ja w sumie żeby trzymać wage i dobrze sie czuć nie potrzebuje dużo jedzenia, a nawet bardzo mało
jem troche mniej niż zakładałem na początku: 500g piersi drobiowej + 7 jajek, węgle 3g/kmc + oczywiście warzywa, wiecej nie daje rady i tak cały czas chodze pełny
moje pytanie czy jest sens podbić kcal oliwą z oliwek? kieliszek 50ml przed snem?
dodam że poza treningiem mam dość aktywny tryb teraz, w domu remont wiec codziennie coś tam robie, worki z cementem ponosić, urobić, potem taczkami to wozić, gruz wywalać, ostatnio 2t węgla przywieźli trza bylo do piwnicy wrzucić