zaczałem chodzić chcąc się pozbyć brzucha i "cycków" które po złamaniu nogi nieźle urosły.
na siłowni przez 30 minut biegam na bieżni mieszane bieg marsz.
potem rowerek orbitrek i ćwiczenia siłowe.
chodze ten czas i nie widzę żadnego efektu
stosuje diete redukcyjną policzyłem że moje dzienne aby utrzymac wage to ok 3000kcal
licząc sobie kalorie pochłaniam ich zalezy od dnia max 1800-2000.
cwicze 6 razy w tygodniu wychodzi ponad 3 godziny.
popytałem sie ludzi i Polecili mi spalacz a na wyrobienie sobie brzucha Kreatyne.
bardzo bym prosil o podpowiedzenie czy warto stosowac czy nie.
przepraszam za bledy ale pisze z telefonu.