Pomocy, problem z udami :(

Czas sie obudzić żywność w Polsce jest coraz podlejszej jakości, fermy dla prosiat na tysiace sztuk

Haha, Dunczycy słyną z największej w Europie produkcji wieprzowiny i swoje farmy przenoszą do Polski, bo nie ma praktycznie żadnych regulacji odnośnie ich chowu, a jeśli są, to nikt ich nie przestrzega. Dzięki temu produkcja jest na wielką skalę i tania jak barszcz

Żywność w PL nie jest tucząca? Spójrz na pierwszy lepszy "sok", co ma w składzie. Czasem nie cukier?

Nie wspominając już o tym, że sklepów ze zdrową żywnością trzeba ze świecą szukać...

Jak juz rozmawiamy powaznie, to od 2 lat mieszkam w UK i w tym czasie osiagnelam najwieksza suchosc od mojej 20stki. Kupuje mieso organic,a jak w tesco to tesco finest, czasem jezdze na targ po warzywa, owoce. Ryby - w tym wiekszy problem, bo sa hodowlane, ale w PL to co, lepsze- pangi srangi itp.

Plusem jest duzy wybor straczkowych. Chleb- nie pieke, ale jak trzeba to maka razowa tu jest. Kupuje jogurt grecki jak mam potrzebe, sa sklepy polskie, mozna kupic twarog, ewentualnie quark (choc jest paskudny).
Kasze - barley, millet, porridge, a gryczana w sklepie polskim. Makarony sa razowe, ryz brazowy to wiadomo.

Duzo fajnych rzeczy mozna zamawiac w sklepach ze zdrowa zywnoscia i to za pare funtow- olej kokosowy, olej lniany itp.

Aha i zeby nie bylo- pracuje full time i robie doktorat jednoczesnie tez full time, tak ze mam zajete 7 dni w tygodniu po 12h dziennie.

Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-06-15 10:15:08

No dobra, zrobilam liste tego co dzisiaj jadlam. Nie bylo zadnej nutelli i innych slodyczy (no oprocz lyzki miodu), dodalam wiecej miesa i jajek i zamienilam jogurt na serek wiejski,...i kurde dalej mi wychodzi jakos malo tych kalorii :( Albo ja zle wagi podaje albo ja na prawde bardzo malo jem i nawet sobie z tego sprawy nie zdaje, bo za kazym razem jak jem to jestem na prawde pelna :(

zdrowych tłuszczów masz mało - oliwa z oliwek, oleje, olej kokosowy

jedz migdały

i mały coś ten baban moje mają po 130g

Podbijaj tluszczem- oliwa, orzechy. Nie poczujesz, a kcal w gore pojda.

na szybcika: do sniadania doloz jajka, fajny jest omlet z platkow owsianych i jajek, mozna jesc na slodko lub z warzywami
do drugiego sniadania rybka by sie przydala albo inne bialko

po treningu jakbys banana zastapila brazowym ryzem to byloby git

do obiadu jakies tluszcze, akowado, olej lniany albo oliwa z oliwek


i zobaczysz jak kalorie pojda w gore

Aha chcialam tylko powiedziec jeszcze, ze za kazdym razem jajko robie na olowie z oliwek, tak samo kurczaka. Do tego zjadlam pare migdalow, wiecej mi nie zostalo, jutro kupie nowe. Wlasnie problem w tym, ze drugie sniadanie jem w szkole dlatego ciezko mi co innego wziac zamiast kanapki, chyba ze sobie zrobie kanapke z miesem moze...

Jutro zamienie banana po treningu na ryz brazowy (nie lubie ale moze polubie jak zaczne czesciej jesc), no i wlasnie myslalam o plackach z platkow owsianych ale juz rano bylam tak spozniona ze tylko je szybko do mleka wlalam i zagotowalam. A banany male, bo bylo to jeden ogromny to go przedzielilam na pol i jedna czesc dalam do owsianki a druga zjadlam po treningu.

staraj sie nie smazyc za duzo, kurczak ugotowany w wodzie z dodatkiem wegety albo ziolek smakuje wysminicie

no to ta oliwa dodana i mleko również powinny być w wypisce.

z tym smażeniem na oliwie ja się już gubię, jedni mówią, że można smażyć, a inni, że nie. więc lepiej nie.

jajka lepiej na maśle, może być zwykłe bo to krótko robione, ale mięso na sklarowanym maśle. albo na teflonie a tłuszcz dodaj poźniej na talerz.

kanapka z mięsem jak najbardziej, albo z pastą rybną

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-06-15 20:07:08

kanapka z mięsem jak najbardziej, albo z pastą rybną

o! swietny pomysl, jutro kupie!