Mariusz Wach vs Vitali Klitschko

Ja tam cudów się nie spodziewam, ale zobaczymy co wyjdzie.

Tygrum gołota w walce z grantem nie był już w prime jak w walkach z bowe.

Panowie ale odpowiedźcie mi dlaczego na moje argumenty odpowiadacie...

Ty chyba i na onecie piszesz o dominacji zawodników z lat 90' nad Kliczkami.

Co to za własne opinie ja tak o was piszę ?Jesteście dla mnie nikim,bo z braku argumentów wyjeżdżacie z jakimś onetem...


Kliczko w jaki sposób przegrał z Lennoxem ? Rozcięcie pojawiło się od szorstkiej taśmy trzymającej rękawice Lewisa - wyższy współczynnik tarcia niż powierzchnia rękawicy, zwłaszcza tamta taśma.

Ale co to za txty...? Oglądałeś ten cios na zwolanieniach,bo ja tak i g**** prawda...SŁuchasz swojego idola,który jest omylny...


Na punkty dostawał wciry jak i kondycyjnie Lewis już powoli schodził. Cezi ty to chyba do emerytury będziesz powtarzać te bzdety może jeszcze napiszesz książke z arczim a wypromowanych braciach z Ukrainy. Co za goście. Jak można wogóle tego kołka gołote porównywać do Kliczków

Piszesz o bzdetach,a nie podajesz argumentów dlaczego są to bzdety jestes dla mnie nikim !

Sam jesteś bzdet...Bo piszesz,ze pisze bzdety bez pisaania dlaczego są to bzdety i bez argumentów tylko krytyka sama w sobie bez aregumentów...Pisze bzdety,bo ?


Porównywanie takich boskerów jak Chambers,do GOłoty,to śmiech na sale...Bowe pokonał Holego...


Lewis był w najgorszej mozliwej formie...

http://www.boxing.pl/forum/boks-zawodowy-na-wiecie/3060-ll-vs-vitali-waga.html



Przyznajcie że zżera was zazdrość że Ukraińcy mają takich mistrzów a my mamy... no dobra Tomasz Adamka




Jak zazdrość,w czym ARGUMENTY c***u...


Co to za argumenty pisze na onecie,bo nie piszę wg twojej opinii której wogóle nie uzasadniasz ? Wy******laj.


Jakich mistrzów...Misztrów na Arreolach i Chambersach takich rywali Bowe by wciagał nosem...

Co warci są Kliczkowie pokazał Haye...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-09 12:20:38

Moze po moim poście wyzej zrozumiesz jak słaby jesteś i jak brak ci kultury...Jak posłuschasz posta w stylu jakim ty do mnie piszesz,ale ode mnie zrouzmiesz coś.

Nie mozesz napisać o kimś,ze piszę jak z onetu,albo bzdety,bez argumentów !,a ty NIC nie podałeś na poparcie swoich tez oprócz tych pustych słów......ARGUMENTY.A nie onet,bzdety-****o.

Czyli piszesz bzdety,onet...I co wniósł twój post oprócz tego,ze sienie zgadzasz...Co merytorycznego,argumenty ?Nie rozumiesz,ze przez to nikt nie bedzie brał ciebie na serio ?

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-09 12:29:27

Co warci są Kliczkowie pokazał Haye...

Walczył tylko z jednym póki co Nie jesteś obiektywny. Haye ani razu nie zagroził Kliczce w tej walce. Mi boks lat 90 też bardziej pasuje. Więcej nazwisk i więcej efektownych walk, ale nie można winić braci za to, ze mają nędznych przeciwników i za to, że wykorzystują to co mają. Ma się jeden z drugim chować za podwójną i pchać w krótkie sierpy jak Tyson ? Nie można założyć, że mając większe wyzwania niż dziś bracia K. nie stanęliby na wysokości zadania, w końcu większość walk to dla nich spacer. Walka z Hayem też się do takich zalicza. To był dla Władka spacer a dla Davida raczej top możliwości.
Poza tym piszesz że nie obchodzi Cię "co by było gdyby" w walce Vitalia z Lenoxem, a sam opierasz wszystko o domysły co by było gdyby Lennox w PRIME, Bowie etc. etc.

