Kliczko vs Wach

Proszę jaki ładny newsik z rańca:

Sensacyjne informacje dotarły do redakcji BOKSER.ORG zza Oceanu. Tom Loeffler z założonej przez braci Kliczków grupy promotorskiej K2, zwrócił się do Global Boxing z oficjalną propozycją stoczenia przez Mariusza Wacha (25-0, 13 KO) walki o mistrzostwo świata WBA, WBO, IBF, IBO oraz magazynu The Ring w wadze ciężkiej, z zasiadającym na tronie królewskiej kategorii Władimirem Kliczko (56-3, 49 KO)!

Pojedynek miałby odbyć się już w listopadzie tego roku. Jutro obozy obu pięściarzy przystąpią do oficjalnych negocjacji.

Polski "Wiking", który kilka dni temu ciężko znokautował Kevina McBride'a, wstępnie przyjął wyzwanie mistrza świata, a promujący go szef Global Boxing Mariusz Kołodziej jest dobrej myśli i przekonuje, że porozumienie z K2 jest bardzo blisko.
- Podejmujemy ofertę obozu Władimira Kliczki i sądzę, że raczej na pewno doprowadzimy do tej walki w listopadzie. Na przeszkodzie mogą stanąć jedynie czynniki natury finansowej. Jeśli K2 zaproponuje nieodpowiednią z naszej perspektywy sumę pieniędzy, wtedy spokojnie poczekamy w kolejce pretendentów do mistrzowskich pasów braci Kliczków - stwierdził promotor Wacha.
http://www.sport.pl/boks/1,64992,10059256,Boks__Mariusz_Wach_z_Wladimirem_Kliczko_w_listopadzie.html 

a według ciebie Wach jest gorszy od Charra ?

bo moim zdaniem to Wach by go poskładał maksymalnie w 6-7 rund, Charr nie ma nic zeby wygrać z kims z TOP10 ciezkich

Nie wierze..jakies nieporozumienie..Wach jest w 2/3 lidze bokserskiej..anemiczny, wolny..solidny przecietniak i nic wiecej.

Co nie zmienia faktu, że Sosnowski walczył z Witalijem to i Wach może z Władkiem

Fajnie by było gdyby ta walka doszła do skutku

Jutro oba obozy przystępują do negocjacji... Panowie/Panie jestem w głębokim szoku... Ostatnio ten news krążył jak dobry dowcip po portalach bokserskich ale sam traktowałem to jako kolejną kaczkę dziennikarską... Nie wiem co napisać bo ciągle to do mnie nie dociera . Walka Sosnowskiego z Vitalim była szokiem ale ta walka przerosła już wszystko! Mariusz jest hen hen daleko w rankingach. Realnych szans na zwycięstwo Mariusz niestety nie ma praktycznie żadnych daję mu max 10% i więcej nic nie wycisnę . Jeżeli Wach jakimś cudem zwyciężył by tą walkę to jak by to powiedział Kostyra ' Byłby to największy cud od zmartwychwstania Łazarza' . Oczywiście będę trzymał kciuki za naszego Wikinga gdyż jest to mój rodak ale powiedzcie co mają napisać o szansach Wacha z Władimirem skoro Adamkowi wiele osób nie daje absolutnie żadnych szans z Vitalijem. Mariusz nie ma nic do stracenia (no oprócz zdrowia ) . Finansowo może dogadać najlepszą wypłatę w swojej karierze.

Pytanie po co Władkowi ta walka. Ranking podrasować? Po co?

W sumie to po nic.... Bo chyba to jest najrozsądniejsze i jedyne wytłumaczenie.... No chyba ,że mistrz potrzebuje lekkiej walki po dramatycznym i heroicznym pojedynku z Hayem...

Mistrz potrzebuje przeciwnika którego będzie mógł "sprzedać".
Realni przeciwnicy się skończyli, więc...
Młody, groźny olbrzym z nokautującym ciosem, głodny sukcesu !!!

Jeśli Wach nie polegnie przez nokaut, to w zasadzie dobrze może być dla Niego.
Godziwy pieniądz zarobi, doświadczenia zbierze furę, będzie widział jak się prezentuje przy czołówce, co poprawić, co zdało egazmin, co nie...
A takiej reklamy w boksie też nigdzie nie zdobędzie.
Jeśli będzie chciał potem walczyć z dobrymi pięściarzami, to rok-dwa- trzy później, znowu może toczyć walkę o pas

jarzynek sog za tekst, o ile dobrze pamietam to kostyra go uzyl jak komentowal walke tyson - lewis

zeby wlasciwie skomentowac ten news to w tym przypadku == > nie wystarczy.

Sandwich16 dokładnie tak, Andrzejek sypnął tym tekstem kiedy Lewis posłał ostatecznie na dechy Tysona . Na miejscu Mariusza ruszyłbym od początku ostro na Władka... No co ona ma do stracenia?! Jedynie zęby

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-08-04 12:08:20