś takiego jak produkowanie śmiertelnej tyrozyny?

Co do lotnych kontrolii - ja też nie przypominam sobie takich, powiem szczerze, że pierwszy raz o nich słysze i pewnie tak jak mówił Macioo są to kontrole wirtualne (może Przemo jako najdłużej z nas siedzący w legnickim trójboju pamięta coś takiego?)
I też jestem jak najbardziej ZA takimi kontrolami, powód jest bardzo prosty - jestem, zawsze byłem CZYSTY, absolutnie CZYSTY (chyba, że ktoś mi dosypał z zazdrości o moje wyniki mety do butelki z wodą - tylko nie wiem o co miałby być zazdrosny ) i nie zamierzam zmieniać tego faktu.

Parker -
wolałbym takie kontrole, wolałbym podjąć to wręcz mikroskopijne ryzyko wpadki na szklance kawy niż świdomość, że moi rywale biorący koks świadomie czują się bezkarni w okresie pozastartowym
Co do ALC - nie mógłbyś podać jakichś konkretów - ciekawe to co piszesz ale jak na razie - nic konkretnego

ALK -? co to?


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4054 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 10579
ALK - skróciłem Acetyl-L-Karnitynę.

A firma jest znana, aż za bardzo! Amerykańska.

O ALC pisze sporo w Suplach czy części dedykowanej Olimpowi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 57 Napisanych postów 6563 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 45379
Więc chodziło nam o to samo z tą odżywką?
Wiesz o jaką formę chodziło?


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

"Anyone can give up; it's the easiest thing in the world to do. But to hold it together when everyone would
understand if you fell apart, that's TRUE STRENGTH"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 3448 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 57050
Parker: Ci - nazwijmy to - lepsi zawodnicy biora zamiast vit.B12 jej koenzym - dzialanie jest ponoc identyczne. Co do mega-dawek to dawka 1000mcg jest juz mega dawa ! Dzienne zapotrzebowanie na ta witamine to 1-2mcg. Dodatkowo nalezy podkreslic, ze forma iniekcyjna jest okolo 200 razy lepiej przyswajalna niz doustna - dlatego mozna spokojne pomnozyc te 1000 x 200 ! Nie spotkalem sie z firma produkjaca vit.B12 o wiekszym stezeniu niz 1000mcg w ampulce - natomiast koenzym to i owszem tu zdarza sie o wiele wieksze stezenie ... stad wlasnie bylo moje pytanie.

Piszac o procedurach dopuszczania srodka spozywczego do obrotu nie piasalem o naszym kraju (nasi lekkoatleci nie powpadali na testach na skutek brania rodzimych odzywek) ! Wiadmo, ze u nas panuje "wolna amerykanka" a najlepszym dowodem byla firma Farm-Tech produkujaca preparaty zawierajace sterydy , syntetyczny hormon wzrostu - a na wszystko to miala atesty ... pewnie sprzedawali by te "cuda" do dzis dnia gdyby nie interwencja firmy Megabol ... Mowilem o krajach zachodnich - czyli np. USA - nie wiem skad te Wasze "teorie spisku" jakoby amerykanie dosypywali SAA do odzywek. Na zdrowa logika jest to totalnie bezsensu. Po pierwsze tam naprawde przestrzega sie procedur dopuszczajacych dany srodek do obrotu - pamietajcie ze to jest kraj gdzie ludzie sadza McDonald'a i inne takie, ze zarcie jakie funduja w swoich restauracjach doprowadzilo ich od otylosci, chorob itp. ! Co dopiero gdyby ktos udowodnil firmie, ze ich prepart zawiera cos co jest zabronione przez FDA. Po drugie po co dosypywac SAA skoro mozna legalnie - wedle ich prawa - umieszczac w preparatach PH (prekursory hormonalne - prohormony) ktore daja analogiczny efekt jak SAA ... Jeszcze raz podkresle - mit o dosypywaniu SAA do odzywek jest TOTALNA BZDURA ! Najlepszym przykladem byla kiedys dyskusja w dziale Olimp o wpadce dwoch czolowych zawodnikow sponsorowanych przez ta firme - najpierw "rzecznik" Ambroziak uparcie twierdzil, ze winne byly SAA zawarte w odzywkach spozywanych przez naszych mistrzow - jest to juz o tyle smieszne, ze przeciez Gluchowski i Strzelinski jedza jedynie preparaty firmy Olimp . Pozniej okazlo sie jednak, ze to nie byl preparat firmy Olimp i wcale nie zawieral SAA tylko PH (Androstenediol bodajze) a to juz jest inna historia - ta ktora opisalem wczesniej. Niestety Pan Ambroziak nie chcial wyjawic jakiej firmy byl ten preparat/odzywka ... i nikt kto wciska nam podobna bajeczke nigdy nie powie jawnie nazwy firmy ktora wyprodukowala "goraca" odzywke/suplement ... poprostu wyszli by na glupcow bo tak jak juz mowilem, na "goracych odzywkach" jest ostrzezenie o mozliwosci wpadki, a nawet jezeli takiego ostrzerzenia nie ma, to jest wymieniony wykaz substancji zawartych w odzywce - a o tym, ze dana substancja jest zabroniona to juz powinien wiedziec sam zawodnik.

Co do termogenikow to nie sa one dopuszczone do obrotu w Polsce !!! Nie ma tam tez ostrzezenia o tym, ze zawieraja niedozwolone substancje. Jest to chyba oczywiste - jest wyszczegolniony sklad termogeniku i to wystarczy. Aportowiec siegajac po tego typu preparat powinien przeczytac etykiete a tym samym jest uswiadamiany o ryzyku wpadki ... Zreszta na polskim Metanabolu (czy chociazby Tussipekcie) tez nic nie pisze, ze jest to substancja niedozwolona - zawodnik sam musi miec rozeznanie co mu wolno brac, a czego nie.

A te wpadki na kreatynie to rozumie, ze kreatyna zawierala cos wiecej !?!?

BYQ - dokladnie - nie chce by ktokowiek z ludzi nieobeznanych bral wszystko co mowie doslownie ... zreszta sam chyba rozumiesz, ze jeden przy ogniu sie ogrzeje a drugi sie spali - czy zatem ogien jest rzecza dobra czy zla ? Podobnie jest z SAA. Jest mozliwe aby biorac okreslone preparaty z grupy SAA w sposob cykliczny, w dawkach dajacych oczekiwane rezultaty nie odniesc zadnych negatywnych skutkow (rozumianych w sposob jaki ustalilismy). Jest wiele czynnikow ktore nalezy spelnic aby tak sie stalo - potrzeba rowniez nie malych nakladow finansowych ale ... jest to mozliwe

Co do lotnych kontroli to ... niebardzo rozumie argumentow dlaczego jestes ZA ... z tego co napisales mozna wywnioskowac, ze Twoje ZA to poprostu zazdrosc o wysokie wyniki robione przez ludzi stosujacych niedozwolone wspomaganie ...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dymek i Pudzian w Kanadzie

Następny temat

Rekordy w wyciskaniu

forma lato