pobicia Polaków za granicą

skoro połowa to były dziewczyny wię cto musiał być jakiś gangbang. Pijana gówniażeria.

prawda jest taka, że przez Polaków gorzej się angolom żyje, pensje ostro poszły w dół, trudniej dostać jakąś ciekawą robotę i się wkurvili. w Polsce by było to samo. baranów nie brakuje.

zajadacz - Nie spinaj sie tak. Bahamut ma racje z kiblami. 90%-95% Polakow w Uk pracuje za minimala przy adekwatnych zajeciach. Przyczyna - braki jezykowe, bardzo czesto nie do nadrobienia. Nie mowie ze takiej pensji trzeba sie wstydzic, ale tez nie ma co gloryfikowac naszych emigrantow. Acha, Polak pisze sie z duzej litery.
W kwestii UK - jest duzo bezpieczniej niz w Polsce. Oczywiscie po ryju mozna dostac, ale nie jest jak u nas ze kazdy spotkany osobnik ma "oko tygrysa" i agresje we lbie. Wrecz przeciwnie, na ulicy panuje raczej zaskakujaca dla kogos z naszego Kraju kultura. Wyjatki - 1) Dzielnice powszechnie uznawane za nieciekawe, najczesciej zamieszkale przez kolorowych 2) Centra miast w pi/sob/nd - watahy na***.anych w trzy dupy ludzi czesto szukajacych zadymy 3) Rozwydrzona gowniazeria z ktora tutejszy system sobie nie radzi ( tzw. chavs ) 4) Incydenty o charakterze rasistowskim/szowinistycznym.
Ci kolesie pobici musieli byc mocno lewi. W ramach retrybucji proponuje nap*****lanie anglikow przyjezdzajacych do Polski na weekendy

mlkv: zajadacz - Nie spinaj sie tak. Bahamut ma racje z kiblami. 90%-95% Polakow w Uk pracuje za minimala przy adekwatnych zajeciach.

i uważasz ze to dobry powód do tego by pobić za to Polaka bo pracuje za dużo niższą stawkę???

mlkv:ale tez nie ma co gloryfikowac naszych emigrantow. Acha, Polak pisze sie z duzej litery

a kto tu mówi o gloryfikacji...są(Polacy) solidni i pracowici i to są ich zalety.Pracodawcy są zadowoleni i Polacy pracujący za takie stawki też.Jasna sytuacja.
PS: i aha pisze się przez samo "h"

mlkv: Ci kolesie pobici musieli byc mocno lewi

czy każdy Polak jadący za granice musi mieć 20 letnie przeszkolenie w SW i 10 letni staż na siłowni żeby nie było Wam wstyd za naszych???

Bahamut: ale drażni mnie ze ciagle sa glosy ze polaków ładują w tube a anglika zadnego. Drażni mnie to.

myśle ze Polacy też czasem tam stukną kogos tyle że nie mówi się o tym tak u nas bo i po co..czym się w kraju chwalić...

Bahamut: Chętnie złapał bym jakiegos angola i okaleczył brutalnie hakiem do mięsa.

przyjemnie się spędziło pół roku przed maturą???Bo widze ze chyba Cie troche ponosi fantazja...(mam nadzieje że wiesz o co mi biega)

Queblo dobra juz dobra, przeprosilem ze mnie poniosło

Jakby zrobili tak jak piszesz Baha(w pierwszym poście)to by był skandal na całą UE,bo to Polacy w nie swoim kraju się panoszą

Tego co pobili w szkocji to zwykly robotnik byl, chudy szary chłopaczyna, tych co pobili teraz to tez pewnie nie Strongmani i wątpie zeby szli z telewizorami pod pachą rozbójani widząc 20 osobową ekipe przed nimi.


PS:A co to za rasizm jak angilicy biją polaków? Biały leje białego to rasizm? W dodatku zrobiono badania genetyczne i polacy sa NAJBARDZIEJ białym narodem na ziemi.