Zmieniony przez - _lechu_ w dniu 2011-07-09 12:46:40

To teraz coś wytłumaczę...

Po pierwsze dobrze,ze są takie posty jak ty piszesz lechu...Bez pustych słów bzdety itd...Tylko,któe coś wnoszą-SOG

W powszechnej opinii ludzi przyzwyczajonych dominacja Kliczków zaczynaja być oni uznawania za najlepszych z najlepszych...

A ja pytam sie dlaczego ?Nie sprawdzimy tego na takich rywalach...

Chambers,Arreola...

To nie są rywale...Mały Adamek ubił Arreolę,a wyobażacie sobie by Goły mial problemy z CHambersem w sowim PRIME ?

I pewni ludzie mówią,ze Klickzo wyczyściliby całe HW,byli najlepsi...

Ale zjawia sie w końcu dobry bokser...Tylko dobry jak na HW,bo brakuję mu troche masy i warunków jak na HW i już nie ma aż takiej dominacji...

To ja się pytam,jakie jest prawdopodobieństwo dominacji na lepszych bokserach niz Haye bardziej Heavy ?Skoro przykłąd Hayemakera pokazuję,ze juz nie było tak różowo...


Nie mozna mówic o Klickzach jako dominatorach bo dominują leszczy...Jak by było nigdy sie nie dowiemy,ale nie byłoby łatwo.Byli lepsi od Hayemakera...Po prostu bardizej Heavy(waga,masa,warunki,umiejętnosci).


Czy to była dominacja ?

Noi na koniec podsumowując walkę...Tu ciosy celne...

Klitschko vs Haye

1 runda Klitschko vs Haye 9-7 Włado tylko dwoma ciosami...

2 Klitschko vs Haye 11-6 pięcioma

3 Klitschko vs Haye 11-10 jednym

4 Haye vs Klitschko 9-8 jednym Haye

5 Klitschko vs Haye 12-6 sześcioma

6 Klitschko vs Haye 11-6 pięcioma

7 Klitschko vs Haye 9-7 dwoma

8 Klitschko vs Haye 9-4 trzema

9 Klitschko vs Haye 13-5 ośmioma

10 Klitschko vs Haye 16-1 piętnastoma

11 Klitschko vs Haye 15-5 dziesiecioma

12 Klitschko vs Haye 10-6 czterema...



PS.HAye jest z innej kategorii wagowej waży 96.5 kg...Jak to siema powiedzmy doi Lennoxa,który ważył 110 kg i razem z tymi kilosami był odporniejszy...Byłaby wogóle dominacja ?

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-09 12:52:24

Dobra, przestań z ta wagą już, bo Ali też ważył podobnie, a wymiatał jak chciał

Tyle,ze David w walce z Ruizem był ociężały (100 kg)(ten z Władka bardziej mi sie podobał),a Ali z taka waga chodził w kilku walkach jak sprężyna(100kg).

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-09 13:09:46

Ali wygrywal niebanalną techniką pod którą ciężko się było przygotować. Myślał w ringu reagował dynamicznie.
Wach to drewno imho Klitschko punkty bez przegranej rundy ew. 118.
To ja wole czekać na Szpilke, lub/i Wawrzyka jak w końcu zacznie trenować i zgubi cycuchy i nabierze siły.
Cezi sog, mądrze piszesz ale sie nie spinaj tal .
HW jest do dupy bo są za duże pieniądze dla boomów, za ich poziom mógłbym co najwyżej dać ich trenerom za przygotowania.
Nie masz talentu, nie jesteś tytanem pracy to won do łopaty.

Sorry po prostu spina mnie gadka gdy ktos krytykuję mnie i moje opinie inwektywami,ale bez argumentów.Mógłby powiedzieć,ze piszę bzdury,ale gdy napiszę argumenty,ze są to bzdury,a nie pyste słowo tylko.Wyrwę takiego chwasta.