najmniej ulubione cwiczenie...

stanowczo unoszenie hantli na boki w opadzie, no i podciaganie sie do karku na drazku

" nie lubie cwiczyc bica :F za wyciskaniem na skosie (głowa w gore) też nie przepadam "

po***ało mi sie mialo byc : nie lubie cwiczyc brzucha :F

Nienawidze przysiadow ze sztanga...

przysiady ??

moje ulubione ćwiczenie ze wszytkich !
cu

przysiady niby spoko ale nie ma to jak pompa na bicepsie albo na klacie ahhhhh dla tej pompy tylko żyje... czasami jedyna fajna rzecz jak ami sie w dniu wydarzy

tomek dobrze gada :) niema to jak pompa na lapie i klacie :]

pompa na klacie to jest to
cu

nogi jak z waty po treningu 4glowych ... to jest to

nogi robie tylko ze względu na to żeby więcej testosteronu sie wydzielło i zeby mieć jakis wynik w przysiadzie...

ogólnie nie przepadam... jeszcze dizs plery opaliłem i mnie napierzało tam gdzie sztange trzymałem n aplecach

no na nogach tez za***iste zwlaszcza jak sie zchodzi po schodach i sie nogi same uginaja :)