Szacuny
1
Napisanych postów
86
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
271
nie, dzięki, już nie chcę eksperymentować z dietami. Myślenie o diecie i odchudzaniu bardzo źle zadziałało na moja psychikę. Stałam się inna, i wogóle, beznadziejnie się ze mną podziało, tam w środku... A teraz chcę tylko wrócić do normalności (czyli tego co było przed dietą) i wrócić całkiem do równowagi psychicznej...
Szacuny
1
Napisanych postów
86
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
271
U ciebie była potrzebna silna wola, a u mnie jest inaczej. Stałams ie maszynką do liczenia kalorii. Moje całe życie zaczęło się kręcić wokół diety. Chce być taka jak przed dietą - wesoła, energiczna, toważyska. Teraz taka nie jestem ,ale sądzę, że jak będę żyć tak jak kiedyś to wrócę do siebie.
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
zle mnie zrozumialas - silna wola byla mi potrzebna do tego aby powrocic do stanu "normalnosci"... ja bylem maszynka do liczenia bialka i ww - jak nie zjadlem zalozonej ilosci to odgrywalo sie to na innych ..niestety ale zaczalem sie kontrolowac bo zauwazylem ze to sie stalo niebezpieczne na dluzsza mete ...chociaz wciaz mam podobne objawy z tym ze teraz inaczej troche juz na to patrze ..i nie pozwole na to aby ten stan mnie przewyższyl.. wiec doskonale wiem jak sie czujesz
zycze wytrwalosci i pozdrawiam
Szacuny
1
Napisanych postów
86
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
271
kanerek, dzięki za otuchę. Mam nadzieję, że u mnie też się ułoży. Mam porządną chandrę, a dziś mama kazała mi nie iść do szkoły, bo widzi, ze jest ze mną źle. Ale sądzę, że z tego wyjdę. Jeśli uda mi się zachować wagę nie licząc kalorii to jakoś to będzie
A tłuszczu nie liczę, ale nie spożywam go chyba wiele. Jeśli już, to nienasycone (orzechy, oliwe z oliwek)
Szacuny
89
Napisanych postów
17398
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
79160
wow - zdrowe tluszcze podziwiam madre odzywianie
Biniu - latwo Ci mowic ale jak juz wpadniesz w cos takiego to potem trudno z tego wyjsc - mowie to z autopsji nie z ksiazek Teraz wiem ze skrajnosci sa zle ...ale z drugiej strony popychaja nas do dzialania rowniez (szkoda tylko ze czasem moga nas posunac do negatywnych dzialan.. )
pozdrawiam