karate-kb-mt ??

Witam!

Mam pytanie do tych którzy mieli może styczność oprócz karate z innymi sztukami walki jak kickboxing czy muay thai.

Pytanie dotyczy urazogenności tych trzech form.

Chodzi mi o sparingi te które są na trenigach, nie o prawdziwą walkę w ringu czy na ulicy ;)

Sparingi w której z tych 3 są najbardziej niebezpieczne?
(nie popadajmy w skrajność oczywiście )

Będę szczęśliwy jak ktoś kto ma większą wiedzę niż ja się wypowie, bo mi na tym zależy.

Z góry dzięki.
Pozdro!

nie wiem jak inni mysla ale ja uwazam ze muay thai jednak to tylko moje zdanie

dzięki za opinię. Tylko mnie zastanawia to czy bokserskie rękawice np. czy solidne ochraniacze na piszczele nie dadzą tego, że karate wyjdzie na bardziej urazowe. Szczerze mowiąc troche głupie jest bicie sie gołymi pięściami... Niektórzy trenerzy wprowadzają rękawice.. ale tylko niektórzy i sie tego i tak nie przestrzega..

Muay Thai jest mniej urazowe niż karate ze względu na ochraniacze jakie się używa. Standardowo są grube nagolenniki a na dłoniach rękawice, nie gołe jak w karate.

Wszystko jest bezpieczne jeśli się tylko z głową trenuje.

Teoretycznie MT jest bardziej kontuzyjne ale tak jak Olek pisał, są ochraniacze więc w praktyce jest bezpieczniej.
Na MT byłam znacznie mniej posiniaczona niż na karate.

Poza tym zależy też do jakiego karate porównujesz, jak kyokushin to raczej kontuzyjne karate jest, własnie przez wspomniane gołe pięści, jeśli coś mniej kontaktowego to niespecjalnie. Z drugiej strony, na zawodach typu WKF też się złamane nosy przytrafiały, bo ludziska nie czuli się zobowiązani gardę trzymać

Zmieniony przez - searme w dniu 2011-07-18 15:42:01

o kyokushin chodzi właśnie :) dzięki

Zależy z kim sparujesz i jak mocno ten ktoś uderza.

Ja czasami po treningu kyokushin mam 30 nowych siniaków

Zmieniony przez - Bartek1999 w dniu 2011-07-18 16:57:26

Zależy od sekcji... uogólnienia mogą Ci dać fałszywy obraz, którym się potem będziesz sugerował.

Dokładnie jest tak jak napisał kolega wyżej, wszystko zależy od poziomu jaki reprezentuje klub oraz od samych ćwiczących. Trenowałem MT, obecnie wróciłem do mojego początkowegostylu czyli karate. Zarówno w jednym jak i w drugim były kontuzje itp tylko co styl to inne partie ciała bardziej poobijane ;)

ale na sparingu nikt Cię raczej na full nie będzie naparzał