nie piszę tylko wtedy, kiedy SPAM ;]

lubiekaszke wierzymy w Ciebie i Twoje kulinarne możliwości : ) Czekajcie jak ja zacznę foty robić swoim ciachom am am amam
jur - o tak, nieco mleka, słodzik i cynamon ; ) Budzi od rana

słodzik ble. Gorzka kawa om nom nom. Nawet czarna, fusiasta, mocna, gęsta tzw. "budowlana" om nom nom i do tego kosteczka gorzkiej czekolady 90%

blechhh fusyyy, przełknę, ale z goryczą

nadyjka, też kiedyś nie lubiłam. W ogóle kawy nie lubiłam. A teraz ubóstwiam.

Dobra, zaraz zacznie się tańsza taryfa prądu to idę już ubijać białka

ja rozpuszczalną uwielbiam, 3 zaliczam w ciągu dnia, a fusiasta gruntówka mnie rozwala, nie dla mnie ; )

a ja na odwrót, kiedyś kawa cały czas, a teraz ble :D ostatnio tylko wypiłam w jakiejś resauracji i byłm z siebie mega dumna :P

wiem Kasza,niby to fajne,ale mam tak nieproporcjonalnie chuda gore w porownaniu z dolem ze wyglada to okropnie,taki suchar:/ zebra na klacie,sciegna na ramionach,no musze sie podtuczyc troszke bo az sily nie mam do cwiczen

a kawe fusiasta dobrze parzyc w zaparzaczu tlokowym:D zaden fusik nie wpadnie

noora moją byś piła :) za sam wygląd : ) dla mnie moment kawy to celebrowanie chwili, pianka, cynamon, amamama ; )

Preria, mój dół też zdecyyyyydowanie nie pasuje do góry