Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów
Bo widzę ,że interesujesz się tematem walki ale chce poznać twój typ!
Margarito ostro zapiernicza kto wie może nawet jakiś nowy dobry gips sobie sprowadzi
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Cotto zmienił się... kalkuluje bardziej na zimno.
Z kolei Margarito dał się zrobić na sucho przez pacmana.
Stawiam: Cotto na punkty.
Gdyby nie styl porażki( i biorąc pod uwagę pewną niewiadomą - jaka jest teraz jego głowa) Antonio z Mannym to postawiłbym na zwycięstwo Margarito.
--------------------------
Margarito dobrze zasuwa - suchutkie mięśnie.
Ciekawe co teraz siedzi w głowie Tornada po porażce z pacmanem.
Mam nadzieje, że chociaż on pozostanie tym wariatem w tej walce
Zmieniony przez - LaRive w dniu 2011-09-15 11:59:49
Bardzo pożyteczną rzeczą dla niewykształconego człowieka jest czytanie zbioru cytatów
COTTO I MARGARITO PROMUJĄ WIELKI REWANŻ
Miguel Angel Cotto (36-2, 29 KO) i Antonio Margarito (38-7, 27 KO) spotkali się w stolicy Portoryko, gdzie rozpoczyna się trasa promocyjna ich rewanżowego starcia, do którego dojdzie 3 grudnia w Nowym Jorku.
bokser.org
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Trwa promocja wielkiego rewanżu pomiędzy mistrzem świata WBA Super w wadze junior średniej - Miguelem Cotto (36-2, 29 KO) i jego pierwszym pogromcą - Antonio Margarito (38-7, 27 KO). Arcyciekawy pojedynek odbędzie się 3 grudnia w nowojorskim Madison Square Garden. Zawodnicy zatrzymali się w Los Angeles, gdzie jak zwykle odbyła się konferencja prasowa oraz sesje zdjęciowe. Pojawiła się także możliwość przeprowadzenia wywiadów z bohaterami gali, którą HBO transmitować będzie w systemie PPV.
bokser.org
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Cotto rozstał się Emanuelem Stewardem
Mistrz świata WBA wagi junior średniej Miguel Cotto (36-2, 29 KO) rozstał się z Emanuelem Stewardem. Portorykańczyk współpracował z amerykańskim szkoleniowcem od wiosny zeszłego roku.
Do zaplanowanego na 3 grudnia rewanżu z Antonio Margarito, pięściarza z Portoryko będzie przygotowywał Kubańczyk Pedro Luis Diaz. Ostatnią zawodową walkę Cotto stoczył w marcu, pokonując przed czasem Ricardo Mayorgę.
ringpolska.pl
Niezbyt dobrze to rokuje... U Miguela jest cały czas jakiś problem z teamem, co trochę jest jakieś zamieszanie... Najpierw awanturował się i kłócił ze swoim wujkiem Evangelistą Cotto, który był jego szkoleniowcem i postanowił zrezygnować z jego pomocy na rzecz Stewarta. Podobno był bardzo zadowolony z współpracy i chwalił sobie Emanuela a teraz jak widać coś nie spasowało jednak i przyszedł czas na kolejną zmianę... Pedro trenuję również Solisa, ciekawe jak będzie się układać ich współpraca.
Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-10-05 09:51:31
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
3. grudnia w Nowym Jorku dojdzie do rewanżowego pojedynku Miguela Cotto (36-2, 29 KO) z Antonio Margarito (38-7, 27 KO). W pierwszym starciu obu pięściarzy górą był Meksykanin, który wygrał przez nokaut techniczny w 11 rundzie. Były trener Portorykańczyka Emanuel Steward jest pewny, że tym razem „The Express Train” będzie musiał uznać wyższość młodszego o 3 lata rywala.
- Cotto powinien wygrać bez żadnych wątpliwości. On jest lepszym pięściarzem od Margarito we wszystkich aspektach i dbał o siebie lepiej w ciągu ostatnich dwóch lat. Cotto nie zaznał w tym okresie takiego lania jak Margarito. On również jest silniejszy i będzie miał wsparcie portorykańskich kibiców w Nowym Jorku – tłumaczy Steward.
www.boxingnews.pl
Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-10-28 14:17:08
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Gdy Antonio Margarito (38-7, 27 KO) i Miguel Cotto (36-2, 29 KO) spotkali się w ringu w 2008 roku po raz pierwszy, Meksykanin zastopował rywala w 11 rundzie. 3 grudnia w Nowym Jorku dojdzie do rewanżu obu pięściarzy. Margarito zapowiada, że zrobi wszystko by pojedynek zakończył się przed czasem, ponieważ decyzja punktowa może być dla niego niekorzystna.
- Pierwszym razem go pokonałem i mogę wam powiedzieć, że nie szukałem nokautu. Tym razem zamierzam wywrzeć na nim większą presję. Czuję się bardzo silny i pewny, że on tej walki nie wygra. Znokautuję go. Nie pozwolę, aby o wyniku walki decydowali sędziowie, zwłaszcza w Nowym Jorku, który praktycznie jest dzielnicą Portoryko – powiedział Margarito.
boxingnews.pl
Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-11-04 11:51:40
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)