Arginina - która?

znam przypadek, albo i dwa, gdzie hcl lepiej pompowala od aakg
z tego co kojarze Wuchta chwalil sobie np

Kup sobie GPLC Arginina to ściema

"Arginina to ściema" - czemu piszesz głupoty?

Czytałem w pismach że Arginina działa jednorazowo na organizm i zmniejsza wytwarzanie się własnego testosteronu.
Sam dłuższy czas leciałem na wielu Argininach co dawki przyjmowałem 20g przed treningiem i jej nie odczuwałem po oswojeniu.
Podobno jest preparat GPLC co naprawdę daję pompę niesamowitą ale kosztuje też sporo

IneTheEnd - brałeś argininę HCL?

BVB - brałeś GPLC że chwalisz? bo na mnie nie zrobił większego wrażenia niż arginina. Nie ma póki co rewelacyjnych opini, jest za to rewelacyjna reklama. fajny środek, ale... w połaczeni z argininą. poza tym poleganie na tym co piszą w pismach kulturystycznych może prowadzić na manowce...

A branie 20g argininy na raz to zajeżdżanie własnej trzustki, takie dawki są niebezpieczne dla zdrowia.

20g argininy przed treningowo?

I Ty się dziwisz że po pewnym czasie przestaje działać?

faftaq@ miałem to małe opakowanko l-argniny od vitalmaxa, obecnie mam AAKG również od tej firmy dzięki czemu mam porównanie.
Znaczy nie mówię iż jest gorsza ale miałem takie wrażenie, że efekt efektowy nie równy. L-argniny więcej musiałem wziąć niż Alfaketoglutaranu. Tyle w sumie ode mnie

Zmieniony przez - IneTheEnd w dniu 2011-09-16 23:00:28

w sumie to dziwne, bo wiecej arginiy jest w a-hcl, w AAKG jest tylko 75% tego aminokwasu (albo 66%)

jadłem aakg, argininę hcl, cytrulinę, GPLC

i stwierdzam że GPLC wypada najlepiej, baa działa na mnie rewelacyjnie, bez porównania z innymi w/w

gdyby nie cena jadłbym cały czas

no to jest to cenna opinia w takim razie, zwłaszcza w kontekście tego co powyżej napisałem