nordic walking

Ostatnio zainteresowal mnie nordic walking. Jakie sa Wasze opinie o tym sporcie? Generalnie pisza, ze trzeba miec specjalne kije, ale czy na 100% lub czy mozna zastapic je narciarskimi, lub trekingowymi?

Zmieniony przez - moiz w dniu 2005-07-02 22:09:39

Zerknij sobie na te https://www.krakowsport.pl/product-pol-346-Kije-Nordic-Walking-LEKI-Flash-Carbon.html Mają regulowany zakres długości. Dopasujesz je do swojego wzrostu.

Dochodzi tutaj jeszcze kwestia techniki. Mieszkam w pobliżu ścieżki rowerowo spacerowej. Wiele osób chodzi obecnie z kijkami. I jak sobie obserwuję te ćwiczenia, to dochodzę do wniosku, ze wiele osob nie wie jak cwiczyć. I nie wykonuje odpowiednich ruchow. Nordic walking nie jeset jakiś skomplikowany, ale jeśli jeszcze nie uprawiałeś tego sportu, polecam obejrzeć sobie chociażby jeden filmik, w którym pokazane jest jak sie ruszac.

he?? ki ......??
http://www.nordic-walking.pl/
szczerze to 1 slysze...
na tym forum i tak wiekszosc osob cwiczy i tak
poswieca temu duzo czasu,z tego co tam widzialem to
raczej po ulicy bys tak nie chodzil z kijami wiec i
tak musisz gdzies sobie isc to pocwiczyc, wiec co
za tym idzie tracisz czas, jak przy normalnym treningu - efekty? nie wiem
bo nie nordic-wolakingowalem, ale jesli masz zamiar
to czemu nie - tylko potem nie wiem jak zmierzyc efekty,
bo po silowni cwiczac partie, wiesz ktore cwiczysz i wiesz
jak je sprawdzic, a co do sprawnosci ogolnej to ciezko,
no chyba ze po misiacy przeskoczysz 3 metrowy plot robiac
salto w szpagacie (zartuje)
jak dla mnie to jest dziwne ale duzo o tym nie czytalem,
ciekawa sprawa dla tych ktorzy lubia chodzic po gorach to
napewno...

pozdro

chce to ewentualnie uprawiac dla rekracji i bycie na powietrzu etc
mierze sie po silowni i basenie

wiesz no jesli rekreacyjnie to jak najbardziej,a
jesli do tego to Cie kreci to nie ma przeszkod

pozdro

nordic jest bardzo popularny tutaj w niemczech. szczegolnie wsrod osob starszych ktore juz nie moga uprawiac normalnego joggingu. wydaje mi sie ze kije narciarskie albo trekingowe nie sa odpowiednie, tam pracuje sie w inny sposob. kije n-w do kupienia w kazdym markecie w nimeczech (cena od 10euro).
dobra tyle informacji wstepno-technicznych.... nie wiele jest dyscyplin bardziej mnie denerwujacych (moze siatkowka?) niz n-w. gromady staruszkow robia za pomoca kijow taki halas, ze to sie w pale nie miesci. w weekend albo normalnie wieczorem ni emozna pojsc spokojnie do parku! ja sie nie zdecydowalem i raczej sie nie zdecyduje, ale musze przyznac, ze jako "ostatnia" dyscyplina w zyciu, to n-w ma pewne zalety. jest bardziej intensywne niz normalne spacery(angazuje miesnie torsu), nie obciaza kolan jak bieganie, pozwala wlasciwie oddychac.... jednym slowem bez sensu ale lepszy jakikolwiek sport niz zaden...
ps. jak chcesz podobna dyscypline uprawiac to polecam chod sportowy, duzo duzo fajniejszy!

Mam problem z kolanami, wiec bieganie odpada, a zalety nw sa znaczne. Mysle, ze najpierw sprobuje ze zwyklymi kijkami, a jesli mi sie spodoba, to kupie do nw, choc podobno te z AL dosc szybko sie wyginaja, a inne sa dosc drogie.
Jesli chodzi o chod sportowy, to jest niezly pomysl. Poszukam czegos na ten temat.

jj ptak siatka Cie denerwuje??
a to czym?

pozdro

z tego co sie zdolalem przyjrzec(jak juz pisalem bez wiekszego zainteresowania) to kilje n-w maja gumowe koncowki, w ksztalcie trojkacika, tak ze jego podstawa przylego calkwicie do ziemi jesli prawidlowo stawiasz "reczne" kroki, bo trick z n-w polega na tym ze podstawa kija siega nie dalej niz stawiana stopa, w ten sposob tylk sie odpychasz rekami, nie ma fazy pociagniecia.
druga roznica to elastcznosc kijow n-w, sa duzo mieksze niz te trekingowe.

ale oczywiscie chod sportowy wymiata!

nie no wymiękam . Moim zdaniem to parodia, bieganie z kijami haha, z całym czacunkiem dla tych których to kręci

fajnie ale czemu Cie siatka denerwuje?
serio jestem ciekaw

pozdro

RaaveN,
moze gdybys biegal z kijami, to nie mialbys problemow z kiszakami, a Twoje cialo nabraloby wiekszej (bardziej meskiej) muskulatury-z calym szacunkiem