Sidekick i jego skuteczność w SW

Jest jakiś nokaut po bocznym w mma?

Mnie też się wydaje, że największą wagę przykłada się do treningów Side Kicka na TKD. Na karate widziałem głównie wersje na kolano właśnie, takie w ramach samoobrony. Na MT dowiedziałem się tyle, że side kick istnieje i nawet niektórzy go czasem kopią Na KB trochę więcej, ba, sporo więcej, jako "pełnoprawna" technika bojowa. Zaś w TKD jest takie powiedzenie, coś w stylu "pokaż mi jak kopiesz Yop-Chagi (właśnie side kick), a powiem ci jak dobry jesteś w Taekwon-Do".

My na Karate uczyliśmy się jak Side kicka wykonywać na wątrobę tylko przeciwnik musi się tak jak by trochę bokiem ustawić wtedy fajnie na żebra, wątrobę wchodzi :P

Mi się ogólnie wydaje, że side kicka widzimy rzadko nie dlatego, że jest nieskuteczny*, tylko dlatego, że nie przywiązują do jego trenowania dużej wagi - większość klepie muay thai. Jednak wystarczy popatrzyć na kogoś kto wywodzi się z czegoś innego, np. Cunga Lee. Ale w samym muay thai też znajdą się ci co dobrze wykorzystują kopnięcie boczne - na przykład Samart Payakaroon albo Saenchai Sor Kingstar.

*Chociaż z drugiej strony miażdżąca część nokautów nogami czy to w mma, czy K-1, czy muay thai albo karate, jest zadawana kopnięciem okrężnym.

Zmieniony przez - Puar w dniu 2011-03-13 13:07:37

Jak zobaczyłem wykonanie side kicka u pewnego pana z kung fu modliszki, uświadomiłem sobie jaki on może być skuteczny z tym że takie opanowanie tej techniki i takie wykonanie to lata żmudnych treningów

Scorp, filmik please

To było na seminarium, i nie mam z tego filmu. W każdym razie przetestowane na mnie

Weź zawołaj tu Wuxię żeby się wypowiedział.

Puar nie pomyliło Ci się coś? Wołać to można żula pod sklepem.

Więc: Szanowny Skorpionie, czy mógłbyś poprosić Wuxię o to, żeby wypowiedział się w tym wątku o skuteczności kopnięcia bocznego? Proszę.