dynamiczne podciąganie-39podciągnięć( kobieta)

Dwie różne :>
Do rekordu Guinessa zwołuje się komisję w większości przypadków. bicia jakiś rekordów. A rekord świata pewnie jest w jakiejś organizacji? ;3

A rekord świata pewnie jest w jakiejś organizacji?
Czyli co? rekordy "swiata" są przynależne do określonych organizacji i różne organizacje mają swoich ,różnych rekordzistów "świata"?

Pewno jest jedna ogranizacja "światowa".
A Guiness to osobna zabawa ;P

To co w oóle widziałem w tym rekordzie guinesa np. w robieniu pompek to sranie było nie pompki, jezeli podciąganie było tak samo super echnicznie robione to ja podziękuje...

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-07-27 18:37:37

Wiadomo że w biciu rekordu chodzi o jak największą ilość powtórzeń a jakość schodzi trochę na drugi plan-oczywiście z zachowaniem podstawowych zasad technicznych.Nie mówię tu nawet o biciu Rekordów Świata czy Guinessa.Przekonałem się o tym na ostatnim PP w Ustroniu Morskim.Wyniki bardzo dobre jednak wybijanie z nóg było dozwolone.

Ale wg linku ,który podał Hiiaaa( tylko nie wiem czy tam chodzi o rekordy Giun., czy "światowe") to teoretycznie rozróżnia się podciąganie z wymachami nóg i ciała i bez-są dwie osobne klasyfikacje. Ale jak patrzę np. na tego gościa( niczego mu nie ujmując):( aktualnie drugi w klasyfikacji"bez wymachów"):


to nie za bardzo mi to wygląda na podciąganie "bez wymachów"...

To co w oóle widziałem w tym rekordzie guinesa np. w robieniu pompek to sranie było nie pompki, jezeli podciąganie było tak samo super echnicznie robione to ja podziękuje...
No tak , ale jeśli mówimy tu o ilościowym wykonaniu, to technikę też pod to dostosujesz. Ja osobiście jestem za maxymalną obiektywizacją zasad, a ta będzie możliwa wtedy , gdy minimum parametrów podlegających ocenie będzie zależało od subiektywnej oceny sędziów.

Przekonałem się o tym na ostatnim PP w Ustroniu Morskim.Wyniki bardzo dobre jednak wybijanie z nóg było dozwolone.
Jakie to, mniej więcej były wyniki?-jeśli pamiętasz.

Podciąganie Matta Bogdanowicza całkiem przyzwoite.Na naszym krajowym podwórku spokojnie do zaakceptowania-na PP czasami bardziej wybijaliśmy nogami Jeżeli chodzi o niedzielne wyniki to:
1m.-49powt.,2m.-47powt.,3m.-42powt.Poziom taki że aktualny MP zajął 4m.z 41-powt.Kobiet brakPowtórzenia oczywiście do pełnego wyprostu rąk.

Podciąganie Matta Bogdanowicza całkiem przyzwoiteja nie przeczę, tylko ,że on startował w konkurencji w której miało być bez "bujania".Da mnie( w mojej subiektywnej ocenie) podciąganie bez bujania to jest np. takie:



1m.-49powt.,2m.-47powt.,3m.-42powt.Poziom taki że aktualny MP zajął 4m.z 41-powt.
Czyli poziom w poszedł górę w stosunku do tego co było w poprzednich latach .

-na PP czasami bardziej wybijaliśmy nogami
A te nogi mają być zaplecione , czy dowolnie?

Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-07-27 20:28:47

Ale jak patrzę np. na tego gościa( niczego mu nie ujmując)( aktualnie drugi w klasyfikacji"bez wymachów")
to nie za bardzo mi to wygląda na podciąganie "bez wymachów"...

Przepisy w tej kategorii zakładają tylko brak ruchów nogami, a ten gość buja tułowiem, ale nogi ma w miarę nieruchomo, dla porównania filmik z rekordem w kategorii "z machaniem":
http://www.ohio-distinctive.com/pullup_record/20Aug2009/
Gość pisze, że dla niego podciąganie bez machania nogami to jak bieganie bez machania rękami

Przepisy w tej kategorii zakładają tylko brak ruchów nogami, a ten gość buja tułowiem, ale nogi ma w miarę nieruchomo,


Leg kicks and lower-body movements cannot be used to gain momentum in the exercise.
To w takim razie co znaczy zwrot:lower-body movements w powyższym zdaniu?

Gość pisze, że dla niego podciąganie bez machania nogami to jak bieganie bez machania rękamiI ma rację.

Ja tam nie widzę między tymi filmami większej różnicy.No może na tym drugim filmie koleś wykonuje te powtórzenia 'stabilniej'-wynika to jednak że nie bije rekordu i wykonuje te powtórzenia sporo wolniej.Przy dynamicznym podciąganiu na ilość powt. takie zachwiania ciałem są prawie nie do wyeliminowania.Tak mi się wydaje.Jak chcesz rywalizować w zawodach na poziomie 40-50-pełnych powtórzeń to podbijanie nogami jest też bardzo pomocne a przez przepisy dozwolone.Mówię tu o naszym realnym PP i MP a nie jakimś kosmosie w formie bardziej zabawy jakim są rekordy guinessa-nic im nie ujmując.