Pojedyki do których nie dojdzie a szkoda-zabawa :)

Przypominam o zachowaniu kultury. Szczególnie jeśli chodzi o niektóre wypowiedzi.

Lee Siao Lung (Bruce Lee) vs Panom Yeerum (Tony Jaa)

Oczywiście wszyscy w latach swojej świetności.
Bruce Lee vs Royce Gracie.
Bruce Lee vs Jose Aldo.
Musashi Miyamoto vs Zawisza Czarny.

4rScorpion, nie muszę odpowiadać na tak skonstruowane pytania na które odpowiedź jest chyba znana:)
Musashi Miyamoto vs "Wołodyjowski" z filmu :)

Ale ja pisałem to odnośnie postu o sparingu

też sobie tak pomyślałem..:)..ale Twa wypowiedź była sprytna ze względu na jej umiejscowienie w temacie..:)...a czemu? Scorpiony szczypią znienacka :)

w rękawicach ciężko szczypać pzdr

Puar - Zawisza pewnie dostał by oklep bo wolniejszy. Za to taki Wołodyjowski mógł by wygrać

Skąd wiesz, że był wolniejszy? Miecze europejskie są leciutkie, stereotyp ich "ciężkości" jest obecny w *******onej popkulturze (tak samo jak rogaty hełm Wikingów, który nie był rogaty). A w zbroi płytowej da się zrobić sprężynkę. No i pozostaje sprawa tego, że przeciwko takiej zbroi najlepsza była broń obuchowa, a nie sieczna. Może Musashi ucelowałby sztychem tam gdzie trzeba, ale lepiej rozpatrujmy to pod kontem - oboje bez zbroi.

Wiesz, bardzo interesuje się historią i nawet jakiś czas miałem zamiar bawić się w rekonstrukcję, więc wiem to wszystko o czym piszesz. Repliki mieczy też miałem parę razy w ręku. Jednak budowa katany powoduje inne rozłożenie masy, które w efekcie daje odrobinę szybszą broń. Choć właściwie masz rację, wynik takiej hipotetycznej walki nie jest oczywisty. Na pewno byłoby ciekawie.

na tv4 leciał kiedyś taki program deadliest warriors, gdzie poprzez naukowe symulacje przewidywali wynik pojedynków pomiędzy jakimiś dwoma słynnymi wojownikami. może napiszecie do nich i przybliżycie im sylwetkę soka ;d