SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dynamiczne podciąganie-39podciągnięć( kobieta)

temat działu:

Trening w domu

Ilość wyświetleń tematu: 5581

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 4307 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 58816
Nikita-Jakim systemem trenujesz podciąganie?Co na ciebie najlepiej działa?Dokładasz jakieś obciążenia?Może jakiś start planujesz?Ja zauważyłem że najlepszy progres mam jak ćwiczę na seriach maksymalnych plus obciążenie,ale maks.8-10-kg.Piramidy,plany armstronga,serie stałe słabo na mnie działają.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dużo by tu opisywać..
obecnie:jest tak jak opisywałam w tym temacie: https://www.sfd.pl/Moje_wątpliwości_na_temat_treningu...-t765391.html 
w moim pierwszym i drugim poście, czyli:
Obecnie split "góra":pon,czw, "dół":nd,śr
Pon, Czw(góra):
Na rogrzewkę kilka serii zwykłych pompek, oraz seria podciagania na drążku tak na 90%-95% maxa.), potem kolejno:
-podciąganie z obciążeniem( 4kg)3s( każda z innym rozstawieniem rąk),
-pomki w wąskim rozstawieniu rąk obciązeniem w plecaku( 14kg)3s,
-podciąganie z obciążeniem( 14kg)3s j.w.
-zamiennie (pompki na trzech krzesłach), lub wyciskanie sztangielek w leżeniu)3s,
-"zwykłe" unoszenie sztangielek ( na biceps)5s "holistycznie"
-dipsy na krzesłach z obciążeniem 5s"holistycznie.
-unoszenie tułowia z leżenia ze sztangielką 3s do zmęczenia,
-czasem abs 2 lub inne domowe ćwicz na brzuch.
Ten trening zajmuje mi ok godziny.


W tym dniu jak sobie odpocznę to wykonuję jeszcze kilka ćwiczeń pod kątem planche( "tuck stand"-wytrzymam max 15sek,pompki ze stopami na szafie 3s i "rękami cofniętymi" jak do planche, pompki hindu 3s, podciąganie na drążku z bardzo wolnym opuszczaniem 3s.) ten trening ok 20min. (PS. w tym miejscu planuję pewne zmiany)

zazwyczaj śr.nd."dół":(czasem ćwiczę tylko raz w tygodniu)
- przysiady z lekkimi( sztangielkami 2x4kg), 10s x50powt, przerwy do uspokojenia oddechu( ok 20s),
- przysiady z większym obciążeniem( ze sztangielkami, jak dla mnie to katorga większa dla moich przedramion i płuc( gdy dokładam jeszcze plecak)jak nóg , 3s 25-30powt,
-zamiennie przysiad bułgarski 2s lub wykroki 2s.
-wspięcia na palce ze sztang. na barkach,4s "do palenia".
trening do godz maxymalnie.

Natomiast w zeszłym roku( ważyłam wtedy ok4-5kg mniej niż obecnie,miałam wtedy tylko drążek,2xhantle4kg, poza tym jeszcze były różne warianty pompek) ćwiczyłam 3 razy w tygodniu wg tego co opisywałam tu:https://www.sfd.pl/trening_na_drążku_stagnacja-t645316.html,
czyli:1 seria-na maxa (neutralny podchwyt)od 43-45 powtórzeń
2 seria-na maxa(szeroki nachwyt-u mnie to ok 80cm-mam drążek rozporowy,więc ogranicza mnie futryna)25-30 powtórzeń
3 seria ( szeroki nachwyt)ok 25 powtórzeń
4 seria (neutralny nachwyt)ok 25 powtórzeń
5 seria(neutralny podchwyt)ok 25
6 seria (neutralny nachwyt)ok 25
7 seria (neutralny podchwyt) ok 25
Tak jak pisałam wcześniej, podciągam się dynamicznie, nie statycznie. Pomiędzy seriami 1 i 2 robię 3-5 minut odpoczynku. pomiędzy pozostałymi ok. 2 min.Raz w tygodniu na dobicie po właściwym treningu wrzucam do plecaka te moje 8 kg i robię jeszcze 6 serii w różnym uchwycie( od 7-10 powtórzeń w serii).
Do tej pory taki sposób ćwiczenia przynosił jakiś postęp. Tylko gdzieś od lipca- brak progresu i nie wiem co dalej.Np. w zeszłym tygodniu w pn. zrobiłam 46( myślałam,że coś drgnęło), a wczoraj tylko 43, i znowu lipa

Do powyzszego poziomu doszłam w niecały rok. A zaczynałam ( gdy kupiłam drążek) od 12-max15 powtórzeń.

