hagalu / redukcja, sylwetka

dzisiejszy trening wyglądał tak:
10 min rozgrzewka na biezni

martwy ciąg 20 kg x 12, 25 x 12, 30 x 10
wyciskanie sztangi (nie ma takiej którą uniosę) zamienił mi trener na wyciskanie sztangielek po 5 kg x 12,10,11
ściąganie drążka gornego do klatki 25 kg x 12, 27 x 10, 30 x 8
wypady - ze sztangielkami w rękach po 5 kg x 12 na każda nogę, 7 kg x 12, 8 kg x 10
uginanie nóg leżąc 25 kg x 12, 30 x 11, 32 x 9
pompki 25 ale takie damskie pokraki, na kolanach z tyłkiem trochę do góry
i 20 minut rowerka

trochę mi mięśnie zesztywniały ale poza tym spoko

Zmieniony przez - hagalu w dniu 2011-03-18 21:31:23

nie działają dziś dzienniki dietetyczne
mam nadzieję, że za chwilę ruszą
trzymam dietę, choc cięzko mi wchodzi te 1700 kcal
w poniedziałek miałam przymusową przerwę od ćwiczeń
wczoraj zumba
dziś idę normalnie na siłkę
wieczorem wpiszę co i ile

plan jest taki:
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)
3 serie po 12 za każdym razem zwiększając ciężar

Zmieniony przez - hagalu w dniu 2011-03-23 10:22:12

wczoraj było tak

przysiad ze sztangą - 20 kg 3 x 12
wyciskanie sztangi skos - na maszynie, po 7,5 kg na rękę - 12/12/10 w ostatniej serii to juz ledwo, ledwo szło
przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki - 25kg/27/30 x 12/12/10
prostowanie nóg w siedzeniu - 10 kg x 12, 15 kg x 8/8 - masakra, bardzo mnie uda bolą
wznosy z opadu 3 x 15
plank 1,5 minuty

jedzenie na dziś
dzielę to na 4 posiłki

Zmieniony przez - hagalu w dniu 2011-03-24 09:26:07

Ja też prawie równolatka.
Witam i życzę powodzenia.

robiłam dziś pomiary
w sumie zdziwiona jestem, że tyle cm mi zeszło

wczoraj na treningu coś siły nie miałam ale rozpiskę wkleję później, bo notatki w domu zostały

5cm w 3 tygodnie z brzucha Wychodzę

przysiad ze sztangą - 20 kg 3 x 12
Nie ma machania zwiększaj ciężar, nie rób wszystkich serii tym samym.

wyciskanie sztangi skos - na maszynie
Czemu robisz to na maszynie?

plank za długo, niżej pupa.

Nie ma machania zwiększaj ciężar, nie rób wszystkich serii tym samym.
dość ciężko mi szło, więc zostałam na tym samym ciężarze
jutro będę zwiększać, obiecuję

wyciskanie sztangi skos - na maszynie
Czemu robisz to na maszynie?
nie potrafię jeszcze podnieść 16 kilowej sztangi do góry

niżej pupa.

ok
dzięki

trening z czwartku

martwy ciąg 25 kg x 12, 30 x 12/10
wyciskanie sztangielek po 5 kg x 12,6 x 10/9
ściąganie drążka gornego do klatki 25 kg x 10, 30 x 8/5
wypady - ze sztangielkami w rękach po 7 kg x 12 na każda nogę, 8 kg x 12/ 12
uginanie nóg leżąc 25 kg x 12, 30 x 12, 37,5 kg x 7
pompki 25
i 15 minut rowerka
no jakos nie mialam sił

trening z dzisiaj:
na początku dość szybko 10 minut bieżni, na koniec 15 minut rowerka
miałam trochę więcej czasu i siły - trening o 11 rano ma jednak dużą przewage nad treningiem o 19 więc pomieszałam wszystko i wyszłam z siłowni na miękkich nogach i z barankiem na głowie ( wlosy mi sie kręcą jak sie spocę )
przysiad ze sztangą - 20kg x 12, 25 x 12, 30 x 8
wyciskanie na maszynie skos - 7,5 kg x 12, 10 x 10/8
prostowanie nog w siedzeniu 10 x 12, 15 x 10/8
MC 30 x 12, 35 x 8/8
wznosy z opadu 3 x 15
suwnica - 40 x 12, 50 x 12/12

i teraz tak - dopadł mnie trener i zakazal zwiększać ciężar kosztem techniki, stal przy mnie przy przyciąganiu drązka górnego do klatki i zrobilam 3 x 15 kg bardzo poprawnych przyciągnięć
i 3x 25 kg bardzo poprawnych przyciągnięć drążka dolnego do klatki

no i teraz trochę zgłupialam
czego mam sie trzymać ? techniki czy zwiększania ciężaru ?

dietetycznie staram sie trzymać właściwego rozkładu BTW i kalorii choć w weekendy jakoś mi to gorzej wychodzi


Zmieniony przez - hagalu w dniu 2011-03-26 22:12:10

hagalu, pewnie że techniki. Nie daj bóg zwiększać obciążenie przy złej technice, bo wykonasz ruch niepoprawnie i kontuzja murowana :/