Dzięki szefie
Dzień IV
Dzisiaj jak zwykle pobudka o 5:50 ,jak zwykle ciężko wstać .Rano siłownia później 20 min aerobów.Pierwszy raz dzisiaj piłem oliwe z kielicha i normalnie fakinszit }
niedobre jak niewiem co. Posiłki weszły dosyć ok kotleciki z łopatki rewelacja :) Późnym popołudniem dzisiaj jeszcze kosiłem boisko piłkarskie kosiarką w tempie szybkiego marszu bez przerwy ok.1,5h i skusiłem sie na browca tak mnie suszyło a nic innego nie było,a człowiek nie wielbłąd i napić się musi.Posiłki były dzisiaj o godzinach standardowych dla mnie czyli 8/10/12/14.
Dieta
Posiłek I Ryż biały 100g + pieczona pierś z indyka 250g
Podiłek II Kotlety z łopatki mielonej 300g.(fanjtakurdestyczne normalnie)
Posiłek III Kotlety z łopatki mielonej 300g.
Posiłek IV Pieczywo pełnoziarniste 90g + Twaróg półtłusty 300g + jogurt naturalny +100g truskawek + oliwa z oliwek 50ml + papryka
Trening
Siłownia
Martwy ciąg 4x 12-15
Wyciskanie żołnierskie 3x 12-15
Podciąganie na drążku (niestety nie mam drążka i zastąpiłem go górnym wyciągiem) 4x 12-15
Wyciskanie sztangielek na ławce płaskiej 3x 12-15
Uginanie ramion ze sztangą łamaną (nie mam łamanej i było na prostej ,ale w tygodniu wybieram się kupić łamaną) 2 x 12-15
Brzuch
Aeroby
20 min aerobów 1min szybko(bieg truchtem)-1min wolno(marsz)
Ze względu na moją pracę spotykam co dzień sporo ludzi i z nimi przebywam to zawsze ktoś jakimś kawałem sypnie ,więc dzisiaj będzie mały bonus na wesoło,troche długi ,ale warto przeczytać
Na wsi żyła rodzina ojciec,matka i dwóch synów, mieli krowę z której tylko żyli, sprzedali mleko i zawsze pare zł było.Pewnego razu ojciec wstaje rano idzie do obory ,patrzy a krowa leży zdechła. Załamany myśli co tu zrobić bo nie będzie z czego żyć, ale patrzy obok stoi wędka,więc pomyślał ,że pójdzie na ryby i chociaż ryby rodzina zje.Łowi ryby i po chwili złapał syrenę i syrena mówi do gościa.
-Słuchaj rybaku mam propozycję dla Ciebie.Jeżeli bzykniesz mnie i będę miała 7 orgazmów pod rząd to przywróce życie krowie i jeszcze będziesz miał cielaki,ale jak nie będę miała tych 7 orgazmów to umrzesz.
No to facet nie zastanawiając się zaatakował syrenę 1 orgazm , 2 orgazm,3orgazm i facet nie wytrzymał no i zmarł jak syrena mówiła. Później wchodzi matka do obory patrzy krowa nie żyje mąż nie żyje więc się powiesiła. Do obory wchodzi starszy syn patrzy matka nie żyje ,ojciec nie żyje , krowa zdechła więc wzioł wędkę i też poszedł na ryby .Złapał tą sama syrenę co ojciec i syrena mówi.
-Chłopcze jak mnie wybzykasz i będę miała 7 orgazmów po rząd to przywróce życie matce ,ojcu krowie i będziecie mieli jeszcze cielaki i będziecie mieli dostatek ,ale jeżeli nie to umrzesz.
Więc chłopak bez chwili zastanowienia zaczyna.syrena ma 1 orgazm,2orgazm,3,4 i więcej nie mógł i umarł.Wchodzi do obory najmłodszy syn patrzy cała rodzina nie żyje więc poszedł na ryby złapał syrenę i syrena mówi.
-Chłopcze jak mnie bzykniesz i będę miała 7 orgazmów to przywróce życie całej twojej rodzinie i krowie i bedziecie mieli cielaki i bedzie wam sie dostatnie żyło.
Na co chłopak stoi zdziwiony i mówi do syreny
-A może być 10 orgazmów?
Syrena zdziwiona lecz zadowolona mówi oczywiście ,że tak.Chłopak na to
-A 15 orgazmów może być?
Syrena bardzo podniecona patrzy ze zdumieniem na chłopaka i mówi
-Jasne ,że może być dawaj zaczynaj jak najszybciej
a chłopak na to
-Ale nie zdechniesz jak krowa?!