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-03-02 18:28:45

nie pisze sie o tym jak polacy na*****a angoli, bo tak ze to jest nagminne. Polacy raczej maja tu opinie niezabardzo grzecznych chlpcow. A tamci co dostali oklep to pewnie jakies magistry. hi hi

Jak Polaka zabiją na zachodzie to luz, ale jak "nasz" (dobra, cygan Polski) wsadzil kose temu Belgowi za mp3 playera to 3 tygodnie na 1 stronach gazet w europie bylo, pod napieciem z Polski, wielka ****a afera.


Jakby nie mlkv na tym sfd to chyba by mnie zabili. Widze ze nie wiele jest zagorzalych patryjotów. Wiem ze Polacy bywają srogim bydłem, ale to moi rodacy przecierz. Kocham Polske i dałbym sie za nią pokroić. Gardze Angolami.

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-03-02 18:32:27

No to jako emigrant wtrace swoje 0.03 zlotego.

ZigZag-po pierwsze to bym polemizowal, czy Polacy tak strasznie zabieraja prace Angolom/Irolom itd...najczesciej niestety biora prace, kyorych tubylcy wziac by nie chcieli, poza tym uwierzcie mi, iz byl powod, dla ktorego Angole i Irole otworzyli od razu swoje rynki pracy dla nas-tak na dobra sprawe to wlasnie ludzie z naszej czesci Europy podtrzymuja irlandzki boom gospodarczy, a przyczynili sie do tego, ze gospodarka angielska przyspieszyla.

Odnosnie jeszcze samej pracy przy myciu kibli. Mlkv-nie zgodze sie z tym, ze nie ma co gloryfikowac naszych emigrantow, no moze nie gloryfikowalbym ich ale cos na obrone musze napisac. Z jednej strony czytam komentarze onetowcow jaki to wstyd jest, ze nasi rodacy myja kible na zachodzie, z drugiej strony pracujac w pewnej instytucji finanswiej w IE poznalem wielu z tych co myja kible i nie znaja angielskiego...tyle, ze osoby te bardzo czesto utrzymuja jakies 5 osob w Polsce czyszczac wlasnie te kible. Jak dla mnie koles, ktory rzuca swoj kraj i w kraju zupelnie obcym zaczyna od zera, nie znajac jezyka, robiac prace, ktorej w Polsce nie chcialby robic utrzymuje siebie i swoja rodzine w PL zasluguje akurat na slowa uznania, a nie z***ke. Jak dla mnie to sa wlasnie ludzie, ktorzy maja jaja...dodam, ze nie musza przy tym lac w tube kazdego napotkanego Angola(to akurat nie odnosi sie do wypowiedzi Mlkv).

A odnosnie samego pobicia. Coz przykre to, niestety jednak jestesmy goscmi w obcym kraju i zawsze bedzie jeden powod wiecej dla tubylcow-patologow aby dac nam po twarzy. Ja nie widze osobiscie agresji Iroli w naszym kierunku, postrzegaja nas raczej sympatycznie.Poza tym gdyby jakies downy w Poznaniu pobily powiedzmy Rumuna to nie chcialbym, aby hordy Rumunow zaczely niszczyc mi miasto i lac kogo popadnie. Coz wypadki, takze pobicia chodza po ludziach.

Smieszniejsze jest to Ze brytyjska prasa nie wspomina o tym incydencie ni slowa, ale jak polak cos ukradnie albo popelni inne drobne wykroczenie to malo sie nie zesraja z tym opisywaniem jacy to Polacy sa barbarzyncy.

Michał M, szanuje twoje zdanie i po częsci masz racje. Ale dla mnie kozak to jest ten co pojedzie tak jak ty mowisz, za granice utrzymywac cala rodzine, ale porobili przedtem certyfikaty z Angielskiego(chociarz FCE, o CAE i CPE to nawet nie mowie bo to przegiecie), pojedzie tam umiejąc cos robic w konkretnym fachu bo bez urazy, myć sracz to i ja potrafie a gary zmywam lepiej niz zmywarka, ale u siebie w domu a nie u angola ktory placi mi 1/3 tego co dostaje gosc myjąc naczynia pare metrow obok tylko ze ma na imie William a Richard i urodzil sie w w tej **** Angli.

PS:To jest prawdziwa flaga mojego kraju. Tej bez orla nie uznaje. Chały.


POLSKA!!!

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2007-03-02 18:39:08