DZIENNIK Shinji77 - "Hello, my name is Bear Gryls... %)"

Cokta - a żebyś wiedział, że na parówkach i to nie byle jakich .

W TESCO sprzedają 250g za 1,31 - i to była podstawa mojej diety przez prawie 2 miesiące więc straciłem na wadze dość dużo - teraz jest 80kg i tak się wacha kilo do przodu albo do tyłu - ale dobrze się czuję .

Też myślałem nad smarowaniem ale do Proteo mam sentyment a z turbo-doładowaniem to zupełnie inny trening . No to wpiska z dnia dzisiejszego :

A4 (pompki wąsko, ręce wyżej niż nogi - 35 cm):

8/8

A2:

9/9 - Cel to 3 serie po 20 powtórzeń

D :

10/10

C1 :

10/10 - przy ostatnim powtórzeniu wypadłem razem z drążkiem (ktoś się na nim uprzednio huśtał a ja nie sprawdziłem) ale wyratowałem się z sytuacji .

F :

12/12

E

A i tutaj koniec wpiski bo coś ją wszamało .

E :

10/10 Oczywiście po każdej nodze - czyli wychodzi 20 powtórzeń.

K2 :

12/12

Teraz zajadam musli z mlekiem - i tłumacze sobie, że jem posiłek po-treningowy .

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2011-01-26 00:22:36

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2011-01-26 00:25:25

No to kolejny wpis tym razem z wczoraj

Proszę nie krzyczeć że ćwiczę codziennie, ale po prostu tak właśnie radzi ćwiczyć Olivier przez pierwszy tydzień - 5 razy w tygodniu potem 2 dni przerwy, następnie 3 dni w tygodniu a na samym końcu 2 - potem wracamy do 3 dni treningowych .

A4 (pompki wąsko 25 cm od podłoża):

8/8 - dzisiaj czeka mnie kolejny przeskok tym razem robię już normalne pompki z wąskim rozstawem rąk - cel ? Oczywiście 20 w serii !

A2:

10/9,5 - Pod koniec dosłownie się "złamałem", ale już odnalazłem przyczynę problemu - nogi powinienem mieć na oparciu o wysokości 1m a miałem gdzieś na wysokości 1,5 . Od dzisiaj muszę poprawić swój głupi błąd.

D :

11/11 - bardzo ładnie, czekam na 20 i zobaczymy czy faktycznie poprawi to moje osiągnięcia w ćwiczeniu B.

C1 :

11/11 - myślałem, że to ćwiczenie będzie sprawiać mi największe problemy - do 20 powtórzeń jeszcze daleka droga więc, pożyjemy - zobaczymy .

F :

13/13

E :

11/11 - polecam wszystkim wykonywanie tego ćwiczenia właśnie przy słupku - dużo bardziej uczy łapać równowagę - nie chwaląc się już po 4 treningach byłem w stanie wykonać NORMALNE pistolety ! Naprawdę jestem z siebie zadowolony.

K2:

12/12 - Tutaj jest trochę inna progresja zamiast dodawać powtórzeń obniżam ręce .

Do tego skakanka 3x 15.m + 10 pompek za każdym razem.

Czuje, że wracam do siebie . Na koniec każdego poziomu mam zamiar nagrywać podsumowania - czyli każde ćwiczenie w danej ilości .

Trochę spóźniony wpis ale nic nie szkodzi . Jeden trening przepadł ponieważ złapałem jakąś cholerną gorączkę i nie miałem siły na nic, dlatego dzisiaj trening jeszcze z 2 seriami, od piątku trenuję już 3 serię !

No to jedziemy

Pompki z rękami wąsko : 8/8 - to już ostateczna wersja ćwiczenia, teraz tylko ciężka droga do 20 powtórzeń.

A2 : 12/12 - pierwsza seria bez żadnego problemu, w drugiej trzy albo cztery ostatnie powtórzenia były prawdziwym wyzwaniem (przy ostatnim musiałem złamać rytm oddechu).

D : 12/12 - tutaj bez zaskoczenia, 20 powtórzeń nie będzie zbytnim wysiłkiem.

C1 : 14/11 - w pierwszej serii pomyliłem się co do wyliczeń i zrobiłem za dużo powtórzeń (2 więcej) co odbiło się oczywiście na serii numer dwa . Cel na dzień dzisiejszy to 12 powtórzeń.

F : 14/14

E : 13/13

K2 : 12/12

W piątek trening na 70 %, w niedzielę znów 100 % możliwości - na następny tydzień wracam do domu więc będę mógł wreszcie potrenować na normalnej sali .

Muszę do tego powiedzieć, że jestem wyjątkowo zadowolony z mojej sylwetki - czuję się jak młody bóg .





We got the gang set so don't complain yet
Twenty four seven never beggin' for a rain check
Old school soldiers blastin' out the hot shit that rock shit
Puttin' bounce in the mosh pit

Hell yeah !