Planów typu armstrong nidgy nie stosowałam,mój trenig od samego początku jest raczej czysto intuicyjny, piramidy próbowałam ,ale po początkowym postępie( teraz to oceniam ,że była to bardziej zasługa odpoczynku)szału na nich nie zrobiłam.
Jeśli chodzi o wzrost siły w podciąganiu to najlepiej działało na mnie podciąganie z większym obciążeniem( obecnie14kg-nie wkładam więcej do plecaka, bo mam już dosyć szycia) w systemie fbw, ale wtedy przychodził niestety spadek wytrzymałości.
A tak generalnie na wytrzymałość, to też podciąganie z obciążeniem, ale takim,żeby wykonać min 15powt( obecnie ćwiczę z 4kg)w serii.No i oczywiście serie bez obciążenia. Do tej pory we wszystkich seriach ćwiczyłam na maxa, albo na 90-95% możliwości.Jednak większość osób , negatywnie wypowiadała się o takim sposobie ćwiczenia, twierdząc, że być może to jest obecnie,przyczyną braku "szerokopojętego progresu"...

Jeśli chodzi o jakieś "starty"to na razie nie mam nic w planach.Mieszkam na Podkarpaciu , a tu na temat takich zawodów nic nie słychać( choć gdyby było cos takiego w moim pobliżu-nie wykluczam). A wyjazdy na drugi koniec Polski mi się w żaden sposób nie kalkulują...( nawet gdybym tam pojechała i wygrała).
A u Ciebie jak ze startami?startujesz w ogóle?







Zmieniony przez - nikita84 w dniu 2011-07-15 17:09:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 4307 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 58816
Ładnie masz ten trening rozbudowany.Professional level Ja raczej trzymam się prostszych ale też własnych schematów opartych na intuicji i słuchaniu własnego organizmu.Uważam że im trening prostszy tym lepszy.Skupiam się raczej na wytrzymałości siłowej i dlatego tak małe dodatkowe obciążenia przy pasie.Powtórzenia wykonuję zawsze do pełnego i kontrolowanego wyprostu rąk.Jeśli chodzi o starty to pojawię się chyba na PP w Ustroniu.Forma nie jest zachwycająca,ale chyba ostatni nie bedęJestem tego raczej pewny bo tam nie ma eliminacji i pewnie będzie sporo tzw.'pikników'-którzy podciągają się po 10-razy.Chwała im jednak za to że startują i popularyzują pull-up jako dyscyplinę sportową .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ładnie masz ten trening rozbudowany.Professional level
No ja właśnie nie wiem czy taki "professional", skoro od 1,5 miesiąca progresji nie widać...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 4307 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 58816
Jesteś już doświadczoną dziewczynkąMasz sporą wiedzę i nikt Ci bardziej nie pomoże ja Ty sama sobie.Robisz sporo wariantów i wiesz co na Ciebie działa.Może po prostu trochę odpocznij...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1977 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 9455
Z tego wszystkiego najzabawniejszy jest fakt iż jesteś bardziej napakowana niż niektórzy bywalcy tego działu. O wynikach nie wspomnę ale kto wie może będzie niej sezonowców z racji kompleksów których się niechybnie nabawią

Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2011-07-17 15:31:08

Nekrosadystycznyturbosperminator

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
No kobieta w niezłej formie.
Nie to co ja w postaci, swojego sześciopaka na brzuchu... znaczy się brzucha piwnego.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 4307 Wiek 42 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 58816
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No co wy, to jakieś złudzenie optyczne z tym moim "napakowaniem", bo ja w bicepsie napiętym mam 31 cm( maxymalnie miałam 31,5, ale ostatnio spadło trochę), bez pompy i max 33na "pompie". Fakt, że jest to raczej czysty, wyrzeźbiony mięsień, ale do 35 mi daleko...w ogóle to tak 33( max 34) bez pompy by mnie satysfakcjonowało w zupełności( szczególnie chodzi mi o zaznaczenie wierzchołka-chociaż przy takiej masie nie wiem czy jest to wykonalne). Generalnie budowa typowo kulturystyczna nie podoba mi się ani w wykonaniu damskim, ani męskim.Druga sprawa, to to,że mam wąski nadgarstek( 15cm), więc w zestawieniu z nawet tymi 31cm, robi to widocznie kontrast, który sprawia,że biceps wygląda na większy niż jest w rzeczywistości...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816


dobrze że dziś mi sie ban skończył to mogę się wpisać , żeby nie myślano że schowałem się jak oślizły gad do nory..

Niezależnie od tego czy komuś się podoba technika czy nie, wynik jest moim zdaniem kosmiczny, widziałem sporo ćwiczących kobitek na różnych poziomach zaawansowania ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem.

Co do fanclubu itd coś będzie trzeba pomyśleć.
Słowo się rzekło (choć Queblo chciał mi odebrać pierwszeństwo
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brzuch, uda, pupa - dziewczyna :)

Następny temat

Trening w domu prosze o pomoc

WHEY premium