...
Napisał(a)
Nie wiem jak wy, ale ja "duszenia lwa" nigdy nie robię inaczej niż z trójkątem na brzuchu. Raz że też odbiera trochę powietrza, dwa że dużo pewniejsza i stabilniejsza kontrola przeciwnika, trzy że raz widziałem kulankę dwóch niebieskich pasów, gdzie jeden skontrował mata leo jakąś dźwignią polegającą na tym że podciągnął do klaty jedną z whaczonych nóg, a z trójkąta nogi raczej by nie wyciągnął. Mogę się na tym jakoś przejechać? Czy po prostu obiektywnie lepsze?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie wiem jak wy, ale ja "duszenia lwa" nigdy nie robię inaczej niż z trójkątem na brzuchu- bo pewnie robisz nieczęsto bo nie tak łatwo jest to zapiąć po wpleceniu nuk , co innego przy "wzięciu przeciwnika na siebie"
Raz że też odbiera trochę powietrza, dwa że dużo pewniejsza i stabilniejsza kontrola przeciwnika,- człowieku tym to się walkę kończy jak dobrze zapniesz i kolana do siebie przysuniesz.
raz widziałem kulankę dwóch niebieskich pasów, gdzie jeden skontrował mata leo jakąś dźwignią polegającą na tym że podciągnął do klaty jedną z whaczonych nóg, a z trójkąta nogi raczej by nie wyciągnął. Mogę się na tym jakoś przejechać? Czy po prostu obiektywnie lepsze? - Jakoś nie wyobrażam sobie jak mam zapięte mataleo koleś jeszcze wyciągnoł mi nogę do klaty.
Przejechać na tym się nie przejedziesz bo na to z tego co ja wiem jest jedna kontra.
I ponawiam pytanie u kogo i gdzie trenujesz?
Zmieniony przez - PETEK08 w dniu 2011-07-08 00:49:21
Raz że też odbiera trochę powietrza, dwa że dużo pewniejsza i stabilniejsza kontrola przeciwnika,- człowieku tym to się walkę kończy jak dobrze zapniesz i kolana do siebie przysuniesz.
raz widziałem kulankę dwóch niebieskich pasów, gdzie jeden skontrował mata leo jakąś dźwignią polegającą na tym że podciągnął do klaty jedną z whaczonych nóg, a z trójkąta nogi raczej by nie wyciągnął. Mogę się na tym jakoś przejechać? Czy po prostu obiektywnie lepsze? - Jakoś nie wyobrażam sobie jak mam zapięte mataleo koleś jeszcze wyciągnoł mi nogę do klaty.
Przejechać na tym się nie przejedziesz bo na to z tego co ja wiem jest jedna kontra.
I ponawiam pytanie u kogo i gdzie trenujesz?
Zmieniony przez - PETEK08 w dniu 2011-07-08 00:49:21
...
Napisał(a)
No trochę ciężko czasami czasami przejść z wplecionych nóg na trójkąt, ale ja to już robię automatycznie, innego mata leo nie uznaje :) wiesz już gdzie trenuję. Co do tej kulanki to nie powiem Ci jak to dokładnie było bo to był mój 2/3 trening. A jaka kontra?
...
Napisał(a)
Mata leao wychodzi tylko wtedy, gdy masz swoją głowę na wysokości głowy atakowanego. Inaczej jesteś za wysoko lub za nisko żeby wykonać tę technikę. Tak więc wyciąganie nogi jak to nazwaliście może być z tym związane.
Samo zapinanie 3kata na brzuchu uważam za zły pomysł. Uniemożliwia adaptację w przypadku prób ucieczek i otwiera drogę do nieprzyjemnej skrętówki na kolano, którą wykonuje się dość łatwo, jest bolesna i właściwie nie da się z niej uciec, bo samemu się związało nogi w precelek.
Samo zapinanie 3kata na brzuchu uważam za zły pomysł. Uniemożliwia adaptację w przypadku prób ucieczek i otwiera drogę do nieprzyjemnej skrętówki na kolano, którą wykonuje się dość łatwo, jest bolesna i właściwie nie da się z niej uciec, bo samemu się związało nogi w precelek.
Pure Guinness
...
Napisał(a)
No i łatwiej przeciwnikowi się obrócić i być w twojej gardzie (zakładając, że uda mu się z rękami poradzić) niż jak masz wpięte haki w niego.
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
...
Napisał(a)
Uniemożliwia adaptację w przypadku prób ucieczek- mi natomiast wydaje się to być skuteczniejsze jeżeli chodzi o zminimalizowanie ryzyka ucieczki przeciwnika.
Jak możesz to daj linka do tych kontr na ten trójkąt.
No i łatwiej przeciwnikowi się obrócić i być w twojej gardzie (zakładając, że uda mu się z rękami poradzić) niż jak masz wpięte haki w niego. - jak masz dobrze zapięty trójkąt i przybliżysz do siebie kolana to jak Ty wyobrażasz sobie przekręcenie się przeciwnika do gardy. Poza tym docelową pozycją po ucieczce z mata leo powinna być boczna, którą uzyskujesz po przejściu po nodze, a nie bycie w gardzie.
Jak możesz to daj linka do tych kontr na ten trójkąt.
No i łatwiej przeciwnikowi się obrócić i być w twojej gardzie (zakładając, że uda mu się z rękami poradzić) niż jak masz wpięte haki w niego. - jak masz dobrze zapięty trójkąt i przybliżysz do siebie kolana to jak Ty wyobrażasz sobie przekręcenie się przeciwnika do gardy. Poza tym docelową pozycją po ucieczce z mata leo powinna być boczna, którą uzyskujesz po przejściu po nodze, a nie bycie w gardzie.
...
Napisał(a)
Jak cie duszą to w sumie uciekasz jak się da, abstra***ąc od techniki, więc lądujesz w rożnych pozycjach. Z trójkątem na brzuchu główny kłopot to mała adaptacja tej techniki. On jest atrakcyjny bo fajnie się kontroluje... do pewnego momentu. Zwykłe whaczenie oferuje mniejszą kontrolę, ale większą adaptację. Po prostu żeby gościa utrzymać, trzeba pracować, ale to na wyższym poziomie procentuje, bo to jest rodzaj kontroli jakiego się szuka w BJJ.
Niestety takie kontry to tylko na seminariach...
Niestety takie kontry to tylko na seminariach...
Pure Guinness
Poprzedni temat
Muay thai i dodatek pomocy
Następny temat
Buty na treningi boksu dla poczatkujacego amatora
Polecane artykuły