Zastój i spadek?

Hej,
dawno tu nie zaglądałem, a chciałbym się doradzić. Nie ukrywam, że czytałem temat o tych brakach rezultatów przez 7 miesięcy i to powoduję, że chciałbym uniknąć tego samego. Ale po kolei.

Ćwiczę już jakieś 2 miesiące(obwodowo), wcześniej się wprowadzałem na siłownie obwodowym, ale z powodu kontuzji kolana (mecz, nie siłownia) niestety musiałem trochę przerwy zrobić, potem znowu się rozkręcałem obwodowym i wtedy były te 2 miesiące dzielonego.

Problem w tym, że nie notuję w ogóle rezultatów, jedynie w bicepsie widzę progres, ale nie jest on, aż taki spory. Na klatce mógłbym powiedzieć, że już byłem "wielki" 40kg robiłem serię spokojnie, a teraz nawet mam problem z 25kg, mimo przerwy tygodniowej i brania zmb od olimpu(raczej ze względu na braki magnezu, co wnioskowałem po skurczach na basenie). I nie wiem co jest nie tak..

Generalnie z 72 kg poszedłem na 81 a nie widzę nic pozytywnego w tym, bardziej czuje jakbym się zalewał niż miał mięśnie. Odżywianie naprawdę konkretne pierś z kurczaka(czasami nawet 3x dziennie, musli własnej roboty itd...do tego basen itd. Ale co ja robię nie tak?

Najgorsze jest, że tricepsa trenować w ogóle nie mogę. Dlaczego? A no dlatego, że wezmę 5kg zrobię francuskie, jedną ręką i już na 6kg nie ma siły. Tak jakbym ten mięsień tyrał w każdym dniu i przez to brak mi na niego sił dnia w którym mam właściwy do niego trening.

Myślałem, żeby cofnąć się np. na FBW sam nie wiem już co tu robić, żadnych odżywek brać nie chce póki co na pewno.

Jedyne do czego dążę to to:

.

I dlatego prosiłbym o pomoc, nawet jeśli nie wprost to artykuły które mógłbym poczytać sobie. I rozgryźć w czym sęk. Bo już mnie irytacja bierze, że się z tym męczę a nie mam rezultatów poza wagą, a w sile i wyglądzie jedynie zalewanie na brzuchu i cyckach.


Płeć: Mężczyzna

Wiek: 23

Waga: 81

Wzrost: 186

Cel treningowy: Masa i rzeźba

Staż treningowy na słowni: 5 miesięcy

Uprawiane inne sporty: koszykówka

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt, plus basen.

Dieta: stosowana (jedynie restrykcyjnie do obiadu i po treningu, kolacja, śniadanie) a w innych posiłkach jakieś warzywa czy inne nie szkodliwe rzeczy

Przeciwskaznania medyczne: uważać na prawe kolano i prawy bark(tendencja do nacisku na nerw)

Zażywane suplementy: zmb

czy ta tendencja do nacisku na prawe kolano i bark pozwala Ci wykonywac wszystkie ćwiczenia?
zwłaszcza takie jak siady,ciągi czy wyciskania?

Nacisk na nerw, dotyczy wyłącznie barku-konsultowałem to z kilkoma lekarzami specjalistami i każdy ma swoje teorie łącznie z moją rehabilitantką. Wychodzi, że taki już jestem(konsekwencja krótszej prawej kończyny, korygowanej wkładką, ale nie na siłowni). I objawia się to tym, że może mi się ręka zblokować, co zdarzyło się już raz wyciskając na skośnej hantlami i po naciągałem sobie przy prawym barku coś w każdym razie ból ustąpił już prawie całkowicie.


Kolano to inna bajka, bo jest po operacji, dlatego martwy ciąg jest wykluczony, przysiady i suwnice robię własnym sposobem konsultowanym z rehabilitantką i po prostu nóg ta rozmowa nie powinna dotyczyć, bo z tym sobie radzę i póki co wyrównuję i wzmacniam prawą nonstop.

Oczywiście w przypadku barku wykluczam ruch pogłębiający łopatki, bo chyba tak to się mówi, czyli ściąganie aż do samego tyłu przy np. rozpiętkach. A inne ćwiczenia staram się robić z asekuracją, bądź zastępować je maszynami.

Zmieniony przez - aNm w dniu 2011-04-24 11:50:36

z tymi maszynami to uważaj bo one "narzucają" nam pewny tor ruchu.

trening zmień,skoro na tym nie masz już żadnych przyrostów to jest on do zmiany.
Na jaki? W spisie treningów masz kilka do wyboru,popatrz,wybierz który Ci się spodoba, dostosuj do swoich potrzeba raczej ograniczeń spowodowanych tym kolanem i barkiem) i wstaw do oceny.

Sugerowałbym tylko wybór planu z nieco większą intensywnoscią niż split partia raz na tydzień.
czyli split podwójnie dzielony,dzielenia góra-dół,tył-przód,push-pull itd czy treningi typu fbw

cel..albo masa albo rzeźba. To ważne bo w zależności od celu układasz dietę.
Nie musi ona byc rekstrykcyjnie wyliczona co do kalorii ale sęk w tym że jak się rzeźbisz to jesz mniej,jak masujesz to jesz dużo wiecej.
czyli majac cel masa i rzeźba zaprzeczasz temu co wyzej napisałem.

po kolei, trening miałem napisany przez znajomego, może i był zdradliwy. Bo dochodziło do 12 serii np. na biceps. Gorzej, że nie wiem co się dzieje z tym tricepsem, że brak mi na niego sił.

Treningi w takim razie przejrzę coś zamieszczę po korekcji później tutaj, jakby ktoś zerknął i się wypowiedział swoim okiem było by elegancko.

Co do splitu podwójnie dzielony to by się przydało mi coś poczytać, bo mam dziury trochę już w tej wiedzy, momentami właśnie nie wiem czy przerzucić się na FBW czy jednak modyfikować tego splita.

Masa, a rzeźba ja to wiem, że to sprzeczność. Tylko martwi mnie jeden dziwny fakt, na siłowni mam też wagę. I chodzi tam nie jeden gość który wygląda jak ten z obrazka co dałem. I on waży np. 76 kg(stałem przy pomiarze), a ja ? ja 81kg i wyglądam jak nic. Więc jestem ciekaw w końcu jak on to zrobił. I czy może jednak lepiej robić tą rzeźbę teraz? Sam nie wiem, bo się zaplątałem w tej kwestii myślowo i nie mogę tego ogarnąć.

jak czujesz, że cię zalewa to przypilnuj dietę i moim zdaniem musisz jednak masowac bo z tego co napisałeś nie masz z czego rzeźbic

siłowo nie za dobrze.waga spora, na silowni trenowales wczesniej i 25kg na klatke seria ? aż niechce mi sie w to wierzyć.masuj narazie.i plan raczej fbw.pokombinuj cos ewentualnie z ćwieczeniami.pozmianiaj albo podziel na kilka zestawów.