Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
628
Wracajac ostatnio z pracy natknalem sie na ten napis na scianie...
Anglicy przestaja nas chyba lubic, osobiscie nikt tego mi nie powiedzial ale foto mowi samo za siebie.
Jak jest u Was w miastach ? widujecie takie *******y na ulicy?
Szacuny
10
Napisanych postów
439
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5336
W pracy nikt mi tak nie powie. Na ulicy tez sie nie spotkalem z takim czyms, ale wiem ze znajomi mieli takie sytuacje ale juz dawno:/ Co do tego napisu to zrobil to pewnie jakis inglisz pajnt z kaunsilowskich osiedli:/ madry na pewno nie.
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
na bramce stojac dwa razy mi sie zdarzylo ze ludzie ktorych wyprosilem/nie wpuscilem powiedzieli mi : get out of my country :D ale ludzie ktorzy byli na papierosie na zew brechali z tego co oni powiedzieli
w pracy nigdy wprost, natomiast jakies wieksze oczekiwania i mniejsze przywileje sie zdarzaly z mylnego wyobrazenia niektorych angoli ze pracowac powinenem wiecej i schodzic z przerwy wczesniej, z ktorych ich szybko wyprowadzalem
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Szacuny
28
Napisanych postów
1025
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
28148
niby dlaczego nas polakow mieli bys ie tylko czepiac?
przeciez jest wiele innych narodowosci a wiec ja zlewam takie sytuacje
nigdy nikt do mnie z niczym takim nie wyskoczyl czy mi ublizyl
Szacuny
17
Napisanych postów
2971
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
32053
generalnie nie przejmuje sie zdaniem typa ktory parwdopodbnie mieszka w councilowskim wiezowcu, cale zycie jedzie na benefitach bo ejst zbyt pisdowaty zeby znalezc normalna prace, albo poprostu mu sie nie chce. a do tego ejdyna rozrywka jest nayebac sie co piatek ciderem do nieprzytomnsoci.
jak bylem w edynburgu widzialem troche takich napisow, typu w ubiakcja na budowie 'dont flush, poalcks may be hungry', albo na dworcu jak robłem jako inspektor w kiblu tez sie jakies zdarzaly typu 'polish go home!'
ale jak mowie takie napisy to glownie popelniane przez kretynow, ktorzy palcza ze Poalcy zabieraja im prace, a sami pisdy do job centre nie ruszyli nigdy i pasuje im zycie z benefitów. ci szczekają najglosniej. Chociaz konstruktywny sprzeciw rozumnych brytyjków emigracji rozumiem w pełni .
Szacuny
1
Napisanych postów
85
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
628
Dokladnie, 80% miejsc prac w fabrykach,magazynach, ogolnie w przemysle sa zajete przez imigrantow.
Gdyby kazdy nagle wrocil spowrotem do domu to jest koniec, nie dali by rady tego ogarnac.
Oni sami sa zbyt leniwi, przyzwyczajeni do zycia z zasilkow, ktore pochodza z podatkow placonych m.in przez kazdego z nas.
A wyobrazcie sobie jak by ciapki wyjechaly hehe to nawet by nie mieli gdzie zjesc w nocy albo sciagnac sim locka z telefonu
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
mogli by :P
tylko musieli by pracodawcy zaczac placic w koncu normalna kase za takie prace a nie jak teraz NMW
tylko kebab by juz nigdy nie byl taki sam :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski