...
Napisał(a)
Byłem u lekarza. Przeprowadził on test balotowania rzepki i powiedział że płynu już nie ma i że kolano jest obrzęknięte. Powiedział żeby na razie nic z tym nie robić. Kolano jest faktycznie lekko większe od drugiego. Przy zgięciu na maksa w prawej dolnej części wychodzi "bułka", jest ona miękka
...
Napisał(a)
no to widocznie zostal obrzek, ale dziwne ze nic nie przepisal na to, chociazby masc.. ale jesli tak mowil to tak zrob ;)
...
Napisał(a)
no dziwne, na razie będę robił zimne okłady, jak sie nie zmniejszy to znów pójdę do lekarza :)
...
Napisał(a)
witam mam pytanie, jak siedzę ze zgiętą nogą to po jakimś czasie czuje takie "cimienie" leki ból od zewnętrznej części kolana na długości ok 10 cm, co to może być?? Przypomnę że jestem 7 miesięcy po rekonstrukcji....
Grzywi
...
Napisał(a)
Dajcie namiar na jakiegoś fizjoterapeute na śląsku, ale takiego dobrego który oceni stan nogi i coś doradzi
...
Napisał(a)
Witam i pozdrawiam wszystkich wracających do sprawności
Moje pytanie dotyczy Szpitala Powiatowego w Śremie (wielkopolskie) czy ktoś ma wiedzę jak prezentuje się tam ortopedia, słyszałem że część obsady odeszła, a interesuje mnie oczywiście ich sprawność w rekonstrukcji ACLa, podobno kiedyś robiono ją ze znieczuleniem tylko na jedną noge, rano zgłoszenie się z wynikami naczczo a na drugi dzień wypis.
Jeżeli ktoś ma jakieś info to podziękować a jeśli nie to ja dam znać za parę dni.
pzdr i życzę 110% sprawności
Moje pytanie dotyczy Szpitala Powiatowego w Śremie (wielkopolskie) czy ktoś ma wiedzę jak prezentuje się tam ortopedia, słyszałem że część obsady odeszła, a interesuje mnie oczywiście ich sprawność w rekonstrukcji ACLa, podobno kiedyś robiono ją ze znieczuleniem tylko na jedną noge, rano zgłoszenie się z wynikami naczczo a na drugi dzień wypis.
Jeżeli ktoś ma jakieś info to podziękować a jeśli nie to ja dam znać za parę dni.
pzdr i życzę 110% sprawności
...
Napisał(a)
Witam
Jak już kiedyś pisałem na początku października naderwałem mięsień podkolanowy. Ostatnio zrobiłem badanie rezonansem i w opisie pisze tak:
Niewielkie uszkodzenie rogu tylnoego łąkotki przyśrodkowej w postaci strefy podwyższonego sygnału, bez obecności szczeliny pęknięcia.
Więzadło krzyżowe przednie o zachowanym przebiegu z cechami częściowego uszkodzenia włókien w postaci podwyższonego sygnału i zatarcia obrysów.
Zwiększona ilość płynu w jamie stawowej, w zachyłku nadrzepkowym.
Reszta wszystko OK i w normie.
Ortopeda powiedział że on nic nie może zrobić, jedynie dał skierowanie na rehabilitację, a jak się nie poprawi to za pare miesięcy pójdę na zabieg że mi będą rozcinać kolano i wsadzać tam jakąś kamerkę.
Z tą rehabilitacją na NFZ problem bo nie ma terminów, może jakieś fachowe porady jak i co ćwiczyć? Nadal czuję ból np. po bieganiu i za bardzo zgiąć tej nogi też nie mogę...
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
Jak już kiedyś pisałem na początku października naderwałem mięsień podkolanowy. Ostatnio zrobiłem badanie rezonansem i w opisie pisze tak:
Niewielkie uszkodzenie rogu tylnoego łąkotki przyśrodkowej w postaci strefy podwyższonego sygnału, bez obecności szczeliny pęknięcia.
Więzadło krzyżowe przednie o zachowanym przebiegu z cechami częściowego uszkodzenia włókien w postaci podwyższonego sygnału i zatarcia obrysów.
Zwiększona ilość płynu w jamie stawowej, w zachyłku nadrzepkowym.
Reszta wszystko OK i w normie.
Ortopeda powiedział że on nic nie może zrobić, jedynie dał skierowanie na rehabilitację, a jak się nie poprawi to za pare miesięcy pójdę na zabieg że mi będą rozcinać kolano i wsadzać tam jakąś kamerkę.
Z tą rehabilitacją na NFZ problem bo nie ma terminów, może jakieś fachowe porady jak i co ćwiczyć? Nadal czuję ból np. po bieganiu i za bardzo zgiąć tej nogi też nie mogę...
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
...
Napisał(a)
Wygląda na to , że czeka cię rekonstrukcja więzadła i może czyszczenie / zszywanie łękotki artroskopowo
a to nie cięcie kolana....poczytaj
To ten najgorszy scenariusz jak się więzadło nie zregeneruje, a niestety nie wiem jak wygląda regeneracja naderwanego więzadła.
Co do ćwiczeń , to poświęciłbym się i poszedł chociaż raz prywatnie do dobrego rehabilitanta , bo sam wymyślając ćwiczenia możesz tylko do końca zerwać więzadło czy gorzej uszkodzić łękotkę.
Byłem dzisiaj na badaniach klubowych u ortopedy przed sezonem i jestem cały happy, bo po tych wszystkich przebojach (dwóch rekonstrukcjach) z kolanem jest bardzo dobrze.
Pozdrawiam i życzę powrotu do sprawności.
a to nie cięcie kolana....poczytaj
To ten najgorszy scenariusz jak się więzadło nie zregeneruje, a niestety nie wiem jak wygląda regeneracja naderwanego więzadła.
Co do ćwiczeń , to poświęciłbym się i poszedł chociaż raz prywatnie do dobrego rehabilitanta , bo sam wymyślając ćwiczenia możesz tylko do końca zerwać więzadło czy gorzej uszkodzić łękotkę.
Byłem dzisiaj na badaniach klubowych u ortopedy przed sezonem i jestem cały happy, bo po tych wszystkich przebojach (dwóch rekonstrukcjach) z kolanem jest bardzo dobrze.
Pozdrawiam i życzę powrotu do sprawności.
...
Napisał(a)
Jeśli łąkotka Cię nie uwiera przy zgięciach, ruchach skrętnych itp. , to nie ma sensu jej operować. Jeśli tylko nie zmieniła swojego położenia. Ja mam rozcięty łuk łąkotki przyśrodkowej, ale nic mi to nie przeszkadza, więc ortopeda odradził mi artroskopię. Co do ACL, to nie wydaje mi się, aby to się nadawało do rekonstrukcji. Wszystko się raczej samo zregeneruje, bo uszkodzenie nie jest duże. Jeśli nie ma rozczepienia włókien, tylko są one powierzchownie uszkodzone, to absolutnie się to zregeneruje.
...
Napisał(a)
Witam, dosyć dawno temu opisywałem swój przypadek na tym forum. Jestem po 2 operacjach. 17.09.2009 miałem rekonstrukcję PCL prawego stawu kolanowego,zabieg przeprowadził dr Piontek z Poznania. Wcześniej przed zabiegiem podczas wizyty w Żorach oprócz uszkodzenia pcl wskazywano także na plc - kompleks tylno-boczny.Podczasz zabiegu w Poznaniu wykonano tylko rekonstrukcję PCL, ponieważ podobno wszystko uszkodzenia PCL było ok. jednak nadal czułem, że z kolanem coś jest nie tak. We wrześniu 2010 odwiedziłem dr'a Marcina Domżalskiego w Łodzi, stwierdził lekki deficyt zgięcia ok 20 stopni oraz mały deficyt przeprostu. Zlecił wykonanie rezonansu. Badanie nie wykazało żadnych patologicznych zmian. W trakcie kolejnej wizyty luty 2011 stwierdził, że z pcl jest wszystko dobrze ale w kolanie mam niestabilność tylno-boczną rotacyjną, co jednak potwierdziło przypuszczenia z Żor o uszkodzeniu plc, które bardzo rzadko daje się zdiagnozować podczas badań radiologicznych, najlepsze efekty dają testy wykonane przez ortopedę. Obecnie odczuwam ból/kłucie w dole podkolanowym oraz po prawej części kolana. Doktór powiedział, że mam zadecydować czy pójdę na operację, bo rehabilitacja raczej niewiele w tym przypadku da. Może ktoś z was ma problem z PLC? Wiecie jaką techniką przeprowadza się taki zabieg? Nacięcie po boku/z tyłu kolana czy także artroskopia? Myślałem, że już wszystko będzie ok a tu pojawił się kolejny problem, który bez kolejnej interwencji nie zniknie. Pozdrawiam.
Poprzedni temat
bol nad kostka
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
Następny temat
REHABILITACJA po ARTROSKOPII stawu SKOKOWEGO
Polecane artykuły