Szacuny
39
Napisanych postów
1631
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
24672
Witam.Mam pytanie jak podnieść wydolność podczas pływania kraulem.
Dodam że podczas pływania żabką wcale się nie męczę.Natomiast pływając kraulem strasznie bije mi serce i się męczę.
Dodam że kombinuję aby zwolnić prędkość pływania i nadal jest to samo.Czyli płyne możliwie jak najwolniej i dalej jest to samo.Oddech mam raczej ok.
Zależy mi na zwiększeniu wydolności w pływaniu.Jakie ćwiczenia mam wykonywać.Na basen chodze 3 razy w tyg i robie trening:
Kraul-300m,Zabka-300m,Grzbiet-300m.Czyli łącznie 1200 m w ciągu 45 min.
Po tym treningu jestem okropnie wymęczony jakiś uspokojony i często kłade się spać ponieważ opadam z sił.
Co do innych ćwiczeń to często jeżdżę na rowerze powiedzmy 3 razy w tyg.
Do tego siłownia 2 razy w tyg.
Kolejna rzecz to skręcanie przy stylu grzbietowym.Płynę i skręcam na boki.Nie wiem czy to nie jest związane z tym że jedną ręką mocniej pociągam.
W każdym razie za pływanie wziąłem się po dłuższej przerwie i pływam od miesiąca systematycznie.Dodam że początek był troszke za mocny za bardzo się wziąłem za siebie.
Możliwe że jest to przetrenowanie lub za duże tempo.
Co o tym sądzicie??
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
117
Tak, bo jak masz slaba technike to sie bardzo szybko meczysz. Machasz rekoma a stoisz praktycznie w miejscu. Technika w plywaniu dlugodystansowym to podstawa.
Zmieniony przez - korn95 w dniu 2011-06-18 17:59:47
Szacuny
1
Napisanych postów
73
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3476
Na grzbiecie skręcasz, bo nie równo pracujesz rękoma - jedna śmiga mocniej. Co do kraula to musisz dużo pływać to nie jest aż taki łatwy styl na dłuugie dystanse. Wszystko leży w technice i odpowiednim oddychaniu jak to załapiesz nie będzie problemu. Pogadaj może z jakimś ratownikiem, żeby spojrzał jak płyniesz i dał ci jakieś wskazówki.
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
117
Shepard: Kraul to najłatwiejszy styl na dlugie dystanse o ile masz dobra techinke. Sam dalem rade w 40 min 2250m przeplynac wlasnie kraulem. Co do tematu to plywaj duzo, odpusc sobie inne style, zostaw sam kraul, musisz nad nim popracowac dluzej.
Pozdro
Szacuny
39
Napisanych postów
1631
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
24672
Jeżeli miałbym pływać tylko kraulem to musiałbym to robić bardzo wolno tak aby się nie zmęczyć.Bo tak jak napisałem Kraul jest dla mnie bardzo męczącym stylem.
Ale faktycznie żabkę mógłbym odrzucić którą mam bardzo dobrze opanowaną i robić te 1200 m samego kraula + plecy w ciągu 45 min.
Szacuny
0
Napisanych postów
280
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2754
Wydolność jest słaba zapewne przez brak czucia wody i kiepską ekonomię ruchu.W klubie mam kilku łosi,którzy dają rade,a wydolność mają zapewne o wiele mniejszą od Ciebie.Ale ich przewagą nad Tobą są wypływane kilometry.
Musisz poprawić technikę.
Trudno to załatwić przez forum bo nad ćwiczeniami technicznymi ktoś musi czuwać.
Jak powinien wyglądać styl podpatrz tutaj:
http://www.virtual-swim.com/3d_mv/top_btn/free/3d_s_free.html
Co do grzbietu to podejrzewam,że pływasz tak jak większość nietrenujących wyczynowo i gibasz się na boki.
Najłatwiej nauczyć się ruchu ręki w grzbiecie...podciągając się na lince.Skręcasz się w barkach i chwytasz linę jak najdalej.Ruch kończysz mniej więcej kiedy ręka znajduję się na wysokości uda.
Grunt to rotacja w barkach,mocna praca nóg i utrzymanie prostej sylwetki.
Najlepiej podpatrz sobie na stronce ,którą podałem w poście jak to powinno wyglądać.
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
117
YamaCKS masz racje, technika najwazniejsza. Z mojego doswiadczenia zauwazylem ze technika Total Immersion jest o niebo lepsza niz standardowe plywanie(oczywiscie dlugie dystanse) trenuje ta technika od 2 lat i poprawilem swoje wyniki o srednio 3s. Meta, proponuje ci porozmawiac z jakims instruktorem plywania zeby troche Cie podpatrzyl i podowiedzial ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
280
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2754
Total Immersion jest nieco naciągane.Te wszystkie gadki ,że pływają tą techniką olimpijczycy są nic nie warte.
Mieliśmy kiedyś na zgrupowaniu zajęcia z gościem ,który prowadził Total Immersion bo akurat był na miejscu i mieliśmy się trochę odprężyć w wodzie przy okazji trochę główkując.Czysta rekreacja.
Na wstępie koleś powiedział,żeby zapomnieć o sportowym pływaniu.I to chyba najlepiej podsumowuje te całe zajęcia.
Jeśli ktoś przychodzi na basen,żeby się nie zmęczyć to proponuje jacuzzi:).
Grunt to technika i czucie wody.Wydolność w pływaniu idzie wolno,ale zostaje na długo:)
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
117
Nie twierdze ze nie masz racji, mi lepiej plywa sie tym stylem i zauwazylem duza poprawe szybkosci i czucia wody od kiedy zaczalem uczyc sie tego stylu. Kazdy plywa jak lubi, ja lubie patrzec na kozaczkow ktorzy robia młynki a stoja w miejscu ;)
Z tym sie zgodze, wydolnosc w plywaniu przychodzi powoli, ale zostaje na dluuuuuugo ;)
Szacuny
39
Napisanych postów
1631
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
24672
Powiedzcie mi jeszcze ile czasu zajmie poprawienie techniki,stylu,prędkości.
W jakim okresie czasu można to zrobić tak aby były efekty.Powiedzmy że przyłoże się do tego i basen bedzie pare razy w tyg.
Rozumie też że jest to indywidualna sprawa.
Po miesiącu będą efekty czy trzeba raczej większej ilości czasu
?
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
117
To jest indywidualna sprawa, mi przyszlo to dosyc szybko bo po jakims miesiacu. Plywaj duzo a sam zobaczysz zmiany ;) Mysle ze miesiac moze poltora i powinienes zobaczyc juz jakies efekty.