Przez rasistowskie komentarze, które pojawiły się po brutalnym pobiciu Brytyjczyka przez obywateli Europy Środkowo-Wschodniej, Polacy w mieście Yeovil boją się wychodzić na ulice - informuje londynek.net.
21-letni Matthew Russell ledwo uszedł z życiem po brutalnym pobiciu przez trzech mężczyzn, do którego doszło ponad trzy tygodnie temu w Glovers Walk w Yeovil. Śledztwo ujawniło, że za atakiem stoją obywatele Europy Środkowo-Wschodniej.
Nagranie całego zdarzenia można znaleźć na You Tube, a pod wideo znajduje się wiele rasistowskich komentarzy, w dużej mierze skierowanych do Polaków. Rafał Skarbek, dyrektor stowarzyszenia Midwest European Communities Association w Yeovil, powiedział, że rozmawiał z mniejszościami etnicznymi, które, po przeczytaniu agresywnych komentarzy, boją się wychodzić na ulice.
- Niektórzy ludzie będą oglądać film i mówić, że Polacy to brutalny naród. Tymczasem nawet nie znamy narodowości napastników - powiedział Skarbek. - Martwimy się, że w ramach rewanżu, mogą zostać skrzywdzeni niewinni ludzie - dodał Polak. Skarbek obawia się, że w dłuższej perspektywie, stosunki społeczne w mieście mogą się nieodwracalnie popsuć. Szacuje się, że w okolicy Yeovil mieszka ok. 4500 osób z Europy Wschodniej i Środkowej.
Agata C.
Youtube mi nie wchodzi i nie moge znalesc tegu filmiku, ktos z obecnych na forum tam mieszkajacych orientuje sie jak to wyglada ? Czy to znowu przesadzona propaganda
you never know....