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2011-02-02 23:44:05

Od ostatniego czasu odbyły się trzy treningi - nie miałem niestety czasu aby uzupełnić dziennik ponieważ miałem praktyki (w szkole jako nauczyciel ). Dlatego nadrabiam zaległości :

W poniedziałek 7.02.2011 postanowiłem zrobić trening na 70 % możliwości ponieważ dokładałem jedną dodatkową serię treningową, a więc wyglądało to w ten sposób :

Pompki z rękami wąsko : 6/6/6

Ogólnie nie było problemu, myślę że 3 serie po 20 są w moim zasięgu.

Pompki z nogami wyżej (A2) : 9/9/9

Sytuacja wyglądała tak samo jak poprzednio. Nie było większych problemów.

Pompki rzymskie (D) : 10/10/10

Podciąganie na drążku zakres 1/3 (C1) : 9/9/9

Ćwierćskok (F) : 11/11/11

Pistolety (E) : 10/10/10

K2 tak samo jak zawsze tutaj nowości nie zauważymy - może poza drobnym faktem, że ręce trzymam nieco niżej niż na początku.

Następny trening (środowy) już na 100 % (JT na 100% ), oczywiście tutaj już sytuacja troszkę się pozmieniała a mianowicie :

9.02.2011

Pompki z rękami wąsko : 9/9/9

Pompki z nogami wyżej : 13/11.5/9

Pompki rzymskie : 13/13/13

Podciąganie na drążku : 13/13/10

Ćwierćskok : 15/15/15

Pistolety : 14/14/14

K2 : 15/15

Jak widać z rozpiski najbardziej skopało mnie ćwiczenie A2 (pompki z nogami wyżej) - jeżeli sytuacja będzie powtarzać się na kolejnych treningach będę musiał dane ćwiczenie wyrzucić na sam początek. Treningu z piątku opisywać nie będę, znów był na 70 % ponieważ muszę trzymać się sztywno tego planu regeneracji, więc po prostu dodajcie sobie po jednym powtórzeniu do każdego z ćwiczeń z piątku .

Dzisiaj miałem ćwiczyć ale trening przesunięty na jutro bo dzisiaj obchodzę walentynki .

Cały czas do przodu ;)
Swoją drogą co studiujesz jeśli można wiedzieć?

King144000 Dzięki ! . Męczę się z angielskim już 2 rok.

Postanowiłem ambitnie spisywać moją "michę" , narazie jestem po śniadaniu, zaraz mykam na trening to wieczorkiem razem z wpiska dodam resztę żarła .

Oczywiście wagi ani innych cudów nie posiadam dlatego oceniam wszystko "na oko" .

Śniadanie : 3x Parówka (), pół chleba, 6 plastrów szynki i sera żółtego wędzonego, jakieś pomidory i ogórki .

Ogólnie c***owej masy ciąg dalszy .

Wpiska z dzisiejszego treningu - myślałem, że wypadnie dużo słabiej, ponieważ ciągle chciało mi się bełtać (sprawka be-powerów z biedrony) ale jakoś udało mi się wszystko przezwyciężyć, chociaż po treningu rozmawiałem z muszlą .

14.02.2011

Rozgrzewka : 3x 2 min na skakance + 10 pompek między seriami

Pompki wąsko : 10/10/10

Pompki z nogami wyżej : 14/14/10

Pompki rzymski : 14/14/14

Podciąganie na drążku (zakres 1/3) : 14/14/10

Ćwierćskok : 16/16/16

Pistolety : 14/14/14

K2 : 16/16

Ogólnie progres zanotowany - znaczna poprawa w ćwiczeniu A2 i C1 . Proteo z turbodoładowaniem to zupełnie inny trening - to tak jakbym przesiadł się z fiata do mercedesa .

Miałem pisać o szamie, ale pozostawię sobie to na dzień podczas, którego nie będzie mi się chciało na samą myśl puścić pawia .

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2011-02-15 01:09:02

o proszę , kto wrócił :) Ja jakos się kurva nie mogę zabrac do trenowania. Dział gasnie powoli to pasowałoby wrócic i pokazać swoje mozliwosci .

Fajnie, że wpadłeś Szczesio . Nie ma co się martwić dział na pewno odżyje - już się o to postaramy .

Trening dzisiaj więc, dzisiaj kolejna wpis z treningów (dziś niestety tylko na 70 % ).

Do sekcji wracam od marca, niestety uderzyły mnie te studia po kieszeni - no chyba, że mnie poratujecie .

17.02.2011

Rozgrzewka : 3x 2 min na skakance + 10 pompek między seriami

Pompki wąsko : 8/8/8

Pompki z nogami wyżej : 11/11/11

Pompki rzymski : 12/12/12

Podciąganie na drążku (zakres 1/3) : 11/11/11

Ćwierćskok : 12/12/12

Pistolety : 11/11/11

K2 : 16/16

SIŁA !

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2011-02-17 00:20:34