Od dawna robiłem regularnie- nieraz mniej regularnie, pompki.
Ostatnio od kilku tygodni robię regularnie przeważnie codziennie po dwa razy. Tak nie przemęczając się maksymalnie- w sumie ok 100 dziennie (nieraz trochę na kościach).
Mam plan, żeby zrobić minium 100 pompek (już robię 70-80)
Teraz moje pytanie- jak ćwiczyć poprawnie same pompki, żeby było skutecznie-efektownie, ale żeby nie przemęczać mięśni i żebym szedł z postępem, a nie tak, żeby cierpiały na tym moje mięśnie..
Raczej ręce mnie nie bolą nigdy, ale chciałbym zacząc bardziej intensywnie ćwiczyć i nie chcę przemęczyć mięśni..
Dodam, że chodzi tylko o pompki. Siłownia nie wchodzi w grę bo nie mogę (załatwiłem sobie plecy właśnie na siłowni)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 19
Waga: 80
Wzrost: 182
Cel treningowy: jak najwięcej pompek
Staż treningowy na słowni: siłownia kiedyś przez rok- teraz same pompki
Uprawiane inne sporty: rekreacyjnie piłka, basen raz w tyg.
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): ćwiczenia w pokoju;)
Dieta: brak
Przeciwskaznania medyczne: nie przemęczać pleców
Zażywane suplementy: brak